reklama
agnieszka...24
Szczesliwa mama Jonathana
witam w niedzielke jako pierwsza
u nas zimno i sniezno moze dzisiaj wybierzemy sie na sanki na gorke
u nas zimno i sniezno moze dzisiaj wybierzemy sie na sanki na gorke
justysia85
Fanka BB :)
Ja etz witam :-) kurcze mala przestawila mi cos w kompie, ze mam male literki na forum.. i ledwo widze.. jak to przestawic?? na FB tez tak mam.. nic nie widac...?????? I czytam posty z ledwoscia..
Ja też tak miałam tydzien temu u kilka dni sie meczyłam aż doszłam do tego.
Iwon Ci juz wyjasniła,tylko szkoda ,że tak pozno .
Te LIPczatka sie zmówiły chyba;-).
Jula jeszcze mi obraz przestawia na boki i do góry nogami.Tyle razy naprawiałam , zawsze sie mecze.
Ostatnio nie umiałam znaleść,kliknie cos na klawiaturz i przstawione ,a Tomek wyczaił gdzie obraz przekrcic nie wchodzac w komputer,po 4 latach
IWONKO masz ,masz napewno masz.Tylko musisz w sobie odnalsc ,każdy ma to coś.
Ja w głeboko w to wierze.
Farby do tkanin kupiłam jakies 3miesiace w netto wpadły mi rece ,ja wszystko biore co dotyczy rysowania,malowania,wycicnania nigdy nie wiadomo kiedy sie przyda.;-)
Z powodzeniem kupisz w papierniczym lub zamawiajac przez allegro,ale wtedy drożej wyjdzie.Ja dałam około 7-8zł nie pamietam(6kolorów).
Pacz w marketach może trafisz.
Ostatnia edycja:
Dzieki dziewczyny za info. Zrobiło mi sie to na przegladarce google chrome.. chyba tak sie zwie... :-) ale juz zainstalowalam sobie Mozilla.. tak jak mialam na starym kompie.Jednak jak dla mnie jest niezawodna przegladarka :-)
Ja odmrozilam Lenie poliki (rok temu raczke).. Bylam dzis u lekarza, bo bałam sie, ze to rumien... ale to jednak odmrozenie. Pediatra powiedziala mi, ze jak tyle chodzimy po dworze.. to zeby darowac sobie kremy na mroz dla dzieci tylko smarowac buzie wazelina najlepiej z wiesolkiem.
JUSTYSIA Lena loskowi przestawila tak ekran i ponad 45min dochodzilam do tego jak go odwrocic.. on ma viste- a ja jej nie trawie i tam wszystko dziwnie jest... wiec zanim znalazlam...
Ja odmrozilam Lenie poliki (rok temu raczke).. Bylam dzis u lekarza, bo bałam sie, ze to rumien... ale to jednak odmrozenie. Pediatra powiedziala mi, ze jak tyle chodzimy po dworze.. to zeby darowac sobie kremy na mroz dla dzieci tylko smarowac buzie wazelina najlepiej z wiesolkiem.
JUSTYSIA Lena loskowi przestawila tak ekran i ponad 45min dochodzilam do tego jak go odwrocic.. on ma viste- a ja jej nie trawie i tam wszystko dziwnie jest... wiec zanim znalazlam...
dmuchawiec
lipcóweczka'09,
Cześc Kochaniutkie!
Witam się w ten zimny, poniedziałkowy, mikołajkowy poranek.
Mój mężus pojechał dziś na trzydniowe szkolenie więc od razu piszę, ze licze na Was i Wasze towarzystwo-zwłaszcza w godzinach wieczornych
Oświadczam także, że w dniu wczorajszym skończyliśmy wyrób kartek- sztuk 120:-) Zaraz Wam robię zdjęcia Pozostał mi tylko tekst zyczeń, jego wydrukowanie i wklejenie
I co potem?;-) Otórz zanim dojdą moje foremnki do wykrawania pierniczków mam zamiar oddać sie bez reszty porządkom przedświątecznym. Jak narazie wierzę mocno iz mi się to uda
Annie- wreszcie się babo odezwałaś!!!;-)
Pisać mi tu raz dwa trzy!
Ostatnia edycja:
adudz82
Lipcowa mamusia :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2009
- Postów
- 1 394
Witam po weekendzie
Annie się odezwała, Dmuchawiec już też, a więc jako wasza imienniczka też coś skrobnę ;-);-);-)
Stopi co do Google Chrome to ten skrót ctrl + też działa, ja jakoś teraz tylko tej przeglądarki używam, kwestia przyzwyczajenia,
Agnieszka i jak tam zakwasy nie dokuczały za mocno??
Daisy jak mała?? już zdrowa??
Justysia i jak tam koszule są bielsze?? bo ja ci się przyznam, że pierwszy raz słyszałam o tym żeby namaczać w proszku do pieczenia, działa to??
a ja mam problem z małą, nie chce mi spać w swoim łóżeczku, tzn w dzień śpi, wieczorem też zasypia, ale jak w nocy się obudzi (a ostatnio budzi się codziennie ) to już koniec, za żadne skarby nie chce się w nim ponownie położyć, i nie wiem czy to może przez to, że w zeszłym tygodniu jak miała gorączki ok 40 st to spała ze mną (no ale w sumie to były 2-3 noce), czy nie przez to, ale noce są u nas tragiczne teraz, dziś w nocy postanowiłam, że nie będę jej brała do siebie i jak się przebudziła ok 1.00 (ja się ledwo co zdążyłam do łóżka położyć) to stała mi w łóżeczku prawie 2 godziny i płakała, i chyba już ze zmęczenia padła i w końcu zasnęła, może któraś z was mi coś podpowie?? teraz też śpi w łóżeczku(już od godziny) pewnie odsypia nockę, a ja ratuję się już 2 mocną kawą bo ledwo na oczy patrzę
pogoda całkiem ładna, później pewnie wyjdziemy, słoneczko świeci i chyba nie jest wcale zimno, ale nie wiem jaką mamy temp bo popsuła nam się czujka z balkonu:--(
właśnie będę otwierać ptasie mleczko więc jak ktoś ma ochotę to krzyczeć, to się podzielę
Annie się odezwała, Dmuchawiec już też, a więc jako wasza imienniczka też coś skrobnę ;-);-);-)
Stopi co do Google Chrome to ten skrót ctrl + też działa, ja jakoś teraz tylko tej przeglądarki używam, kwestia przyzwyczajenia,
Agnieszka i jak tam zakwasy nie dokuczały za mocno??
Daisy jak mała?? już zdrowa??
Justysia i jak tam koszule są bielsze?? bo ja ci się przyznam, że pierwszy raz słyszałam o tym żeby namaczać w proszku do pieczenia, działa to??
a ja mam problem z małą, nie chce mi spać w swoim łóżeczku, tzn w dzień śpi, wieczorem też zasypia, ale jak w nocy się obudzi (a ostatnio budzi się codziennie ) to już koniec, za żadne skarby nie chce się w nim ponownie położyć, i nie wiem czy to może przez to, że w zeszłym tygodniu jak miała gorączki ok 40 st to spała ze mną (no ale w sumie to były 2-3 noce), czy nie przez to, ale noce są u nas tragiczne teraz, dziś w nocy postanowiłam, że nie będę jej brała do siebie i jak się przebudziła ok 1.00 (ja się ledwo co zdążyłam do łóżka położyć) to stała mi w łóżeczku prawie 2 godziny i płakała, i chyba już ze zmęczenia padła i w końcu zasnęła, może któraś z was mi coś podpowie?? teraz też śpi w łóżeczku(już od godziny) pewnie odsypia nockę, a ja ratuję się już 2 mocną kawą bo ledwo na oczy patrzę
pogoda całkiem ładna, później pewnie wyjdziemy, słoneczko świeci i chyba nie jest wcale zimno, ale nie wiem jaką mamy temp bo popsuła nam się czujka z balkonu:--(
właśnie będę otwierać ptasie mleczko więc jak ktoś ma ochotę to krzyczeć, to się podzielę
Wszytskiego najlepszego z okazji Mikołajek dla mamuś i dzieciaczków
U nas wekend standardowo, mieliśmy jechać do dziadków, ale Tośka w piątek miała słabszy dzień, musiałam jej w końcu dać nurofen- pytanie tylko czy podziałał na przeziebienie czy na zęby no i katar ma taki że się krztusi bo leci jej z nosa i na gardło jednoczesnie- tylko że nie zawsze najczęściej rano i wieczorem w południe nie ma kataru
Ponieważ zostaliśmy w wawie to w sobotę u nas imprezka a w niedzielę my na kawke do znajomych i zleciały mi te 2 dni w jednej chwili...
Aniu pokłony- 120 kartek
Stopi no to biedna Lenka ale na szczęście już dzisiaj cieplej to jej tak buźka nie zmarznie
Justyś no ja tez mam problem z wiecznym odkręcaniem tego co Tośka przestawiła- o połowie tych funkcji to ja nawet nie wiedziałam:-) Cwane te nasze bąble
U nas wekend standardowo, mieliśmy jechać do dziadków, ale Tośka w piątek miała słabszy dzień, musiałam jej w końcu dać nurofen- pytanie tylko czy podziałał na przeziebienie czy na zęby no i katar ma taki że się krztusi bo leci jej z nosa i na gardło jednoczesnie- tylko że nie zawsze najczęściej rano i wieczorem w południe nie ma kataru
Ponieważ zostaliśmy w wawie to w sobotę u nas imprezka a w niedzielę my na kawke do znajomych i zleciały mi te 2 dni w jednej chwili...
Aniu pokłony- 120 kartek
Stopi no to biedna Lenka ale na szczęście już dzisiaj cieplej to jej tak buźka nie zmarznie
Justyś no ja tez mam problem z wiecznym odkręcaniem tego co Tośka przestawiła- o połowie tych funkcji to ja nawet nie wiedziałam:-) Cwane te nasze bąble
dmuchawiec
lipcóweczka'09,
Ja mam!!!!!
Adudzku myslę, że to jednak przez te nocki przespane razem z Tobą Więc teraz twarda musisz byc, no i wytrzymała. Sądzę, że kwestia jeszcze 2-3 takich nocek jak dzisiejsza i wszystko wróci do normy.Tylko sie nie poddaj i nie bierz do siebie bo coraz wieksze będą protesty. Bynajmniej u nas tak było
Adudzku myslę, że to jednak przez te nocki przespane razem z Tobą Więc teraz twarda musisz byc, no i wytrzymała. Sądzę, że kwestia jeszcze 2-3 takich nocek jak dzisiejsza i wszystko wróci do normy.Tylko sie nie poddaj i nie bierz do siebie bo coraz wieksze będą protesty. Bynajmniej u nas tak było
´+<saTo ja zapraszam moje imienniczki i Stopi na przedpoludniowa kawke, cappucinko albo kakao :-) Jak sie jeszcze jakas inna BB-owa kolezanka pojawi na forum to tez niech wpada :-)
My wrocilismy ze szczepienia- bylo poprostu strasznie, maly sie tak szarpal ze trzy razy musieli mu wbijac a mi sie serce krajalo... Ryk byl przerazliwy, wogole jak juz weszlismy do gabinetu to sie przytulal z minka mamo wez mnie stad no ale coz... Spokoj do stycznia 2016
03qr ä jAK widac koniec spokoju Do napisania pozniej
My wrocilismy ze szczepienia- bylo poprostu strasznie, maly sie tak szarpal ze trzy razy musieli mu wbijac a mi sie serce krajalo... Ryk byl przerazliwy, wogole jak juz weszlismy do gabinetu to sie przytulal z minka mamo wez mnie stad no ale coz... Spokoj do stycznia 2016
03qr ä jAK widac koniec spokoju Do napisania pozniej
reklama
beata26
szczęśliwa mamusia :)
cześć kochane, u nas noce ostatnio ciężkie , bo Julce wszystkie 4 się pchają na świat. Jedna już jest po nocy tak strasznej że jeszcze takiej nie mieliśmy od dnia jej urodzin. Nie spała nam od 24-5 padła przed 6 i wstała ok 10.
