reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

boszsze..dziewczyny, ale wymiatacie z tymi postami. Ledwo zdąże przeczytac jak mój mały śpi, nie zdaze odpisac...a tu już kolejne 5 stron. Mó mały nadal śpi po 30 minut i wtedy staram się zrobić wqszystko co się da..sprzatanie, gotowanie no i bb!..
Dmuchawiec- mój mały mial 2470 i 52 cm, a ostatnio kupiłam mu spiochy na 80!!TAKA Z NIEGO SZPRYCHA:)

...no i się obudził...
 
reklama
boszsze..dziewczyny, ale wymiatacie z tymi postami. Ledwo zdąże przeczytac jak mój mały śpi, nie zdaze odpisac...a tu już kolejne 5 stron. Mó mały nadal śpi po 30 minut i wtedy staram się zrobić wqszystko co się da..sprzatanie, gotowanie no i bb!..
Dmuchawiec- mój mały mial 2470 i 52 cm, a ostatnio kupiłam mu spiochy na 80!!TAKA Z NIEGO SZPRYCHA:)

...no i się obudził...
u nas jest podobnie ,śpi jak zając, a nasze dziewczyny taką tu robią produkcję, że nie wiadomo za co się brać:-)
 
Fela :szok: o rany, ale szybko rosnie Twój synio.
Moja Zosia niezle przybiera, nie narzekam. Po spadku miała 1950g, a teraz wazy 5600, wiec juz prawie potroiła swoja wage, a ma dopiero 5 miesiecy, ale zeby az tak???
Pewnie bedzie z niego fajny facet-wysoki i dobrze zbudowany:tak:jak na faceta przystało.

Moja mała tez spi po 30mniut najczesciej, ale ja wtedy nie sprzatam, tylko mam czas dla siebie, bo chyba bym zwariowała. Sprzatam razem z Zosia, gotujemy tez obie. Najczesciej robie to wszystko jedna reka, a na drugiej Zosia. Czasem uda sie, ze posiedzi w lezaczku-gadam do niej, albo spiewam i gotuje. No ale...ona wazy 5600, a pewnie Twój skarb "ciut" wiecej.

A jak mamy gorszy dzien i nie uda sie z mała nic zrobic, to trudno-po prostu nic nie jest zrobione. Swiat sie przez to nie zawali, a za to ja jestem zadowolona z zycia.
 
Ostatnia edycja:
Witamy sie i my
nocka ok mala spala od 19.30 do 7 rano:-) spalaby dluzej ale jak maz wychodzil do pracy to oczywiscie musial cos stracic i taki byl huk ze obie sie obudzilysmy, potem lezalysmy do 9.30 w lozku bawiac sie grzechotkami, potem jedzonko i teraz 30 minutowa drzemka. Dziewczyny czy wasze maluszki jak wstaja po nocy tez nie sa az tak glodne? Mari rzadko kiedy chce mleczka od razu mimo iz np minely 4 godz od ostatniego karmienia, zawsze czekam az mi da znac "mamo glodna jestem" czasem po 5 godz przerwy, no roznie:eek: ja zawsze mialam przygotowana butle z mlekiem jak wstawala a teraz to juz zapomnij... ale potem w ciagu dnia je normalnie jak w zegarku 3 godz i chce jesc:-D
Dzis ja jeszcze jestem w pizamce i mala tez;-) nie chce mi sie nic...
Wczoraj obiad, sprzatanie, pieklam ciasteczka i do nocy siedzialam zamawiajac zdjecia do wydruku na necie, oj ciezko bylo bo musialam wybrac najladniejsze z 4700 zdjec, no i wyszlo mi do wydrukowania 486 zdjec, wszystkie tylko Marissy:-D
najchetniej wydrukowalabym wszystkie bo uwielbiam minki Mariski ale niestety musialabym wydac fortune:-(
Dzis planuje spacerek po ogrodku ale juz od rana znow robotnicy scinaja drzewka u sasiada i sypia sie wiory, mam nadz ze znikla niedlugo.
Dzis bede dzwonic do fryzjera, musze sciac wlosy bo podobnie jak wam leca tak ze szok:szok: a juz zapuszczalam,dawno nie mialam dlugich wlosow:no: a teraz jak mam to musze sciac:-(mam nadz ze bede wygladac ladnie w krotkich

milego dnia
 
Ja też pije kawe od 10.00 i :no:umiem skończyć jej,myłam gary zaraz sie zabieram za okno jakiś niewiadomy przypływ energi mnie nawiedził.
Julek śpi od 10.00 ,pewnie nocne guganie odsypia!

DMUCHAWIEC aniołki sie na grzejniku suszą ,ciewe co z nich wyjdzie,jeszcze tylko pomalować.Nie chce zabardzow iekrnik wkładać bo za prąd przyjdzie,no i jeszcze tesciu bedzie sie paczył ,że sobie jakieś aniołki wypiekam 3 godz. a prad leci.
Tak tez wyschną,do ciasta dodałam mąki ziemniaczanej ,ponoć to przyspiesza .Tak wyczytałam w necie!!

DMUCHAWIEC ,FELA ALE MACIE MALUSZKI!!!:szok::szok::szok::szok:
NIE TO CO MÓJ WIELKOPOLAN:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
Jak go wnosze w gondoli na pierwsze pietro to mam dosc!!
O dziwo jeszcze sie w niej miejści!!!heeehee:laugh2:
 
No taka malutka kobietka mi się trafiła:tak:Była zdrowiutka, z tym, ze mała.Na sali leżała ze mną babeczka, która urodziła 4, 5 kilową Zuzię:-D Jak kładłyśmy dzieciaczki obok siebie, to moja wyglądała jak pół takiej Zuzi. Żabka taka malutka. W ciąży nakupowałam ciuszków na 56, a tu wszytskie były o wiele za duże. Wkleje zdjecie:
To jeszce w szpitalu, dostawała glukozę w kroplówce:

Zdjęcie021.jpg

A to jużw domku:

P1050832.jpg
 
no to was już nadrobiłam, uff;-);-);-)
troszkę tego od wczoraj było:-):-):-)
na początku pochwalimy sie swoimi wymiarami, tzn ważymy 7 kg i mierzymy 72 cm, mała u lekarza była grzeczniutka, no ale oczywiście musiała pokazać jakie ma silne struny głosowe i płakała podczas samego szczepienia, ale jak już igłę wyciągnełi to uśmiech się na twarzy pokazał,
i było już dobrze,:tak::tak::tak:
fakt, ze po powrocie do domu trochę zaczęła marudzić, :-(ale teraz zasnęła ok 11.15 i ciekawe do której, bo wczoraj to pobiła samą siebie w niespaniu,wstała o 7.00 miała jedną drzemkę 45 min ok 12, i później ok 16.30 zasnęła na ... 35 min i do 22.00 spac nie chciała, ale jak po kąpieli i jedzonku zasnęła to obudziła się dziś rano o 7.00 więc chyba to nadrobiła,:rofl2::rofl2::rofl2:
co do zakupów to u mnie jest tak, że jak mam coś dla kogoś kupić to idę z radochą,:-):-) ale jak mam wybrać coś dla siebie to mnie szlak trafia:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:, bo to co mi się podoba jest albo za drogie albo nie ma rozmiaru, i też często wracam z pustymi siatkami do domu,
iwon skoro tak chwalisz tą odżywkę to może i ja ją wypróbuję bo u mnie podobnie jak i was problem z wypadającymmi włosami jest straszny, no i chyba też będę musiała się do fryzjera wybrać i ściąć je o połowę:cool::cool::cool:
Beatko gratuluję takiej córeczki - spać przez 12 godzin, no no,:szok::szok::szok:
a co do rannego karmienia to u nas też tak jest, ze najczęściej jemy jakąś godzinkę po przebudzeniu, bo najpierw mała musi się dobudzić, troszkę się pobawimy, zmiana pieluchy, ubieranie się i tak nam czas trochę zleci, i dopiero wtedy mała zajarzy, ze w sumie to chyba jest głodna bo butli jeszcze nie było.:happy::happy::happy:
500 zdjęć - będzie co w albumach układać i co oglądać, no i jak przyjedziesz do kraju na święta to każdy będzie chiał na Marisskę popatrzeć i porównać jak wyglądała na początku a jak teraz.
ja wywołałam zdjęcia jak miała 1,5 m-ca zaraz po chrzcinach i też tego wyszło ok 200, no ale teraz to chyba też będę musiała znowu się zebrać i nagrać płytke, uwielbiam oglądać zdjęcia w albumie.
justysia my też sie jeszcze do gondolki mieścimy, ale czy całą zimę przejeździmy to nie wiem. a skoro masz tyle energii to moze wpadniesz jeszce do mnie i okna umyjesz co?? bo ja jakoś tego nie lubię,
addaaa i jak tam zakupy?? udało się coś dla siebie wybrać??

miłego dzionka życzę,
ja kawkę piję kolejną już więc towarzystwa wam dotrzymuję :-):-):-)
 
Kurka ale jestem wściekła,:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: miałam jechać na zakupy po prezent. No więc poszłam do samochodu zapakowałam wózek, już małego ubrałam, siedział w foteliku w domu, a tu się okazuje, że mój brat jak wczoraj pożyczył ode mnie autko, to zarwał siedzenie,:szok::szok::szok::szok::szok::szok: i go nie naprawił, zapomniał, :sorry:no i tak je zarwał,że ja nie sięgam do kierownicy, normalnie mogłabym sobie leżec, ehghhhhh na szczęście mężol się dziś z pracy wcześsniej zwolni, to za bedzie za pól godzinki, ale jestem i tak zla, :no:
jeszcze was nie czytałam, a i zapomniałąm się przywitać .Helllo:laugh2:
 
Madziu złość piękności szkodzi:-):-):-), nie denerwuj się, skoro mąż będzie za pół godzinki to jeszcze ze wszystkim zdążysz:tak::tak::tak:, tylko porządnie brata opiernicz:tak::tak::tak: coby wiedział, ze ci humorek popsuł :tak::tak::tak:


Przypomnijcie mi jak wstawić załącznik do posta
Olcia aby wstawić załącznik to wystarczy kliknąć na ikonkę ze zszywaczem biurowym i wtedy otworzy ci się kolejne okienko, dzięki któremu będziesz mogła wybrać np jakieś zdjęcia ze swojego komputera.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Olcia, no niestety odkąd Filip przesypia nocki, to ja ich nie przesypiam, nie umiem zasnąć, zawsze miałam z tym problem, ale teraz to jakaś masakra, dziś położyłam się o 2 a zasnęłam nie wiem, ale przed 3 jeszzce nie spałam.
Co do usypiania, to ja CIę jak najbardziej rozumiem, każda mama chce żeby jej dziciatko łądnie samo spało, moja koleżanka miała podobny problem co Dmuchawiec, mała jej usypiała na "Żurawia" czyli własnie musiała takie sklony robić, ale potem samo jej przeszło, na szczęście, ale za to jak schudła szybko.:laugh2:
DObra, mąz przyjechał, wrócił, poczytam potem . Buziaki
 
Do góry