reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

reklama
Ja przez ten moj apetyt musialam zmienic dziurke w pasku, hehe. no ale u mnie to wiadomo dlaczego.... bo jem jak swinka.Pewnie pomyslicie, ze zwariowalam, ale ja sie juz nie moge doczekac mdlosci, zeby tylko tyle nie jesc:)
co do kawy, to ja jedynie pije kawe zbozowa, ktore jest podobno bardzo zdrowa. pozdrowienia:)
 
Witam Was wszystkie bardzo serdecznie. Strasznie się cieszę że znalazłam ten wątek i mogę z Wami konsultować moje rozterki, objawy, pytać, szczególnie że jest to moja pierwsza ciąża. Moja dzidzia urodzi się około 18 lipca. Pozdrawiam!

 
Cześć.. Ciężko Was nadrobić jak się tu trochę nie zagląda;-)
Kkasiulka dobry link zwłaszcza tekst z pieluchą przy 4 dziecku:rofl2::rofl2:
Terminologię ciążową też przyswoiłam.. Dzięki za link ale mam słabą pamięć kto to wstawił:zawstydzona/y: przepraszam
Anulka ja się obawiam że moja mama mnie pogoni jak się dowiem że ojcem mojego dziecka jest ... rozwodnikiem z 2 dzieci:baffled: Ale może zrozumie mam nadzieję. Może ponarzekać ale wiem że nie zechce stracić ze mną kontaktu zwłaszcza że teraz mieszkam daleko od nich i mogę więcej nie wrócić do domu... Mam nadzieję że się nie łudzę:szok: Wiem że może być przykre zwłaszcza że chce im powiedzieć w święta... W każdym razie trzymam kciuki za porozumienie z mamą i Tobie i sobie i innym w podobnych sytuacjach;-)

Hm... Kawa.. lubiłam to przestała mi parzona smakować, zaczęłam pić taką z cyrkonią gdzie zawartość kawy (rozpuszczalnej) wynosi 40% do przedwczoraj jak to przypadkiem posłodziłam ją 2 razy:dry: od tej pory na samą myśl nie dobrze mi się robi.

Objawy...
Mdłości do 2 dzień:szok:, opsypana buzia krostkami, włosy zwłaszcza grzywka na 2 dzień jak w oliwie wypłukana, wzdęcia, i wiatry( wieczorem jak już nie jestem sama w domu:angry::baffled: zamiast w dzień jak jestem sama) bolący krzyż i głowa... I senność w dzień a bezsenność w nocy...

No i na koniec najważniejsze... 29 mam wizytę tu u lekarza... życzą sobie nie złą kasę (nie jestem jeszcze ubezpieczona tu) 500 sek ( ok 250zł) i wiem że napewno mi usg nie zrobią bo tu jest od 12 tyg, mam nadzieję że to nie będzie wyrzucona kasa w błoto.. Do Polski jedziemy dopiero ok 15 grudnia. Dlatego dla świętego spokoju pójdę żeby się chociaż uspokoić.

Witam serdecznie wszystkie mamusie i obyśmy wszystkie dotrwały do końca!!:-):-)
 
Ale mnie pozamiatalo. Przyprowadziłam dzieci ze szkoły i juz kiedy nakaldalam im obiad na talerze czułam że mnie ogarnia mega senność. Ale trzymałam się, bo w perspektywie miałam jeszcze wyjazd do Bielska po buty zimowe dla Młodych.
Dzieciaki zjadły, ja wygrzebałam ubiegloroczne buty, pomierzyli i okazalo się ze buty są jeszcze dobre.
Słuchajcie, nawet ich do szafy spowrotem nie schowalam. W ciągu 2 minut byłam w łózku i pospalam cale 1,5 godz. :-D
Teraz siedzę i walczę z "helikopterami". Muszę jakoś dojść do siebie

A kawy mi sie chce bardzo. Zastanawiam sie czy można zamiast zwyklej robić sobie bezkofeinową.
 
Ostatnia edycja:
No dziewczynki ja pomalu sie bede zbierac do ogarniecia:) kolezanka nie jedzie takze wrocimy wczesniej :) zoladek boli na sama mysl ahh moze jakos to przezyje:)
 
Niedawno weszłam do domu, u mnie w mieście wizytę u gina miałabym dopiero na 16 grudnia (!), byłam na Woli żeby się zapisać, koleażnka która czeka na rozwiązanie ,ma tam gina. Niestety nie zapisałam się, po 2 pani była tak nieprzyjemna..
Jak to mówią najciemniej pod latarnią, zapisałam się u siebie, niedaleko domu ,po drodze coś mnie tknęło żeby iść. Zapisałam się na środę ( tą:p) na 8.35, bardzo miła starsza położna zapisała mnie , dowiedziawszy się o ciąży - w środę chodzę bodajże jako pierwsza bądź druga :) Trochę się boję :(
Po powrocie zrobiłam sobie jeszcze 1 test innej firmy i wyszły II piękne czerwone kreseczki, ta oznaczająca ciążę chyba nawet jako pierwsza (albo źle spojrzałam) ;)
Anulka kciuki trzymam. Pani Położna powiedziała mi, że już po 72h można zobaczyć zalążki tworzącego się serca, a w 11-12 tyg. przy dobrym wzroku i widoczności można określić już płeć dzieciątka :) Ogólnie wyliczyła mi, który to tydzień i wszystko się zgadza, dzień porodu na 27 lipca :p hehe. Mam nadzieję, że pierwsza wizyta będzie równie miła co zapis i rejestracja;)
Beetka, witamy ;)
zjadłam obiad i mykam leżeć.
 
Cześć dziewczynki:-) Dominika gratuluje wizyty ...Anulka nie denerwuj się tak będzie dobrze...Corin widzę,że w końcu objawy są:-D śpiochu Ty... Dziób_Dziób ja też mam pryszcze...przetłuszczone wiecznie włosy i gazy:-D jednym słowem masakra .
 
reklama
Do góry