reklama
izabell96
Lipcowe mamy'09
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2006
- Postów
- 2 135
Witam dziewczyny, ja dziś byłam u treści na obiedzie i tak szybko mi minęła niedziela.
Pochwaliłam się moim zdjęciem z usg hehe byli zachwyceni :-). U mnie tez dziś padał śnieg i mały ja wyleciał na podwórko to ciężko było go do samochodu zaciągnąć.
Pochwaliłam się moim zdjęciem z usg hehe byli zachwyceni :-). U mnie tez dziś padał śnieg i mały ja wyleciał na podwórko to ciężko było go do samochodu zaciągnąć.
To pewnie pyszne były oj narobiłaś mi ochoty chyba w następny weekend i ja zarobie :-) u mnie w rodzinie to chyba już wszyscy wiedza chociaż nie tak miało być najpierw tylko dla rodziców a dopiero później (ok 20 tyg ciąży) dla reszty świata, no ale teściowa już się pochwaliła poru osobom i z mojej strony tez na pewno już wszyscy wiedzą bo w tych znajomych było żona mego ciotecznego brata ale zamotałam przepraszamHej, spać nie mogę. Chyba czas się wybrać do lekarza, bo z kataru zrobił się kaszel:-(.
U mnie dalej nikt nie wie o ciąży, ale nie wiem, czy nie powiem w przyszły weekend. Mama na zaprosiła na obiad, będzie cała rodzinka. Będzie też pewnie wino do obiadu i myślę, że jak zacznę się migać to mogą się domyśleć. Może więc sama na wstępie powiem.
Mój mąż naprawdę się teraz zmienił, wczoraj sam z siebie pomógł mi posprzątać mieszkanie. Jak na mojego męża leniucha to dużo;-).
Izabell96 gołąbki wczoraj przygotowałam, dziś będziemy wcinać;-). Kartaczy nigdy nie robiła. Najlepsze na świecie robi mój tata i jem tylko u niego.
Ja od początku pierwszej ciąży mówiła że będzie syn i były syn a teraz nie mam żadnego przeczucia, może jeszcze zawcześnie na przeczuciaa tak poza tym... to nie wiem jak bedzie w rzeczywistości ale wiecie... od początku jakoś mam takie poczucie, że tworzę dwupak z chłopczykiem - czy Wy - doświadczone mamy - miałyście takie przeczucia co do płci swojego dzieciaczka i czy te przeczucia sprawdzily się? Jakoś za kazdym razem kiedy myślę o tym dzieciaczku - myślę o chłopcu - chociaż tak naprawdę nie mam żadnych preferencji bo chciałabym mieć i córeczkę i synka
No to i ja sie witam z wieczora........
Nadrobiłam wszystko co napisałyście od piątku, ale chyba nie wszystko zostało w mojej głowie...
Jeśli chodzi o nowe wątki, jestem jak najbardziej za, możemy sobie sukcesywnie "w miarę potrzeb" zakładać kolejne....
Magduśka, Goteczka dziewczyny ja już nawet nie komentuję problemów ze snem, u mnie też cały czas to samo, niby śpię a budzę sie zupełnie niewypoczeta.... i co chwila budze sie w nocy... a rano.. oj ciężko....
A co do burzy to nie było, ale rano było pięknie, puchowo za oknem...
Tomtom ja jeszcze w tym roku zupełnie nie myślałam o prezentach, ale moze sie za to wezmę w tym tygodniu, z netu to nie wiem czy jest jeszcze sens zamawiać - znam wiele osób które sie przejechało przed światami, wydawało sie ze zamówili wystarczająco wcześnie, a prezenty dotarły po świętach - wiadomo, ruch na poczcie i w samych sklepach internetowych.....
Selena gratuluję pięknych wyników usg....
Sam zdrówka kochana, ja też sie podczas ostatniego przeziębienia leczyłam cytrynką i miodem, do tego też "aplikowałam" sobie spore ilości czosnku, teraz nie wiem czy bym dała radę, ale pomogło... czego życzę i Tobie
Tomtom i Sylwia.m dziewczyny nie martwcie sie, każda ciąża jest inna, ja z objawów mam nadal bolące piersi i właściwie to wszystko.... nie wymiotuję, ale mdli mnie czasami, a z jedzeniem różnie... bywa że potem mi "w gardle stoi"...
Joan83 witaj na forum i wszystkiego dobrego...
A ja, tak jak wspominałam, byłam w piątek na usg.. wg usg 5t5d termin przypada na 19.07.09, maleństwo miało 2.2mm narazie ale serduszko widziałm i słyszałam - magiczny moment naprawdę.... a ze śluzem juz wszystko ok
pozdrawiam wszystkie, szczególnie te o których zapomniałam;-), miłego wieczorku
Nadrobiłam wszystko co napisałyście od piątku, ale chyba nie wszystko zostało w mojej głowie...
