Witam się serdecznie
jaka u nas parówaaaa to coś strasznego, nie lubię takiego upału bo oddychać nie ma czym, wczoraj wieczorem faktycznie popadało, ale tylko tyle, co kot napłakał,
Maylah i jak tam rozmowa?? byłaś?? czy może jednak zrezygnowałaś??
Alusia trzymam kciuki żeby wszystko było oki
Dmuchawcu ja też ostatnio myślałam o takich generalnych porządkach i o wyszorowaniu wszystkiego, tylko jakoś nie mogę się do tego zebrać, może w przyszłym tygodniu, jak będe miała na popołudnie do pracy to je w końcu zacznę,
Ewcia co do spania to mi Monia zasypia ok 20.30 i śpi średnio do 6.30 a jeżeli chodzi o spanie w dzień to zazwyczaj ma tylko jedną drzemkę między 10.30 a 11.30-12.00 no chyba, że z rana prześpi mniej niż godzinkę to wtedy po południu też jej się przydaje taka druga drzemka, tak jak dziś,rano spała tylko 40 min, więc teraz o 15.15 zasnęła i pewnie do 16.00 pośpi,
Kamlotka będę o tobie pamiętała przy naszej następnej wizycie w twoich stronach
Beato twojemu mężowi nie zazdroszczę tego wyrywania, chociaż jak powtarza mój znajomy "wyrwany ząb już więcej nie zaboli" więc chociaż jeden plus, no i mam nadzieję, ze te wyniki wyjdą wam super,
ostatnio wy narzekałyście na swoje "kochane" teściowe a dziś chyba moja kolej,
upał u nas niemiłosierny a ta małą ubrała na spacer jakby na termometrze było o 15 st mniej, rajstopy, bluzka z długim rękawem, no normalnie szok, a tyle razy jej mówiłam, zeby jej tak ciepło nie ubierała, że jak jest za ciepło to niech wyciągnie jej z szafy coś lżejszego do ubrania, a ona na to, że Monia ma tyle ciuszków, ze ona nie wie co wziąć, bo zazwyczaj z rana ja jej wyciągam na szafkę to w co ma być na spacerek ubrana, ale ja przecież też o 7 rano nie do końca mogę przewidzieć, jaka temp będzie w południe, normalnie mnie rozdrażniła dziś kobieta, ehhh a by sie mogło wydawać, że w końcu powinna wiedzieć jak dziecko ubrać, tyle lat w przedszkolu pracowała, no i w końcu trójkę swoich wychowała, a tu d..., ahh wyżaliłam się to teraz mogę już iść obiadek robić, zajrzę później