reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2009

No i juz po szepieniu i obowiazkach domowych. Maly juz kima wiec mam chwilke dla siebie.

Justysiu z malym jest moj P jak przychodze z pracy to on idzie i tak w kolko.. malym miala sie zajc tescowka, ale po 2 dniach dziwnym trafem znalazla tez prace i itak to wyglada..ehh..

A [racuje w tej samej firmie co przed wyjazdem tylko w innym sklepie..

I tez robie zeba kanalowo za tydzien czeka mnie ostatnia wizyta.. jakies 3 tyg. temu wygladalam z jednej strony jak chomik tak mi podszedl ropa a najdziewniejsze, ze mnie nie bolal..okazalo sie u dentysty, ze 13 lat temu dentystka, zle zalozyla mi plombe i obumarl sam, wiec bez zadnych srodkow przeciw boluwych sie obylo na cale szczescie...

Dziolchy jest jeszcze ktoras??
 
reklama
dziewczyny mam pytanie: jak wasze dzieci jedzą w taki upalny dzien? moj nic nie chce tylko pije non stop, tre mu owoce , robie jakies deserki nic nie chce, dopiero pod wieczor troszke zje, no i czesto sie budzi w nocy na picie, jedyne co zje to jakis jogurcik i tyle... dzis zjadł tyle co nic, rano butelka mleka 150ml, poł jabłka, 2 male jogurciki takie kubeczki jak danonki, i pól marchewki, no i moze z jednego herbatnika,nawet po kapieli zaraz sie strasznie pocił, okna pootwierane ale i tak skwar jak niewiem... a ubrany tylko w boda,
poza tym do nas burza idzie wiec pewnie dlatego tak jest, no i ejszcze jeden problem komary co stosujecie??
ja na lozeczko polozylam firanke i dalam kilka kropel olejku, jutro wymyje malego w szarym mydle ponoc to pomaga, u nas jest [plaga komarow sa wszedzie ja tez jestem cala juz pogryziona, tylko sie idzie przy jakis krzakach i juz gryzą, wczoraj tak nie bylo ale dzis na ta burze jest ich multum.
 
a tu dalej pustki:sorry2::sorry2::sorry2:

u mnie jest tak parno, nie ma w ogole czym oddychać, i podejrzewam, że pewnie w nocy będzie padało i to całkiem mocno, jak by trochę deszczu spadło to i powietrze byłoby inne:tak:

Ada moja w simie jadła dziś całkiem normalnie
a co do komarów to ja jeszcze nie zauważyłam, żeby jakaś plaga była i na razie nic nie stosowałam, ale na wątku zakupowym dziewczyny przed weekendem coś o takich preparatach pisały ;-)
 
Ostatnia edycja:
Jak zawsze źle przeczytałam ! Sorki Justyś!

Nic nie szkodzi ,bo tak byś nie była NASZA NIUTKĄ!!!:tak::tak::tak::tak::-)

a MADZIA chce isc do pr:-)cy ,ale nie chce.
Jak dadzą to wezmie jak nie to nie :-D:-p.

Gustii jak tam 18 opita !!!:-D:-D:-D:confused:

ADA co do komarów jeszcze nic nie stosuje ,ale jak najszybciej trzeba bedzie ,wilgotno i dziadostwo bedzie sie rozmnażać.
To Twój KACPEREK chyba wiecej zjadł od mojego;
o 5.30 butla
10.00 niecałe pół jogurtu
po12.00 dwa petitki
17.00 kawałek ziemniaka i teraz niecałą mini mini parówke.
Pije za to dużo ,nie przejmuj sie teraz tak bedzie.
A picia nigdy nie za dużo.

A ja mam soczek imbirowy szwagierówka mi z selgros przywiozła i bedzie zaraz piwko z soczkiem moje najdobrejsze!!:happy2::happy2::happy2::happy2:
 
To ja sie choc przywitam z moimi kochanymi dupeczkami

GUSTLICKU STO LAT STO LAT I DUUUUZZZO ZDRÓWKA

Moje dziecie przechodzi samego siebie,juz nawet rączki taty i babci nie sa fajne,tylko na mnie wisi,nic kompletnie nie moge z nim zrobic.Momentami normalnie mam ochote krzyczec na niego i w dupsko lac.Powstrzymuja mnie koncówki cierpliwości i sumienie.
A mi sie znów lapek psuje i zamiast liter wyskakuja mi jakies bzdety:(
No nic ide zmywac,
Nie wiem laleczki kiedy ja was nadgonie:(
Ściskam Was wszystkie
 
a ja sie bije z myślami:dry:
iśc.....nie iść .....na te rozmowę,
mówię Wam ja nie lubię tego typu pracy,wciskanie wszystkiego klientom , bo taki jest plan:-(
wychowawczy mam do konca wrzesnia, ale w mojej dziurze mało ofert pracy, nie wiem czy potem cos znajde, bo w moim banku zlikwidowali jeden etat ( zwolinili dziewczyne , ktora byla na moje m-ce przyjeta) wiec raczej mnie nie przyjma. Tam chociaz mam dwie pokrewne duszyczki, moje wspolpracowniczki......
ok chyba nie zasne dzis


MILEJ NOCKI

 
Cześć dupeczki:-D!

Justyś nie wiem czemu nie godom. Jakos tak wychodzi- albo mi weny brak, albo czasu nie starcza. Wzięłam sie ostatnio za generalne porzadki w domu bo mnie juz ten burdel wkurzac zaczął. Dziś szoruje łazienkę (jak ja to kocham:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:). Ale ptzynajmniej jak skoncze to bedzie świezutko.

Co do komarów - ja mam w każdym pokoju przynajmniej w jednym oknie moskitierę i otwieram tylko te okna. W drzwiach balkonowych tez moskitiera jest. Więc zadne komarzyska nas nie niepokoją. A na weekendowy wyjazd kupiłam Ziajki Anty-bzzzz dla dzieci. Pryskałam nim małą i wózek gdy spała na dworu i siebie tez. Nic nas nie pogryzło, więc polecam!

W mieszkaniu upałów nie odczuwamy. Nasz blok jest stary jak świat i z cegły murowany wiec często na zewnątrz jest cieplej niż w domu.

U nas dzis od rana lało, ale teraz sie wypogadza. Ja juz pranie wywiesiłam i biore sie zaraz za łazienke, tylko małą spać połozę - jeszcze hasa, ale juz widzę, że oczka trze.

Patra- ja niestety odkad mało karmie piersia, zaczełam tyc. I tez cwicze i smaruje sie kremikami, no i zero chipsów:-( Zobaczymy co bedzie z tego:sorry:

Miłego dnia, kobitki!
 
reklama
Witam się i ja. Roczek można zaliczyć do udanych. Tomi popływał nawet w basenie, choć woda nie była za ciepła. Babcia kupiła mu rękawki i kółko do pływania i młody tak śmigał w tym basenie, ze szok. A to taki spory basen, że po drabince trzeba do niego wchodzić.
Adamo większy od o miesiąc starszego kuzyna (a łeb to ma zdecydowanie większy ;P), ale tamten sprawniej chodzi (za jedną rączkę)... a poza tym to sa różnice, ale wiadomo - jeden potrafi to drugi tamto, w zależności czego uczą opiekunowie.
U nas wciąż bez deszczu.

Gustlicku spóźnione życzonka dużo zdrówka i pociechy z dzieciaków!

Maylah na rozmowę możesz iść tak czy siak... a jak Ci faktycznie zaproponują pracę na dobrych warunkach to wtedy się zastanawiaj :)

A ja zabieram się za porządki, bo wszędzie pełno zabwek. Wieszam pranie na tarasie i dawaj na spacer.
Tomi dzisiaj znowu wstał przed 9! niesamowite :)

A jak tam ostatnio spanie Waszych maluchów? Mój Adamo ostatnio idzie spać o 20 i wstaje o 7. A drzemkę ma koło 12:30-15. Także na spacerek wychodzimy koło 10, po spacerku zupka i w kimono, po spaniu drugie danko i jazda na spacerek :)
 
Do góry