reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2009

Stopi może się gazownia walneła, że taki rachunek... Mnie dziś przyszło za miesiąc 160zl i i tak uważam że to sporo, bo przychodziły wcześniej do 110zł. :tak:
Izabell gratuluję sprzedaży i zakupu:-D
Anika szybciutko zdrowiej;-)
 
reklama
KASIUREK, GABIAZ dokladnie mam 2500zl do zaplaty za 2 msc.Tak niestety jest . I tak to jest nawet nie tak duzo, bo grzalam na minimum.Ja mam cale ogrzewanie na gaz - stary dom, nie ocieplony,wiec takie rachunki niestety to norma.No i stary piec grzewczy.
Sasiedzi maja wieksze kwoty do zaplaty za te 2 msc. Jeszcze dostane taki jeden rachunek za luty i marzec.heheh Uroki zycia :-D:-D:-D
 
Ja grzeję na minimum ale kilka godzin dziennie mam 20 stopni (wyżej nie daję rady oddychac w domu) gotowaniw i woda tez na gaz. Ale okna nówki i piecyk gazowy też nowy do tego nowe kaloryferki i reszta instalacji. Moze dlatego mniejsze rachunki. Ale wiele mi się obniżyły jak zaczęłam gotować w parowarze wiekszość:-D Niższe rachunki gazowe i zdrowsze jedzonko:tak: Zmykam oglądać szokującą historię na Discovery;-)
 
:-) Cześć Dziewczyny :-)
Ja się witam dość późno ale mam znaczy miałam remont sypialni i musialam ladnie posprzątać .. :-):-)

Jak tam Maluchy ?? :-) bo Mój wariuje :-D:-D:-D
Skopał mnie wczoraj tak że do teraz bolą mnie żebra :-)

Bo wczoraj wieczorem wróciłam z Berlina :-):-)
1000km w ciągu jednego dnia ... Ale daliśmy rade chociaż były momenty że miałam delikatne skurcze ale Mąż się zatrzymywał i mogłam sobie troszke pospacerować :-)

A w piatek nad morze :-D

Buziaki i dobrej nocy :-D
 
Kasiurek wode i kuchenke mam na prad . Nie bylo innej opcji podlaczenia , bo ja mam zrobione swoje lokum ze starego warsztatu taty i kwalka domu babci i kawalka domu cioci. Tak mi sie
udalo tu wpasowac :-D:-D
Wiem, ze zima mieszkanie tu jest drogioe, ale za to latem juz nie ma rachunkow za gaz. uf
Gabiaz u mnie 20C to luksus , zawsze mam troszke mniej w ramach oszczednosci. Wymienilam okna i zamontowalam kaloryfery, bo wczesniej w jednej czesci ich nie bylo:-D:-D:-D jedyne rozwiazanie to wymiana pieca i ocieplenie domu,to podstawa. No a to juz sa jak dla mnie za duze koszta!!!
 
witam sie i ja, ale po nadrobieniu zalgloscii, nie mam juz sil:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
i mykam spac:-p:-p:-p moj chrapie tak zachecajaco....:-D:-D:-D
spokojnej nocki kobitki;-)
 
Miłej nocki kosiane mamuśki :-) Troszkę nas niebyło ale polatałyśmy po Polsce :-) Roxanka chyba też będzie miała ciągotki do draiwerowania bo w czasie jednorazowej 700 km trasy ani razu nie dokuczyła mamci za kierownicą :-) Dziś tz wczoraj byłam na ponownej glukozie i ponownym kuciu ... moje ręce wyglądają tragicznie ... nawet kobitki z zabiegowego miały wyrzuty sumienia :szok: ( wizytka miała swój finał w domowej toalecie ... glukoza poleciała górną drogą do wisły) Dziś lecę na 15,40 na USG i po wyniki z cichą nadzieją że teraz już się nic nieporządanego nie wytrąci ...
Widząc ile nadrukowałyście przez te parę dni mojej nieobecności lecę troszkę ponadrabiać ;-)
Co do odczuć po glukozie ... ja miałam kryzys po dwóch godzinach z kawałkiem... nagle zalały mnie zimne poty, zakręciło mi się w głowie i zrobiło mi się strasznie duszno i wczoraj też powtórka z rozrywki po dwóch ... fatalne uczucie :baffled:
izabell96 powodzonka przy remoncie :-) u mnie też ten etap i tak jak piszą dziewczyny ... planowanie wydatków w tej dziedzinie mija się z celem ... u mnie już został przekroczony limit wykończeniowy a gdzie reszta ...
stopi69 widzę, że przetrwałaś najazd rodzinny :-) gratuleczki :-) ja z całego serdusia będę kibicować Lence , to Twoja dzidzia i masz pełne prawo dać jej na imię tak jak Ty chcesz :-) Co do rodzinnych podarków :-) super sprawa :-) taka chwila wspomnień :-) Łomatko ale rachuneczek :baffled: taki HORROROWATY zdeczka :baffled: serdecznie Ci słoneczko go współczuję :-(
e_mama SUPER że już po badankach ;-) rozumiem Cię lepiej niż myślisz i całkowicie popieram :tak: Stwierdziłam, że jak jeszcze raz cisik zpaprają w laboratorium z moją krwią to już więcej napewno nie przyjdę na glukozę ... mogą zapomnieć :baffled: Powodzonka w walce z ZUS-em :-)
fela_76 szacunek dla męża Twojej kumpeli :tak: prawdopodobnie uratowała życie swojej dzidziuni :tak:
monia1021 MAXIK ZDRÓWKA DLA PATRYSIA :-):-):-)
AsiaJan86 GRATULACJE UDANEGO ZAKUPU :-):-):-) WÓZECZEK ŚLICZNIUSI :-):-):-)
juluszka kciuki zaciśnięte za siostrę męża ... oby wszystko było dobrze ...
gabiaz zazdroszczę zawodu i wiedzy :-) przy mojch psiakach była by na wagę złota :-):-):-)
Kasiurek1983 SUPER NIUSKI Z BADANKA :-):-):-) NASTĘPNA DZIDZIUNIA ZDROWIUTKA :-):-):-)
Anika_79 zdrówka , zdrówka i jeszcze raz zdrówka :-) kuruj się mamuśka :-):-):-)
Alusia8989 jak ja Ci zazdroszczę tego MORZA :tak::tak::tak: pozdrów je odemnie :-)
Uff ... dobrnełam do końca ;-) teraz zmykam palulu, bo rano trzeba wstać :-)
Słodziutkich snów i milusiego poranka mamuśki :-):-):-)
 
Ostatnia edycja:
Witam
Spać nie mogę już od 5 leżałam z nadzieją że zasnę a tu guzik :baffled:
Czekam teraz aby synka do przedszkola obudzić
Pogoda tragedia pada śnieg i nic nie zapowiada aby wiosna miała być :eek:
Wczoraj z mężem zaczęliśmy sprzątać szafki z przedpokoju praktycznie same buty plus tego że mąż z nudów porozkręcał szafki dwie zdjął i teraz niema odwrotu remont musi być :laugh2:
 
reklama
witam sie i ja wczesnie rano:tak::tak::tak:
ja tylko was powiadomic, ze u nas piekna wiosenna pogoda, ustapila miejscu sniegu, ktory juz napadal nam po pachwiny:baffled::baffled: i ciagle sypie plus niezly wiatr:dry::dry:
nie ma to jak wiosna:-D:-D:-D moj wlasnie odsnieza zeby do swojego samochodu sie doastac:sorry2::sorry2:
 
Do góry