Anuszka272
Moderator
- Dołączył(a)
- 11 Grudzień 2021
- Postów
- 15 015
Jaki kupiłaś detektor? Też wczoraj do męża mówiłam że sobie chyba sprawie pod choinkę żeby być trochę spokojniejsząCześć dziewczyny. Dawno mnie tu nie było. Praca, budowa, firma i dziecko mnie pochłonęły. A sił o wiele mniej niż przed zajsciem w ciąże. W poniedziałek byłam na wizycie. Groszek miał wtedy 4 cm i wychodziło 10+ 6. Na prenatalne idę 29.12. Stresuje się codziennie i kupiłam detektor. Właśnie przyszedł i jak wrócę z pracy to sprawdzę czy już coś będzie słychać. Mdłości dalej są. Raz mniejsze raz większe. Jestem też już po krzywej cukrowej. Bo na czczo wyszło 93. W poniedziałek 19.12 mam wizytę i zobaczę czy dopadła mnie cukrzyca. Trzymam kciuki za wszystkie wizyty przed świąteczne po świąteczne zresztą też
Powiem Ci że musi mieć jakiś extra sprzęt bo dziewczynki naprawdę bardzo ciężko wykryć na tak wczesnym etapieJa już po dzisiejszej wizycie .Cudnie było zobaczyć na USG tańcząca i machającą fasolkę ,serduszko pięknie bije natomiast niestety moj lekarz jeszcze nie dał posłuchać .Miałam też pobranie krwi pappa i na 29.12 mam umówione USG prenatalne.Mam nadzieję ,że po tym kluczowym badaniu będę mogła troszkę wyluzować .Aaaa no i lekarz powiedział ,że na 80%to będzie dziewczyna,co prawda zastrzegł że na tak wczesnym etapie zdarza mu się 1raz na 5 pomyłka więc żeby jeszcze się wstrzymać z kupowaniem różowych rzeczy.
Super wieści z dzisiejszych wizyt a te zdjęcia aż napawają optymizmem @laurka95 czekam z Tobą z niecierpliwością... Ja zauważyłam dziś że w samochodowym fotelu strasznie mnie kłuje w podbrzuszu ale promieniuje od lędźwi właśnie niestety nie tylko w ciąży tak mam bo zaczęło się po wypadku więc łudzę się że to nic złego się nie dzieję...