reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

Willsonka gratulujemy ząbka:tak::tak::tak::-):-):-)

Fajnie, że humorek Ci dopisuje:tak:

Kurde, a gdzie te nasze zęby???:wściekła/y:;-)

Powiem Wam mamuśki wracające do pracy, które musicie zostawiac maluchy z opiekunka - ze Wam współczuję:-(. Mus to mus, ale mnie normalnie ciarki przechodza na mysl co Wy musicie przezywać:-(. A do tego sama byłam opiekunką w Warszawie, wiec wiem jak to czasem bywa z tej drugiej strony.Cóż...takie zycie...
 
Ostatnia edycja:
reklama
vioreczka fajnie ze macie juz nianie:-)
wilsonka gratuluje zebolka,u nas jeszcze niepredko,no i super ze mleczka masz wystarczajaco:-)
beata z zdróweczka dla Mariski.
Mój też dalej chory i nic nie chce jesc,oj biedne moje cycki bo tylko one go z jedzonka interesójo,zupki udaje mi sie w niego wcisnac moze ze trzy łyzeczki dziennie,a deserku wcale,otwieram tylko słoiczki i na drugi dzien sama musze zjeśc:dry:
Dzisiejsza noc tez sie szykuje nie ciekawa bo mały juz cos popłakuje co kawałek.
Ale co zrobic musimy to przeżyc,jeszcze z pół roku i bedzie gites przynajmniej w nocy.
 
Ostatnia edycja:
dmuchawcu pytam sie ciebie bo masz ruchomego avatara, jak go wstawic by wciaz sie ruszal, bo za kazdym razem gdy wstawie to jest nieruchomy...help!
 
Tak właśnie czytam coście popisały :-)

Willsonka gratulacje dla Małgorzatki. Może ostatnio mniej przybrała, bo faktycznie mniej zjadła przez tego zębolka. Mógł ją boleć podczas jedzenia :tak:

Beacia życzę jednak udanej nocki, żeby sie mały nei męczył :-) no i żeby się mama wyspała :-D

BeatkaZ dla ciebie też dużo zdróweczka. Ja osobiście nie znoszę mieć kataru, więc naprawdę współczuję :happy2:

vioreczka również gratuluję wyboru niani. Mam nadzieję, że spełni wasze oczekiwania :tak:

A co do ząbków, to dzisiaj dziąsełka Adasia wydawały mi się jakieś takie inne, ale nie wiem sama... u Tomasza zęby szły po kolei... tzn jak miał 6 miesięcy wyszła 1 jedynka, a dopiero zo jakieś 2 miesiące kolejna, potem dopiero się posypało, a u Adaśka wygląda jakby obie dolne jedynki się pchały :baffled: a może mi się zdaje... i wyjdą za miesiąc :-p

Zauważyłyście brak Agnieszki?? Z tego co pamiętam miała do niej siostra przyjechać... ale nie pamiętam co dalej i dlaczego jej nie ma :confused:
Alusia też po powrocie z gór się zameldowała i jakos ucichła...

Dobranoc kochane. spadam do łózia. miłej nocki.
 
Ewa no to masz taką farmę jak ja;-)

Witam niedzielnie. Głosu u mnie nadal prawie brak. Kaszel męczy, katar też nie odpuszcza i chyba wizytacja u lekarza będzie konieczna:-( Zobaczę rano. Karola dziś pół roku skończyła i z tej okazji pospała z mamusią 3godz. w południe;-)
Poczytałam ale do pisania brak weny:-( Idę sobie jakieś parowe oddychanie zafundować i gorąca kąpiel. Może coś ulge przyniesie.
Dobranoc kobitki, oby dzieciaczki dały Wam się wysypiac.
 
Witamy się!

U nas noc była boska. Zosia zasnęła ok 22ej i spała do 7.00 bez zadnej pobudki, a teraz odpisuje Wam wraz ze mna:-D Bardzo chce cos Wam napisac, wiec co bede dziecku załowac:

Fcvttbguygres`awgfu lklk.k g tgy g yhgy, t6kjt j uko uj su nmkjg. :tak::tak::-D

Zrozumiałyscie?
Beatko Z. ja wstawiałam avatar ze stony
Glitter Graphics: the community for graphics enthusiasts!
kliknełam w wybrany i wtedy na dole pojawiaja sie dwa kody. Skopiowałam ten drugi, weszłam w ustawienia - edytuj avatar i w okienko -wpisz aders URL innej strony- wstawiłam kod, ale nie cały(usunełam czesc na poczatku i na koncu).
Ca ły jest długi,

,

a ja wstawiłam taki:
http://dl9.glitter-graphics.net/pub/660/660759jzef7rhw6w.gif,

czyli wszystko do nawiasu i po nimm trzeba wywalic.

Potem tylko- zapisz zmiany i tyle. Nie było problemu z tym, ze sie nie rusza.

Buziaki!
 
