witam was wieczorową porą, straszne mdłości dziś mnie męczą więc nie będę się rozpisywać.
Byliśmy z małżem zobaczyć 'na żywo' wózki i jesteśmy rozczarowani... To co do tej pory nam się podobało w praktyce... porażka - po złożeniu okazały się tak wielkie landary że chyba trzeba mieć vana żeby taki wózek przewozić a nas ( a szczególnie mnie) czekać będzie codzienne podróżowanie samochodem z dzieciątkiem z domu na budowę i do sąsiadujących rodziców. Także... szukamy dalej...
a co do tabelek z płcią... to jakaś ściema.. mi wychodzi z nich dziewczynka a przecież moje dziecie ma ptaszka i na 99.9% to chłopak bo sama widziałam
Byliśmy z małżem zobaczyć 'na żywo' wózki i jesteśmy rozczarowani... To co do tej pory nam się podobało w praktyce... porażka - po złożeniu okazały się tak wielkie landary że chyba trzeba mieć vana żeby taki wózek przewozić a nas ( a szczególnie mnie) czekać będzie codzienne podróżowanie samochodem z dzieciątkiem z domu na budowę i do sąsiadujących rodziców. Także... szukamy dalej...
a co do tabelek z płcią... to jakaś ściema.. mi wychodzi z nich dziewczynka a przecież moje dziecie ma ptaszka i na 99.9% to chłopak bo sama widziałam