Dziewczyny, fajne macie te łóżka .
Ja najchętniej wróciłabym do swojego, tak ciężko mi zwlec się z niego rano... Budzik nastawiony na 6.40 a wstaję 7.35 (gdzie o tej godzinie powinnam już siedzieć w pracy przy biurku) .
Nie wiem, czy jakieś choróbsko mnie nie bierze, psikam i psika od rana .
Anika - tak czekałam na wieści odnośnie płci Twojego maleństwa... No cóż, może przy następnej wizycie... Choć córcia mojej koleżanki, przez całą ciążę nie chciała się ujawnić. Wszyscy dookoła trąbili koleżance, ze na pewno chłopak będzie, a tu urodziła się śliczna Oliwka :-).
Miłego dnia Lipcóweczki :-) :-) :-).
Ja najchętniej wróciłabym do swojego, tak ciężko mi zwlec się z niego rano... Budzik nastawiony na 6.40 a wstaję 7.35 (gdzie o tej godzinie powinnam już siedzieć w pracy przy biurku) .
Nie wiem, czy jakieś choróbsko mnie nie bierze, psikam i psika od rana .
Anika - tak czekałam na wieści odnośnie płci Twojego maleństwa... No cóż, może przy następnej wizycie... Choć córcia mojej koleżanki, przez całą ciążę nie chciała się ujawnić. Wszyscy dookoła trąbili koleżance, ze na pewno chłopak będzie, a tu urodziła się śliczna Oliwka :-).
Miłego dnia Lipcóweczki :-) :-) :-).