reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2009

Asia
mozesz brac zarówno nospę jak i paracetamol, ten drugi oczywiście wyjątkowo;-)
Iwon
mi to forum tez zastępuje kontakty ze znajomymi, zwłaszcza że moja "przyjaźń" z pewną osobą urwała się nagle i czuję się samotna:-(
Kasiakom
witaj:-)

proponuję nowym dziewczynom dopisać się do naszej listy lipcówek, ale nie robimy tego osobiście tylko wysyłamy wiadomość do MamusiM i ona dopisuje, ma to by wiadomość z terminem porodu z OM i USG oraz jeśli znacie to płeć

u mnie choinka już tak wyschła że wystarczy delikatnie dotknąć a igły się sypią niemiłosiernie.. w tym roku moja siostra sobie wymarzyła żywą i teraz jest problem.. w domu jest 9 osób a nikomu nie chce się rozbierać choinki:-p

ja tez już bym chciała poznac płeć ale jeszcze pewnie z 2 miesiące poczekam, mam tylko nadzieję że jak już będę mieć usg to bejbik mi nie zrobi psikusa i pokaże co ma między nogami:-D:-D

z tego licznika mi wychodzi synek:-)
 
reklama
no według tej tabelki to u mnie dziewczynka:-):-):-)
ale ani do niej ani do innych przesądów nie przywiązuje zbyt dużej wagi, pożyjemy zobaczymy ;-)

jeśli chodzi zaś o poruszany ostatnio temat teściów i rodziców, to ja ani na jednych ani na drugich nie mogę narzekać. Mam super kontakt z moimi rodzicami, a z teściami tez nadaje na tych samych falach. Teściowa ma wokól samych facetow (mąż + 2 synowie) więc traktuje mnie jak córkę:-) Przyszli dziadkowie strasznie sie cieszą na wnuka, szczegolnie moja mama. Niestety mieszkamy od rodzicow, jednych i drugich, jakies 130 - 140 km, więc z doraźna pomocą do maleństwa będa raczej problemy, ale jedni i drudzy zadeklarowali, że na pewno będa brali wnuka, jak zajdzie taka potrzeba no i na pewno zmoża sie ich wizyty u nas:-)
 
A mi wychodzi dziewczynka. Moja siostra rodziła w zeszłym roku w lipcu i robiła ten test i niby się sprawdził, bo ma małego Antosia. Ale kto wie jak będzie na prawdę. Robaczku gdzieś już się zapisałam ale nie wiem sama gdzie. Żeby do Was się dokopać to była dla mnie czarna magia. Jestem zamotana. Zanim się czegoś nauczę to trochę zajmuję to czasu. Przed chwilą się wykąpałam i czuję się jak nowo narodzona. Troszkę pobolewa mnie dzisiaj brzuch ale jak stwierdził mój G "teraz już tak będzie". Nudna ta niedziela jak nie wiem. Jak nie ma mojego męża to ja normalnie zgniję w domu. Tak to chociaż w niedziele jedziemy do teściowej na obiad a wtedy nic nie robię tylko siedzę jak gość. Trochę brakuję mi pracy ale to tylko odrobinkę, bo tak w ogóle za nią nie tesknie. Poszperam po allegro może coś fajnego wychaczę.:-)
 
Hej dziewczynki, zagladam do Was wieczorkiem...
Poczytalam i widze ze zmiana tematu z teściowych na płeć maleństwa :-D
Ja widziałam wcześniej juz tą tabelke i wychodzi nam córeczka.
Prawdę mówiąc, dla mnie i mojego M, to bez różnicy co będzie, ważne żeby było zdrowe... ale pewnie tak mówię bo to nasz pierwsze więc rozumiem te, które licza teraz ze będą miały parkę.....;-)
Weekend zleciał niemiłosiernie szybko, a jutro z powrotem do pracy:no:
 
Witam niedzielnie:-)
Nie zagladalam tu caly tydzien, Madzia byla chora i jakos nie po drodze mi bylo. Wlasciwie to jeszcze nie jest calkiem zdrowa ale juz mniej kaszle, wczoraj to juz nawet wymiotowala flegma. Za to chyba mi sie udzielilo, bo juz mnie w gardle drapie i caly czas kicham.

Zima nas znowu nawiedzila. Dzis juz nie sypie, mrozi ale jest piekne slonca, nic tylko na spacerek sie wybrac.

Od jutra juz mi sie szkola zaczyna, a Madzi przedszkole, koniec przerwy, a tym samym mniej czasu na przyjemnosci, bo jeszcze do pracy trzeba chodzic.

Tesciory przegladalam ale w kazdym wychodzi inna plec, dalej nie znamy plci ale nie mozemy wymyslec imienia dla dziewczynki, wiec moze bedzie synek, tylko Madzia nie przyjmuje do wiadomosci, ze moze miec braciszka, Ona chce coreczke, nawet wybrala imie; Malgorzata, nie Malgosia ani Gosia. Zaskoczyla nas, bo nie mamy w rodzinie ani wsrod znajomych nie mamy takiego imienia. Mam nadzieje, ze "COS" maluszkowi wrosnie, bo to imie mi jakos nie pasuje:dry:

Moja waga dalej bez zmian, w piatek kolezanka z pracy powiedziala, ze chuda jestem okrutnie. Mysle, ze to tez kwestia ubioru.
 
witam sie i ja w ten niedzielne leniwe popoludnie. wczoraj z mezusiem sprzatalismy mieszkanko.w koncu choinka wyladowala za balkonem, strasznie sie juz sypaly igly. a dzis caly dzien lezymy sobie w lozeczku.
co do tesciowej to ogolnie nie ma co narzekac, choc czasem potrafi cos takiego palnac ze rece opadaja. gadula z niej straszna.
a z tego kalendarzyka wychodzi mi corka. ciekawe czy sie sprawdzi.
a na koniec witam serdecznie nowe lipcowe mamusie.
 
Witam kobietki:-)
Bardzo miło sie was czyta:-)
A więc jeśli chodzi o płeć to ja sobie teraz wymarzyłam chłopczyka bo dziewczynke już mam ale jak to się mówi bedzie co Bóg da aby zdrowe:-)
Jesli chodzi o przesądy że dziewczynka niby zabiera urodę mamie to w moim przypadku sie nie sprawdziło, z córą w ciązy miałam piękna cere, włosy zgęstniały a paznokcie długie i twarde:-) więc nie ma co się sugerować przesądami.
A tak wogóle kochane to trzymajcie kciuk,i jutro mam wizyte wiec mam nadzieje że bedzie wszystko ok.
 
Sylwia też mi się wydaje, że z córką łatwiej mieć dobry kontakt w dorosłym życiu.

Anika współczuję kiepskiej nocki.

Iwon ja się zastanawiam czy trochę to nie jest tak, że teściowe są bardziej zazdrosne o synów niż córki. Ja mam siostrę i brata. Brat jest sporo młodszy i zawsze był oczkiem w głowie mojej mamy. Mój mąż i mąż mojej siostry dogadują się nieźle z moją mamą, ale ciekawa jestem co będzie jak brat się ożeni. Miał jakiś czas temu dziewczynę i nie podobała się mojej mamie. Teraz spotyka się z inną i według mojej mamy znów nie jest fajna:confused:.
Super, że Twój ojciec dorósł do roli dziadka.
Z tą urodą nie zawsze się sprawdza. W ciąży z małą wszystkie koleżanki stawiały na chłopca, bo podobno wyładniałam. A tu córcia;-).

AsiaJan zdrówka życzę. Ciężką macie sytuacje póki się nie wybudujecie. Z maluszkiem u rodziców będziecie mieszkać?

Kasiakom witam i zapraszam do pisania.

Iwutek trzymam kciuki za wizytę.

A co do przeczuć to może dopieszemy w naszej liście co czujemy. Będziemy mogły zobaczyć na ile nasze przeczucia się sprawdziły.
 
Ostatnia edycja:
hejka

byliśmy w Gdańsku na fajerwerkach z okazji WOŚP, mały wrzucał drobne do puszek i zbierał serducha. Ale ludzi tłum, pchali się na siebie. Oj ciężko było się przebić zwłaszcza z maluchem co uparcie nie chciał wsiąść do wózka. No i było ziimnoo...
Ale poza tym taki ożywczy spacer się przydał :-)

Z tabelki wyszła mi córka, hip hip jak się uda to będziemy szczęśliwi :tak:
 
reklama
Kinga Tobie mówią żeś chuda a mi wręcz przeciwnie, codziennie budzę się i jest mnie więcej, co inni mają "miły" zwyczaj zauważać i głośno podkreślać :-) ale kij im w oko, urodzę to się odchudzę a niektórym już nic nie pomoże :sorry2:
 
Do góry