dmuchawiec
lipcóweczka'09,
Witam się z rana.
Ja jestem jednak beznadziejna Wczoraj dzień minał, a ja ani zyczeń do kartek nie napisałam, ani zdjec im nie zrobiłam, ani tym bardziej nie zabrałam się za porządki:-( No ale nic to- moze dzis sie uda?
Zamiast tego siedziałam na allegro i kupiłam małej uzywane zabawki fisher. Poczatkowo chciałam kupic jedna nową, ale nie mogłam se zdecydowac więc za cene jednej kupiłam trzy
Obżarłam sie wczoraj tak różnych rzeczy- czekolady, mandarynek i kabanosów, ze potem żołądek mnie nieźle bolał Więc dzisiaj koniec- pijawki i dieta ścisła
Przez mojego kolegę księdza zostałam poproszona o przygotowanie jasełek z młodziezą gimnazjalną w parafii I dzis idę do niego na konsultacje. Scenariusz napisałam jeszcze będąc w liceum Bo musicie wiedziec, ze zawsze mnie kręciło pisanie scenariuszy i "reżyserowanie" przedstawień. Nadal mnie kręci więc sie zgodziłam. Zgodzilam sie tez na poprowadzenie warsztatów plastycznych z maluchami (6-8lat) Przynajmniej jakas odskocznia od pieluch itp i namiastka mojej ukochanej, utęsknionej pracy
A teraz jem sobie sniadanko i zabieram sie zaraz za te zyczenia. Kawę zbożowa któraz ze mna wypije?
P.S. Beatko jestem dzisiaj z Tobą myślami.
Ja jestem jednak beznadziejna Wczoraj dzień minał, a ja ani zyczeń do kartek nie napisałam, ani zdjec im nie zrobiłam, ani tym bardziej nie zabrałam się za porządki:-( No ale nic to- moze dzis sie uda?
Zamiast tego siedziałam na allegro i kupiłam małej uzywane zabawki fisher. Poczatkowo chciałam kupic jedna nową, ale nie mogłam se zdecydowac więc za cene jednej kupiłam trzy
Obżarłam sie wczoraj tak różnych rzeczy- czekolady, mandarynek i kabanosów, ze potem żołądek mnie nieźle bolał Więc dzisiaj koniec- pijawki i dieta ścisła
Przez mojego kolegę księdza zostałam poproszona o przygotowanie jasełek z młodziezą gimnazjalną w parafii I dzis idę do niego na konsultacje. Scenariusz napisałam jeszcze będąc w liceum Bo musicie wiedziec, ze zawsze mnie kręciło pisanie scenariuszy i "reżyserowanie" przedstawień. Nadal mnie kręci więc sie zgodziłam. Zgodzilam sie tez na poprowadzenie warsztatów plastycznych z maluchami (6-8lat) Przynajmniej jakas odskocznia od pieluch itp i namiastka mojej ukochanej, utęsknionej pracy
A teraz jem sobie sniadanko i zabieram sie zaraz za te zyczenia. Kawę zbożowa któraz ze mna wypije?
P.S. Beatko jestem dzisiaj z Tobą myślami.
Ostatnia edycja: