reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2023

reklama
mi teraz wyjdą 4 usg w ciągu 4 tygodni, bo mam wizyty na nfz i prywatne 😕
Pamietam, że moja znajoma na początku ciąży leżała w szpitalu przez koronę to jej robili usg co drugi dzień.
Sama nie wiem jak z tym jest na prawde 😕
No w sumie masz rację w szpitalu robią bardzo często USG i nic się nie dzieje ale gdzieś w głowie mam starodawne gadanie 🤦
Ja mam. Ale jest duże opóźnienie. Z nerwów aż brzuch m ie zaczyna boleć.... Mam trochę stresa bo ostatnio w ciąży byłam obładowana lekami. Po poronieniu miałam i tak podwyższone didimery a póki co nie biorę nic oprócz acardu. To moja 4 ciąża, 1 dziecko w domu.... Powiedziałam sobie że jak nie wyjdzie tym razem to córka będzie jedynaczką...
Ja też mam tka jak Ty... 4 ciąża z czego tylko 6latka na pokładzie... Ta ciąża to moja ostatnia ever mam nadzieję że z happy endem
 
cześć Dziewczyny byłam dziś, 7 tydzień...zobaczyłam Maluszka i posłuchałam serducha...7 mm Człowieczka;)

Ja już po wizycie i wszystko na razie ok 8+2. Serce bije, wymiary też w porządku. Ze względu na ostatnie poronienie dostałam clexane do wstrzykiwania. Termin 09.07 i tak samo wychodzi z om. Następna wizyta 15.12 trzymajcie kciuki 🤞

Super wiadomości dziewczyny😁
Ja mam pierwszą wizytę w środę i coraz bardziej się stresuję.
 
Będę trzymać kciuki. Wiem jak to jest z tym stresem, ciężko się uspokoić szczególnie gdy się miało wcześniej jakieś trudne przeżycia. Ale musimy być dobrej mysli
 
Cześć dziewczyny. Nieśmiało się dołączę do Waszego grona. Jestem ok 9+2 i próbuję się gdzieś wcisnąć w tym tygodniu jeszcze na wizytę. Póki co byłam tylko na jednej i wszystko było w porządku. To druga próba w tym roku, także jeszcze mocno się stresuję kolejną wizytą czy będzie wszystko w porządku...
 
reklama
Do góry