Jeśli chodzi o nowe wątki, jestem jak najbardziej za, możemy sobie sukcesywnie "w miarę potrzeb" zakładać kolejne....
Magduśka, Goteczka dziewczyny ja już nawet nie komentuję problemów ze snem, u mnie też cały czas to samo, niby śpię a budzę sie zupełnie niewypoczeta.... i co chwila budze sie w nocy... a rano.. oj ciężko....
A co do burzy to nie było, ale rano było pięknie, puchowo za oknem...
Tomtom ja jeszcze w tym roku zupełnie nie myślałam o prezentach, ale moze sie za to wezmę w tym tygodniu, z netu to nie wiem czy jest jeszcze sens zamawiać - znam wiele osób które sie przejechało przed światami, wydawało sie ze zamówili wystarczająco wcześnie, a prezenty dotarły po świętach - wiadomo, ruch na poczcie i w samych sklepach internetowych.....
Selena gratuluję pięknych wyników usg....
Sam zdrówka kochana, ja też sie podczas ostatniego przeziębienia leczyłam cytrynką i miodem, do tego też "aplikowałam" sobie spore ilości czosnku, teraz nie wiem czy bym dała radę, ale pomogło... czego życzę i Tobie
Tomtom i Sylwia.m dziewczyny nie martwcie sie, każda ciąża jest inna, ja z objawów mam nadal bolące piersi i właściwie to wszystko.... nie wymiotuję, ale mdli mnie czasami, a z jedzeniem różnie... bywa że potem mi "w gardle stoi"...
Joan83 witaj na forum i wszystkiego dobrego...
A ja, tak jak wspominałam, byłam w piątek na usg.. wg usg 5t5d termin przypada na 19.07.09, maleństwo miało 2.2mm narazie ale serduszko widziałm i słyszałam - magiczny moment naprawdę.... a ze śluzem juz wszystko ok
pozdrawiam wszystkie, szczególnie te o których zapomniałam;-), miłego wieczorku
El@83
Szczesliwa Lipcowa Mamcia
Witam wszystkie lipcowe mamusie.!:-) obecnie jestem w 8tygodniu ciazy... mieszkam od 3 lat w Irlandii( ktora z was jest tagze z zielonej wyspy? czekam na odpowiedzi...
Jestem tu po raz pierwszy i ciesze sie ze bede mogła sie podzielic z wami moimi wrazeniami dotyczacymi tego wspamniałego stanu 6 i 7 tydzien wyssał ze mnie wszystkie siły,byłam juz tak zrezygnowana ze od stanu eufori konczyło sie na płaczu ale na szczescie,powolutku wszystko od paru dni wroca do normy i moge wkoncu rozkoszowac sie jakimkolwiek posiłkiem:-) pozdrawiam i dousłyszenia!!!
Ostatnia edycja:
El@83
Szczesliwa Lipcowa Mamcia
Dziekuje za ciepłe przyjecie Calla :-)!!!
i tego samego zycze tobie jak i pozostałym lipcowkom;-)
i tego samego zycze tobie jak i pozostałym lipcowkom;-)
Kasia_P'85
mama serduszkowego Misia
Witam. Ja też jestem tutaj pierwszy raz. obecnie jestem w 7 tygodniu ciąży. Cieszę się że trafiłam na to forum i będę mogła podzielić się z Wami moimi objawami i obawami a także dowiedzieć się co jest naturalne a co niepokojące. Moimi objawami do tej pory jest wilczy apetyt (tylko na słodkie nie mogę patrzeć, a zawsze dużo tego pochłaniałam), jestem strasznie senna no i pobolewa mnie brzuch. Trochę mnie to martwiło ale właśnie dzięki forum wiem że skoro mam tyłopochylenie macicy to czekają mnie jeszcze niedługo bóle pleców:-(
izabell96
Lipcowe mamy'09
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2006
- Postów
- 2 135
Witam wszystkie lipcowe mamusie.!:-) obecnie jestem w 8tygodniu ciazy... mieszkam od 3 lat w Irlandii( ktora z was jest tagze z zielonej wyspy? czekam na odpowiedzi...Jestem tu po raz pierwszy i ciesze sie ze bede mogła sie podzielic z wami moimi wrazeniami dotyczacymi tego wspamniałego stanu
Witam. Ja też jestem tutaj pierwszy raz. obecnie jestem w 7 tygodniu ciąży. Cieszę się że trafiłam na to forum i będę mogła podzielić się z Wami moimi objawami i obawami a także dowiedzieć się co jest naturalne a co niepokojące.
Witam w kolejne przyszłe mamy lipcowe życzę spokojnej ciąży
reklama
dublinianka
Początkująca w BB
El@83
Witam Cie gorąco ja także mieszkam w Irlandii a dokładnie w Dublinie...Pozdrowienia dla wszystkich mam
Witam Cie gorąco ja także mieszkam w Irlandii a dokładnie w Dublinie...Pozdrowienia dla wszystkich mam
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 692 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 111 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: