Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dopiero wróciłam do domu. Masakra jakie opóźnienie było ale to dluga historia. No to moje prenatalne w połowie gotowe. Na usg wszystko wyszło super. Pobrali mi krew na pappe teraz tylko czekać. No i poproszę o zaznaczenie że u mnie dziewczynka. Oczywiście nie na 100% ale najprawdopodobniej.
U mnie dziś dzień bez nastroju, chodzę ze spuszczoną głowa. Nie chce mi się rozmawiać, uśmiechać .. i w ogóle nic mi się nie chce.
Ale jakoś ogarnęłam dom- tylko odłożyłam mycie podłóg na później i to był błąd, bo chyba ich już nie umyje dziś.
Zrobiłam obiad, nawet taki normalny mięsko sosik ziemniaczki surówka
Teraz pasowałoby jechać na jakieś zakupy, bo w lodówce poza światłem mam masło i ser.
Ale jak pomyślę, że muszę się ubrać, ogarnąć żeby jakoś wyjść do ludzi to robi mi się niedobrze. Mój chlop powiedział mi dziś że robię się aspołeczna..
to powiedz mu że nie jesteś samaU mnie dziś dzień bez nastroju, chodzę ze spuszczoną głowa. Nie chce mi się rozmawiać, uśmiechać .. i w ogóle nic mi się nie chce.
Ale jakoś ogarnęłam dom- tylko odłożyłam mycie podłóg na później i to był błąd, bo chyba ich już nie umyje dziś.
Zrobiłam obiad, nawet taki normalny mięsko sosik ziemniaczki surówka
Teraz pasowałoby jechać na jakieś zakupy, bo w lodówce poza światłem mam masło i ser.
Ale jak pomyślę, że muszę się ubrać, ogarnąć żeby jakoś wyjść do ludzi to robi mi się niedobrze. Mój chlop powiedział mi dziś że robię się aspołeczna..
mi ostatnio najlepiej tylko samej zamkniętej w sypialni 
Spokojnego weekendu Dziewczynyto powiedz mu że nie jesteś sama
solidaryzuje się że wszystkimi których emocje szalejá...też mam taki czas, hormony nie pomagają. Weekend spędzimy rodzinnie, odezwę się poRównież emocje szaleją. A na dodatek moj narzeczony zamiast odpuścić, to jeszcze bardziej prowokuje i nie dość że mam ogromne nerwy, to jeszcze oczywiście się kłócimy.Spokojnego weekendu Dziewczyny
Byle do lipcato powiedz mu że nie jesteś sama
Współczuję...my czasem w takich momentach spacerujemy osobno
by ochlonáć..
To u mnie muszę Wam powiedzieć, że od momentu kiedy zobaczyliśmy 2 kreski na teście nie pokłóciliśmy się ani razu -aż się boje co to będzie jak w końcu wybuchniemy
to powiedz mu że nie jesteś sama