Co do protestów nocnych, hmm....Adudz ja nie pomogę bo strasznie ulegamy oboje z Markiem. Najpierw nie reagujemy na jej krzyki i jęczenie ( tzn nie żebyśmy byli potworami, ale wiecie podam picku, smoka, a ona nadal pojękuje, dostanie maść ktora u nas nie pomaga, potem syrop - oczywiście nie za często a i tak nie pomaga) jak już jest z godzine takiego pojekiwania przez sen to biorę ją w ramiona. Trochę potulę, niby usypia, a nagle się rozbudza i albo się da utulić, albo już tylko bujaczek. Był miesiąc ok 14 mca że spała idealnie od 21-8. Potem jej się znów nocki schrzaniały przez nastepne ząbki. Nie wiem kiedy jej wyjdą wszystkie bo idą tak wolniutko :-( No i u nas wiele się zmieniło po tym jak pojechałam na szkolenie (1,5 dnia ) i mała mnie wołała w nocy a mnie nie było. Od tamtej pory noce są jeszcze cięższe, w dzień się klei jak tylko mnie widzi . A co bedzie teraz jak idę do spzitala :-(
Ania, szacun za te 120 kartek aha fajne foremki sa od dziś w netto za chyba 6 zł 11 szt. Sama tez musze kupić :-)
Kochane nie wiem czy jeszcze dziś coś naskrobię, ale po
1) WSZYSTKIEGO NAJ Z OKAZJI MIKOŁAJEK
2) pomódlcie się za mnie, co bym się obudziła z tej narkozy... O nic więcej nie proszę
Co do protestów nocnych, hmm....Adudz ja nie pomogę bo strasznie ulegamy oboje z Markiem. Najpierw nie reagujemy na jej krzyki i jęczenie ( tzn nie żebyśmy byli potworami, ale wiecie podam picku, smoka, a ona nadal pojękuje, dostanie maść ktora u nas nie pomaga, potem syrop - oczywiście nie za często a i tak nie pomaga) jak już jest z godzine takiego pojekiwania przez sen to biorę ją w ramiona. Trochę potulę, niby usypia, a nagle się rozbudza i albo się da utulić, albo już tylko bujaczek. Był miesiąc ok 14 mca że spała idealnie od 21-8. Potem jej się znów nocki schrzaniały przez nastepne ząbki. Nie wiem kiedy jej wyjdą wszystkie bo idą tak wolniutko :-( No i u nas wiele się zmieniło po tym jak pojechałam na szkolenie (1,5 dnia ) i mała mnie wołała w nocy a mnie nie było. Od tamtej pory noce są jeszcze cięższe, w dzień się klei jak tylko mnie widzi . A co bedzie teraz jak idę do spzitala :-(
Ania, szacun za te 120 kartek aha fajne foremki sa od dziś w netto za chyba 6 zł 11 szt. Sama tez musze kupić :-)
Kochane nie wiem czy jeszcze dziś coś naskrobię, ale po
1) WSZYSTKIEGO NAJ Z OKAZJI MIKOŁAJEK
2) pomódlcie się za mnie, co bym się obudziła z tej narkozy... O nic więcej nie proszę
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 96 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 688 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: