reklama
Warzywa i owoce są nawet wskazane. Na wędliny, sery i jogurty trzeba zwracać uwagę ale też bez schizy.Dziewczyny, a czy od kiedy wiecie o ciąży stołujecie się w restauracjach? Jecie surowe owoce, warzywa, sery (dozwolone) i szynki? Innymi słowy: czy jakoś w szczególny sposób schizujecie toxo i listerioza?
Salamatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2022
- Postów
- 1 335
W jaki sposób uważać? Podobno to bakteria lodówka, więc może przyjść ze sklepu na dnie jogurtu i rozmnożyć się w pozornie czystej lodówce. Prawdę mówiąc nie słyszałam żeby ktoś kogo znam zaraził się listerioza, albo żeby lekarz zalecił badania, ale może wy wiecie coś od swoich lekarzy?Warzywa i owoce są nawet wskazane. Na wędliny, sery i jogurty trzeba zwracać uwagę ale też bez schizy.
Jeśli chodzi o jogurty to tylko zwrócić uwagę czy nie są z niepasteryzowanego mleka a tak jeść tak jak się ma ochotęW jaki sposób uważać? Podobno to bakteria lodówka, więc może przyjść ze sklepu na dnie jogurtu i rozmnożyć się w pozornie czystej lodówce. Prawdę mówiąc nie słyszałam żeby ktoś kogo znam zaraził się listerioza, albo żeby lekarz zalecił badania, ale może wy wiecie coś od swoich lekarzy?
Karolina_st
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Marzec 2018
- Postów
- 2 211
Ja mimo że toxo już przechodzilam to i tak nie jem surowego mięsa (ojezu jak za mną chodzi carpaccio i tatarek ), nabiał patrzę z jakiego mleka. w restauracji jeszcze nie byłam ale zamawiałam z dowozem i nie było nic surowego, a ser nawet z mleka niepasteryzowanego jak jest przetworzony(np roztopiony parmezan na pizzy) to przecież jest ok. Także bez schizy ale staram się unikać prawdopodobieństwa zakażeniaDziewczyny, a czy od kiedy wiecie o ciąży stołujecie się w restauracjach? Jecie surowe owoce, warzywa, sery (dozwolone) i szynki? Innymi słowy: czy jakoś w szczególny sposób schizujecie toxo i listerioza?
Karka_Krk
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2022
- Postów
- 1 460
Witaj w moim świecie, mecze się ze wzdeciami od samego początku..... Jedyne co mi pomaga jako tako to jedzenie mniejszych porcji, a częściej (o ile w ogóle coś jem, bo tak jak pisałam nie podchodź mi za bardzo jedzenie) oraz przynajmniej jedno jabłko dziennie, ale normalnie czasem mam brzuch jak w 8 miesiącu....Dziewczyny tez mam wzdęcia okropne co proponujecie ?
Jem dużo w sprawdzonych restauracjach, a to dlatego że po prostu kompletnie nie mam siły sama gotować... :-( przychodzę z pracy i zalegam na kanapie.... Nawet termomix mnie nie przekonuje staram się uważać na niektóre potrawy, ale też staram się tym nie stresować nadmiernie.... Bo już całkiem zwariujeDziewczyny, a czy od kiedy wiecie o ciąży stołujecie się w restauracjach? Jecie surowe owoce, warzywa, sery (dozwolone) i szynki? Innymi słowy: czy jakoś w szczególny sposób schizujecie toxo i listerioza?
Anuszka272
Moderator
- Dołączył(a)
- 11 Grudzień 2021
- Postów
- 14 658
Ja z jedzenia to zrezygnowałam z tuńczyka którego uwielbiam surowego mięsa nie lubię i owoców morza też nie... Po za tym wszystko jem normalnie
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 182 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 269 tys
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 467 tys
Podziel się: