reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

Elou, witam po przerwie.
Właśnie się nawdychałam pary solno-kamforowej, może pomoże na ten podły katar i obolałą krtań.
Nadrabiać nie będę bo fizycznie nie jest to możliwe. Powrót do pracy + wieczne przeziębienia + absorbująca Karolinka = totalny brak zorganizowania i brak czasu na cokolwiek
Ja karpatkę podjadłam w święta, a nie robię bo nie mam dobrego przepisu. Kiedys próbowałam i mi nie wyszła więc nie wyrywam się do tego. Ja dziś upiekłam ciacho z jabłkami i robiłam placki po węgiersku/zbójnicku/cygańsku jak zwał tak zwał dla mnie to jedno i to samo. A moż się mylę:confused:
 
reklama
Na razie spacerki były wózkowe w tą zimną pogodę:-( Nie kupiłam kurtki i nie uszyłam bo nie znalazłam krawcowej. Ale pocieszam się że teraz cieplej i mozna będzie wyskoczyć z Karolką nad jeziorko (tzn. na to ogromne lodowisko, które mam koło domu) w polarze i wiatrówce, a Karolina standardowo w kombinezoniku i ciepłej czapie:-)
A u Was jak spacerki??? Dajecie rade w chuście :confused:
 
Ja dziś upiekłam ciacho z jabłkami i robiłam placki po węgiersku/zbójnicku/cygańsku jak zwał tak zwał dla mnie to jedno i to samo. A moż się mylę:confused:
A mozesz podać na ten placek swój przepis na wątku kulinarnym??
bo ja w sumie kiedyś próbowałam ale mi nie wyszło, może ty będziesz miała lepszy przepis, ja pamiętam, że najlepsze placki po zbójnicku jadłam w łomży w jednym z moteli

teraz to ja naprawdę idę już spać

Dobranoc kochane lipcóweczki, do jutra :)
 
Gabiaz - my tylko w chuście spacerujemy - codziennie, no chyba, ze mrozy poniżej -10 to mała spi w domu przy otwartym balkonie:tak:
Kurtka sprawdza sie super i małej na pewno cieplej niz w wózku, jak wieje to zasuwam kurtke do samej góry (zakrywa Zosi cała główkę). Wracamy z mrozu, a tu -buźka ciepła:tak:
Ale tez juz nie moge sie doczekac cieplejszych dni...

Adudz ja tez jadłam pyszny placek po zbójnicki w jednym z łomzyńskich moteli...
 
Gabiaz mmmmmmmmmmmmm......ale mi narobiłaś ochoty na placek po zbójnicku, aż przepis umiesciłam na kulinarnym:tak:
Zrobiłabym chetnie, ale tyle roboty przy nim! Szczegolnie ziemniaków obierac nie lubie...Ale leń za mnie...

Dobra, mała spi, to ja tez zmykam. Moze mi sie uda wyspac, choc watpie w to szczerze...
Dobrej nocy i niech Wasze małe Aniołeczki słodko przespią całą nockę!

 
Ostatnia edycja:
Adudz O ja kapusta jestem, jakoś tak przeczytałam że chodzi Ci o placek z jabłkami i wpisałam przepis. Jeszcze dopiszę te placki zbójnickie:-D
Dmuchawiec no właśnie nie udało się znaleźć krawcowej jakiejś polecanej. Jak bedę dłużej u siebie na południu to tam mam jedną znajomą, która wszystko co mi uszyła to było trafione i nawet suknię na studniówkę uszyła tak jak sobie wymyśliłam i jej opowiedziałam i wyszła jeszcze ładniejsza niż moje oczekiwania:-) Ta babeczka ma oko i dryg do szycia.
Tutaj to jedynie można znaleźć krawcową która za kilka zł wszyje suwak do spodni ewentualnie coś zwęzić.....
 
Witam się w niedzielny poranek,
my już ponad dwie godzinki na nogach, córcia pospała do ok 5.45 potem wziełam ją do siebie do łóżka i poleżała jeszcze do 6.30 bawiąc się swoimi rękoma i moimi włosami, teraz leży w łóżeczku i ćwiczy tylko za bardzo nie wim co,
wczoraj po raz pierwszy zaczeła przyjmować strasznie dziwne pozycje do spania, do tej pory leżałą zawsze na pleckach z główką odwrócona w jedną albo drugą stronę, a wczoraj spała na boczku , dziwnie wygięta głowa do tyłu, nogi podkulone, tak to śmiesznie wyglądało, że aż męża wołałam, żeby zobaczył, że córcia ma kolejną cechę odziedziczoną po nim, bo on też śpi w takich pozycjach czasami, że mi ciężko jest sobie wyobrazić leżenie przez dłuższą chwilę w takiej pozycji, a co dopiero spanie
Adudz ja tez jadłam pyszny placek po zbójnicki w jednym z łomzyńskich moteli...
to może w tym samym miejscu jadłyśmy;-);-);-)

Adudz O ja kapusta jestem, jakoś tak przeczytałam że chodzi Ci o placek z jabłkami i wpisałam przepis. Jeszcze dopiszę te placki zbójnickie:-D
sprawdzonych porad nigdy za dużo, więc i przepis na placek z jabłkami napewno też znajdzie się w centrum mojego zaineresowania;-);-);-)
 
reklama

My tez sie witamy!:-) C o prawda nadal jestesmy tylko we dwie, ale tatus nasz pewnie niedługo do nas dołaczy, to liczba misiów sie bedziw zgadzała:tak:

Normalnie nie wiem czy Wam pisac, zeby znowu nie przechwalic...Zosia zasneła ok 24.40 i spała bez pobudki do 7.30! Hurrra!!!:-D

Ja sie własnie wypucowałam, ubrałam i jem sniadanko w baaaaaaaardzo dobrym humorze, a moja królewna sie ładnie bawiu i gada. Bedziemy sie pewnie szykowac zaraz do kosciólka na 11ta.

Życzymy Wam bardzo, bardzo, bardzo dobrego dnia!​
 
Do góry