reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

Hej dziewczyny

moja Adulka od 2 dni namietnie mieli łapki wiec pewnie dokuczaja jej zabki,w nocy czułam ze jest rozpalona i teraz tez ma goraczke musze kupic termometr do ucha bo nie wiadomo jak skutecznie i szybko zmierzyc temp.kataru nie ma ani kaszlu wiec mysle ze to zabki...
dzis z rana zalatwiłam okuliste na 10 jade do fryzjera a na 14:30 spowrotem lekarz medycyny pracy....dzis mezus siedzi z Adulka...narazie mała spi mam nadzieje ze do 11 pospi... i ze dadza sobie rade jak mnie nie bedzie....

pozdrawiam do pózniej...
 
reklama
My dzis bylismy na badaniu krwi. Maly nawet nie zajeknal przy pobieraniu :-) Oczywisci przy ubieraniu - standordowe marudzenie. Jutro wyniki, wiec jutro na konsultacje do lekarza - ale jestem dobrej mysli. :tak:

Poraza mnie 'uprzejmosc' niektorych osob... W poczekalni bylo jakies 5 osob przed nami. Oczywiscie nikt nas nie przepuscil. Jednak pani z gabinetu zaproponowala, zeby 'ta pani z dzieckiem' weszla pierwsza... i co? Facet, ktorego akurat byla kolej.. jaaak ruszyl z krzesla to tylko drzwi sie za nim zamknely.
Coz... Moze sie spieszyl do pracy? :-D
Igor byl w miare cierlipwy, wiec poczekalismy.
W ciazy tez zdarzaly sie TAKIE przejawy 'uprzejmosci'. :no:


Tez zaliczamy sie do tych bezzebnych, ale nieubolewamy :-) Igor dzielnie znosi zabkowanie.. [dziasla lekko napuchniete, niby cos ma byc, a nic nie widac, a i slina ciurkiem z buzki leci, no coz... na to sposobow juz nie ma - jedynie suchy sliniak co kilka minut]

Zyczymy udanego dnia, coby maluchy daly niektorym-niewyspanym mamusiom pospac nieco dlyzej niz 30 min :-)
 
Witam się i ja!
Mały ładnie spał, ale znowu obudził się o 4... Nie wiem czemu, może już głodny o tej godzinie jest:confused: Muszę spróbować czymś go na noc nakarmić. Teraz powinien mieć drzemkę, a wierci się i nie ma zamiaru spać:baffled: My niedługo idziemy na spacerek z koleżanką i jej córeczką, a później do babci (mojej), czyli prababci Mateuszka.
Nawet nie jestem w stanie odpisać na każdy temat, który poruszyłyście....

przede wszystkim WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA SOLENIZANTÓW!!!!!!!!! Spóźnione życzenia dla Beatki i dla Maluszków!!!!!

O, mały zasnął więc lecę ogarnąć trochę mieszkanie i się wyszykować do wyjścia.... Trzymajcie się cioteczki. Zajrzę jeszcze do Was później, tak na trochę dłużej :tak:
papa
 
Moja córcia też właśnie od 9.15 ucina sobie drzemkę więc ja skorzystałam z okazji i zjdałam śniadanko, a teraz pora na kawkę i muszę też domek trochę ogarnąć, obiadek przygotować a dziś na obiedzie są teście, bo jak ja idę do pracy na popoludnie to mama musi czekać na mojego M aż do 16.30 no i co by w domu nie musiała obiadku szykować to ja już przygotuję a tata wracając z pracy zajedzie na obiadek do nas, zjedzą, poczekają na mojego M i potem pojadą do domu. a ja dziś w pracy aż do 20.00 nim wrócę do domu to będzie 20.30 i akurat będzie pora, żeby córcię wykąpać i położyć spać.
 
Witam! ja tylko na chwilunię :-)

Zosieńko już tak nie chwal tej swojej mamy, wiemy, że jest kochana i zawsze się uśmiecha :-D

adudz miłego dnia w pracy :tak:

olcia fajnie masz, że masz koleżankę, z którą możesz spacerować... jak przyjdzie wiosna, to będę musiała się skumplować z jakimiś mamami z mojego osiedla, żeby też móc razem na spacery chodzić i do piaskownicy :tak:

dziula no to dzielnego masz syna! Jak na mężczyznę przystało - żadna igła mu nie straszna.

daisy tatuś na pewno da sobie radę bez Ciebie! Przecież nie ma innego wyjścia - musi dać radę :tak: Wiem, że my - mamy jesteśmy niezastąpione... no ale bez przesady :-p (ja też nie lubię zostawiać dzieci... Ale do nieobecności Tomka już się przyzwyczaiłam, więc myślę, że jak przyjdzie czas to Adaśka też chętniej będę oddawać w "cudze" ręce ;-)).

Oj... Adamo przysypia :baffled: szykują się dzisiaj 2 drzemki, a nie jak zawsze 1... może i dobrze... teraz przysnął w leżaczku i chyba dam mu tak się zdrzemnąć... a później koło 13 go zahibernuję, to wytrzyma do wieczora do powrotu taty :tak:
Tomka zabrała babcia do prababci (mojej babci) więc "mam luz" = moe posprzątać :no:
Czytałyście ten artykuł na onecie o żonach, które siedzą z dziećmi w domu? ja właśnie zrobię sobie kawkę i chyba przeczytam :-D
 
Cześc matki wariatki! U nas noc w miarę. O 2 pobudka z płaczem, smarowanko żelem, spanko do 5, butla i pobudka o 7:30 :cool2:

willsonka gratulujemy ząbka!!! My dalej bez zębola :-p Ale może niebawem coś się przebije. Oby !! Bo widze że mały sie męczy.

olcia dobrze że masz "spacerowe" towarzystwo. Ja takie będę miała niebawem bo przyjciólka ma cesarkę w tym tygodniu :-p Wcześniej też mogłam na nią liczyć, czesto spacerowałyśmy, ale od kiedy zaczęły sie jej problemy z chodzeniem to dałam jej spokój :-p

Jeny co chwilę jęzora wam pokazuje ale to chyba przez Kacpra bo on też cały czas łopata macha :-D

Ewa u nas hibernacja nie przejdzie. Kacper tak czy siak mniej więcej po pól godzinie (max godzinie) się obudzi :no: Tyle samo przesypia mi w łożeczku (za dnia oczywiscie).

Dziuula mam nadzieje ze mój Kacper będzie tak samo dzielny :tak: Też nas niebawem pobieranko krwi czeka.. Aż się boję :szok:

dmuchawcu odpowiedz Kacpra: dfbgpr84,gf,rlo feori3;rf gdfek a guuuuuuu :-D:-D:-D

Ada z facetami to tak jest :wściekła/y: Mnie też nieraz S wkurza. O papierosach nie wspomne. Wie że mamy ciężko, nawet nie umiemy końca z końcem związać a ten codziennie wydaje 8 zł na papierosy :wściekła/y:miesięcznie wychodzi to minimum 240 zł!!!
 
witam się i ja, jestem nieprzytomna, normlanie przysypiam w pracy na biurku. Julka ma zaje... katar, poprostu się dławiła w nocy kilka razy, raz sie sina zrobiła a ja myslałam ze umre nad nią ze strachu. Spała z nami wiec ja spałam niecałe 2h, wciaz nosek ją meczył.
Kupiłam jej wode morska w kropelkach bo spray ją meczy, a od fridy (bo musze na chama prawie odciągac tak ucieka noskiem) ma obtarty nosio. Czuję się z tym strasznie bo wiem że to moja wina, bo jej obtarłam ale muszę jej odciągać. Wogóle Julka tak się strasznie żaliła w nocy, leżała i usypiała z godzine i gadała ały czas po swojemu z takim żalem i co chwila mama a geje i u ty papa mimi. Boże serce mi mało co nie pękło.

Willsonka gratulujemy zębolka i mleczka

U nas zebów brak. Nie wiem sama czy się cieszyć czy nie. Ponoć im później wychodzą tym lepiej. A i odebrałam dziś wyniki Julci (tzn tel potwierdziłam) i ma nadal lekka anemie, ale żelaza nie kazała dawać.

zmykam pospać na biurku, może nikt nie wejdzie do sklepu. Do poźniej kochane.
 
Beata a dawałaś jej kropelki, takie dla niemowląt - np. Nasivin?? nam zawsze pomagają... jak z katarkiem było naprawdę źle i w nocy nie mógł spać to dawałam mu przed snem i w nocy... za to w dzień tylko raz - też przed drzemką.
 
reklama
Wilsonka gratulacje, tak trzymaj, a Małgosia dołączyła do dzieciaczków z kasownikiem z przodu:-):-):-)

Patra trzymamy kciuki żeby i wasz kasownik się ujawnił, bo mały faktycznie jest biedny

Beata26 też słyszałam dużo dobrego o nasivinie, tylko trzeba się pilnować żeby stosować nie więcej niż jest w ulotce, bo przedawkowany może nasilić katar.

Ewa, Adudz zazdroszczę przyjaznych rąk które na chwilę zamiast Ciebie poprzytulają chłopców, ja za tą przyjemność płacę 15 na godzinę:no: juz nie mówiąc o tym ze niania to nie to samo co babcia

Dziuula to normalne wszędzie tak jest, chociaż Tosia czasami potrafi ogłosić taki protest że nawet najbardziej oporni nas przepuszczają dla świętego spokoju:-D:-D

Daisy dadza radę, a dzięki takim sam na sam tata i niunia tez się mogą lepiej poznać, u nas to przyniosło same korzyści

A my byłyśmy dzisiaj na ostatnim szczepieniu i mała dzielnie je zniosła. Waży 8500 i ma 70 cm, czyli oba parametry w75 centylu- mały wielkolud:-) Tylko K juz ogłasza panikę że przekarmiamy dziecko i że będzie gruba i zaproponowałam mu żeby chociaż raz poszedł z nami do lekarza i wtedy zadał te wszystkie pytania i wylał wszystkie żale, bo moje argumenty do niego nie docierają. No i jesteśmy umówieni na sobotę:baffled:
 
Do góry