Karka_Krk
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2022
- Postów
- 1 475
Hej Dziewczyny, ja już po wizycie u mojej prowadzącej :-) dziś wizyta bardziej nastawiona na mnie była niż na dziecko, wiec zdjęć żadnych nie mam, chyba ze interesuje Was pomiar mojej szyjki ;-) Mała strasznie się wiercila i nie sposób było ja uchwycić co do badania szyjki, moja była badana na każdej wizycie poza prenatalnym, zawsze na początku mam badanie na fotelu, a dopiero potem usg. Dziś miałam tez zmierzona szyjkę w usg i tu wyszedł mały zonk, bo jej długość jest taka sobie - 37 mm i moja lekarka obawia się czy nie będzie się skracać, wiec mam przyjsc do niej za tydzień sprawdzić szyjkę :-/ oczywiście już mnie to zmartwiło, bo jak wiecie mam tez ta ureoplasme… w moczu wyszły mi jakieś bakterie tez, wiec jutro mam zrobić posiew i powtórzyć ogólny mocz i wtedy zobaczymy co robimy… antybiotyk nam wypisany, ale jeszcZe odwlekamy decyzje czy go przyjmować w zależności od ww. Wyników i pomiarów nie powiem, trochę mnie to dziś przybiło, w ogóle jak miałam mierzona ta szyjkę to mega bolała mnie cewka, wiec faktycznie coś jest na rzeczy :-/ z usg wychodzi mi +/- 16 tydzień. Lekarka opiera się na terminie porodu z prenatalnych już tyle dziś u mnie….
Co do wątku prywatnego jestem za tym, żeby już tam przejść, w ogóle zaczął mnie stresować wysyp nowych nickow, a przecież to forum będzie cały czas, a na prywatnym przecież nie chodzi o to, żeby byli dokładnie wszyscy Ci sami co na ogólnym ;-) mam nadzieje, ze nikt się na mnie nie obrazi z nowych kobitek, ale trudno jest nadrobić forum z jednego dnia, a co dopiero z 2 miesięcy, a tez pojawiają się czasem te same pytania o te same rzeczy ;-)
Co do wątku prywatnego jestem za tym, żeby już tam przejść, w ogóle zaczął mnie stresować wysyp nowych nickow, a przecież to forum będzie cały czas, a na prywatnym przecież nie chodzi o to, żeby byli dokładnie wszyscy Ci sami co na ogólnym ;-) mam nadzieje, ze nikt się na mnie nie obrazi z nowych kobitek, ale trudno jest nadrobić forum z jednego dnia, a co dopiero z 2 miesięcy, a tez pojawiają się czasem te same pytania o te same rzeczy ;-)