Lipcowe mamy 2023

[Dzika93]

Jezu godzinę nadrabiałam posty za chwilę jadę z córką na bal karnawałowy i czuję że o 21 znów będzie z 30stron do nadrobienia

Ja tylko idę coś ogarnąć w domu, to sprawdzam i jest już do nadrabiania
Miłej zabawy

 

[Karolina_st]

to ja po moim +2kg ważę 49kg. A raczej ważyłam, bo na bank już wiecej teraz.

Ja w ogóle startuje z 45, narazie się utrzymuje, poprzednia ciąża z 43 a jak karmiłam to szkielet że momentami spadalam poniżej 40... Ale ja jestem bardzo niska 153cm więc trzeba pamiętać że waga wadze nierówna no i jednak mięśnie ważą sporo więc dziewczyna wyglądająca szczupło a bardzo wysportowana może ważyć sporo

 

[Karolina_st]

Ja dzisiaj nie mam czasu pisać, ponadrabialam trochę. Dzisiaj jedziemy do kina, już nie pamiętam kiedy byliśmy na pewno się skusze na nachosy j popcorn (doczekać się nie mogę ). Miłego, spokojnego piątku dziewczyny!

@EJK85 przewertowałam wszystkie posty żeby znaleźć info że masz już (dobry!) wynik i jestem w szoku. Trzymam kciuki żeby w końcu zadzwonili z dobrymi wieściami bo to musi być okropne to oczekiwanie.

 

[Dzika93]

Nie zapomniałam i w końcu umówiłam się już też na połówkowe

 

[dirtycriminal]

Dziewczyny, jak czytam Wasze wagi….. Ja zaczelam ciążę na poziomie 75 kg tylko wzrost mam 177 cm. Natomiast z cellulitem mam problem odkąd pamiętam.... Zwalalam to wcześniej na antykoncepcje hormona, ale tej nie stosuje od 2 lat ;-) w każdym razie próbowałam już wszystkiego.... Suchej szczotki, aqua fitness, masaże próżniowe, endermologia, banka chińska, wydałam majątek najlepiej mi pomogły ćwiczenia ze sztangą, cellulit się zmniejszył, za to uda się rozrosły mięśniowo i tak źle i tak nie dobrze.... A teraz ciąża i siły nawet na spacer brak

Najlepsze na cellulit są ćwiczenia z obciążeniem, ale skóra to skóra i każda kobieta ma troche cellulitu, ja ćwiczę ponad 10 lat i też mam trochę, aby zniknął musiałabym się mega wyciac i pozbyć wody jak fitnesski. Kurcze ja zawsze się cieszyłam jak mi masa rosła mięśniowa kocham uda wyćwiczone u kobiet nie rozumiem czemu tak się tego boją to tak ładnie wygląda, niektóre kobiety szybko rosną i fakt trzeba uważać, ale ja tam wolę udko i pupkę

 

[M@lly]

Dziś mam 13+3. Wieczorem wizytę u prowadzącego. Nadal nie dociera do mnie że jestem w ciąży. Aż popatrzyłam na brzuch i już bez bluzki widać że coś jest na rzeczy ale w jeansach jest ok.

 

[Dzika93]

Dziś mam 13+3. Wieczorem wizytę u prowadzącego. Nadal nie dociera do mnie że jestem w ciąży. Aż popatrzyłam na brzuch i już bez bluzki widać że coś jest na rzeczy ale w jeansach jest ok.

Powodzenia na wizycie

 

[Scully]

Ja w ogóle startuje z 45, narazie się utrzymuje, poprzednia ciąża z 43 a jak karmiłam to szkielet że momentami spadalam poniżej 40... Ale ja jestem bardzo niska 153cm więc trzeba pamiętać że waga wadze nierówna no i jednak mięśnie ważą sporo więc dziewczyna wyglądająca szczupło a bardzo wysportowana może ważyć sporo

No ja 152 cm. Zawsze miałam 45 kg, ale obstawiam, że ostatnio przytyłam i startuje z 47 kg. 40 kg też mialam w pandemii i strasznie wygladałam -może nie bardzo strasznie, bo ćwiczyłam i kondycje miałam, ale te kostki na ciele nie sa dla mnie.
W poprzedniej ciąży start był 45 kg i pierwsze +2kg miałam dopiero w 21tc. A teraz +2 kg już w 12tc
Ty taka fajniutka mała jak ja jesteś

 

[Scully]

Ja dzisiaj nie mam czasu pisać, ponadrabialam trochę. Dzisiaj jedziemy do kina, już nie pamiętam kiedy byliśmy na pewno się skusze na nachosy j popcorn (doczekać się nie mogę ). Miłego, spokojnego piątku dziewczyny!

@EJK85 przewertowałam wszystkie posty żeby znaleźć info że masz już (dobry!) wynik i jestem w szoku. Trzymam kciuki żeby w końcu zadzwonili z dobrymi wieściami bo to musi być okropne to oczekiwanie.

Na co do kina? My jutro idziemy na "Avatar 2" (3h bbędzie trwać) i przekaski szykuję oraz popcorn kupimy
Miłego seansu.

 

[Mkd92]

Ja dzisiaj nie mam czasu pisać, ponadrabialam trochę. Dzisiaj jedziemy do kina, już nie pamiętam kiedy byliśmy na pewno się skusze na nachosy j popcorn (doczekać się nie mogę ). Miłego, spokojnego piątku dziewczyny!

@EJK85 przewertowałam wszystkie posty żeby znaleźć info że masz już (dobry!) wynik i jestem w szoku. Trzymam kciuki żeby w końcu zadzwonili z dobrymi wieściami bo to musi być okropne to oczekiwanie.

Ja byłam w niedziele na nowym avatarze i wciągnęłam i nachosy i popcorn i wyszlam objedzona i zadowolona