Ostatnia edycja:
Witam się poniedziałkowo :-):-):-)
ten tydzień mam na popoludnie do pracy więc trochę będę do was zaglądała przed południem, :tak::tak:u nas nocka ok. :cool2::cool2::cool2: Monia wczoraj wstała o 6.00, przez cały dzień spała tylko godzinkę jak ja byłam w kościele od 11.30 do 12.30 była już tam zmęczona, że kąpiel była o 20.00 i o 20.30 już smacznie spała, no i obudziła się o 6.30 dzisiaj, poszła razem ze mną robić śniadanie dla M, po czym zjadłą butlę i teraz jeszcze w piżamce ładnie się bawi, a ja oczywiście na bb, :-p:-p:-p

teraz lecę podczytać co u was od wczoraj bo jeszcze nie miałam okazji:-:)-(, wczoraj trochę gości mieliśmy a potem mój M zabrał mi mojego laptopa, :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:bo jego komputer szlak trafił a musiał coś tam jeszcze zrobić, no i dopiero teraz mam chwilkę:blink::blink::blink:

jeszcze się odezwę,:tak::tak::tak:
miłego dzionka:-):-):-)
 
Co do Agnieszki to miała do niej przyjechac siostra, a potem jeszcze mama z tego, co pamietam. Poza tym miała sie o dzidziusia starac, wiec biedna pewnie nie ma czasu:tak::-D
 
witam z rana,
wsciekla jestem jak osa, tak sie poklocilam (znowu) z moim, mimo ze kacper ladnie spal i normalnie bym sie wyspala to od 4 jestem na nogach:wściekła/y:
wczoraj na wieczór moj poszedł do auta bo zostawil reklamowke z moimi spodniami,aa specjalnie mu mowilam zeby nie zapomial, no ale cóż, poszedł, wraca podaje mi i coś mnie ruszyło i do niego podeszłam bo jakos sie tak szybko chował, i poczulam fajki od niego......:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:a przeciez on nie palił, poza tym wiedzial jak ja nienawidze fajek. I mowi do mnie zawźięcie,ze przeciez on nie pali,a ja mu nie ufam, no i powiedzialam ze w takim razie ide szukac do auta, no to sie debil przyznał..... brak mi słow... bo koledzy w pracy palą.... a najbardziej mnie wkurza to,ze juz kilka razy wczesniej czulam a on robil ze mnie debilke, i tak po prostu mnie oszukiwał..... poza tym koksow tez nie mamy, a papierosy kosztują, nie odezwe się do niego chyba nigdy.... i jak tu ufac facetowi.................:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
adudz o tym niepamiętającym męzu to ja pisałam. I tak jak myślałam moj ukochany pomylił dni, nie dość ze zawsze mysli ze mam ur 31 stycznia, to tym razem myslał ze mam za tydzien , nawet stolik zarezerwował. A mnie to wkurzyło, ale ogolnie nie zrobiłam mu awantury. :-D
no i jak to możliwe ze przebierasz dziecko na śpiąco? moja przy każdym wyjęciu do butli otwiera oczy szeroko, fakt że zasypia przy jedzeniu, ale jak ją przebieram bo czasem kupkę zrobi, to koniec spania na godzinę.

no to masz zdolnego męża:-p:-p:-p, pomylić się o jednen dzień to jeszcze jestem w stanie zrozumieć ale o cały tydzień:sorry2::sorry2::sorry2:, no ale z drugiej strony masz to szczęście, że w ogóle pamietał:tak::tak::tak:
a co do przebierania małej, to jakoś mi się udało, przebudziła się dopiero jak jej nakładałam pajacyka i musiałam pod pleckami przełożyć, ale za dwie minutki miała już butlę w buźce i znowu spała

Czasem boi sie gdy mam zmoczone włosy, albo turban z recznika na głowie - masakra!
ojj moja też się wtedy na mnie patrzy jak nie wiem, zastanawia się co to jest i dopóki go nie zdejmę to jakąś dziwną minkę ma
MAŁGOSIA MA PIERWSZEGO ZĄBKA:-)Ja odkryłam więc mąż stawia flachę...hehe:-D

a do mojego cyca się tak przyssała, że aż mi się ciepło na serduszku zrobiło i ssała długo:-D

Ząbka gratulujemy i trzymamy kciuki aby karmienie cycolem było jak najdłużej możliwe
dziewczyna ma cierpliwość do dzieci, w dodatku znajoma znajomych... stwierdziliśmy ze prędzej czy pozniej bedziemy chcieli więcej nianię bo mąż teraz dużo pracuje. Ostatecznie ja tez będe musiała więcej popracować zeby na nią zarobić... Ale i tak jestem zadowolona ze mamy wydaje mi się w miarę fajną nianię...
Jutro idę do pracy na 18, do nie wiem której...:confused::confused::confused:
Vioreczka niani gratulujemy :tak::tak::tak:a można się sytać gdzie ty pracujesz, że dopiero na 18 do pracy idziesz?? współczuję takich godzin, ja cały tydzień będę teraz pracowała od 13 do 20.
witam sie i ja zakatarzona....:wściekła/y:
Zdrówka życzymy Tobie i wszystkim innym chorodupkom
Witam niedzielnie. Głosu u mnie nadal prawie brak. Kaszel męczy, katar też nie odpuszcza i chyba wizytacja u lekarza będzie konieczna:-( Zobaczę rano. Karola dziś pół roku skończyła i z tej okazji pospała z mamusią 3godz. w południe;-)
Gabiaz Tobie też zdrówka życzymy no i całuski dla Karolci z okazji wczorajszych mini urodzinek
Co do Agnieszki to miała do niej przyjechac siostra, a potem jeszcze mama z tego, co pamietam. Poza tym miała sie o dzidziusia starac, wiec biedna pewnie nie ma czasu:tak::-D
Pewnie teraz po weekendzie się odezwie bo jak większość mam w weekend czas spędza z rodzinką, no i pewnie z siostrą nie może się nagadać
 
Do góry