Lipcowe mamy 2023

[Scully]

tak robimy. Moja też alergiczka. Ale niektórzy uważają ze jak dziecko ma alergię to już nie choruje i można każdy katar i kaszel na tą alergię zgonić

Różnica jest duża przy tych katarach. Inaczej zaczyna się infekcja, a inaczej alergia. Mamuśki po prostu wykorzystują alergie by dziecka z domu się pozbyć

 

[Scully]

Apropo snów, to ja też odkąd jestem w ciąży mam takie dziwne i bardzo wyraźne sny, nigdy aż tak nie miałam, nie wiem czy to ciąża tak na to wpływa czy czasami jak się budzę i dotrze do mnie jaki miałam sen, to nie mogę ogarnąć jakim cudem mogły mi się przyśnić takie dziwactwa

Mój mąż ma prorocze sny. Przy 1 ciąży wyśnił córkę i była córka. Wczoraj mówi mi że syn mu się śnił... ciekawe czy trafił

 

[Miętusek]

Witam Was w ten deszczowy poniedzialek. Jem śniadanko I szykuje się na prenatalne. Stres straszny, ale też cieszę się, że to dziś.
Powodzenia Dziewczyny na wizytach i prenatalnych- niech moc będzie z Nami

Powodzenia
Ja właśnie wstaję i szykuję się na prenatalne.
O dziwo nie mam dużego stresa, miałam w sobotę. Jestem tylko taka podekcytowana
Zaparzę sobie meliskę i będę pić po drodze.

 

[aneta85aneta]

Też jestem ciekawa. I w ogóle macie badanie cytologii i czystości pochwy? Mnie lekarz nie proponował żadnych wymazów

Ja będę miała dopiero pobierane w piątek na wizycie. Pewnie też będziesz miała. Na karcie ciąży są wszystkie informacje, zerknij czy też tak masz?

 

[aneta85aneta]

Dzień dobry, dziś w końcu wizyta po 5 tygodniach u prowadzącego mam nadzieje, że nie otrzymam zaraz telefonu o odwołaniu wizyty. W czwartek prenatalne, ale myśle że dziś już też mój gin zrobi porządne usg.
Całą noc śniły mi się mega głupoty, ludzie których nie widziałam lata nie wiem skąd to się bierze…
Trzymajcie kciuki za bobo
Ktoś jeszcze ma wizytę?

Ja mam w czwartek prenatalne 10:45 a w piątek zwykła wizyta

 

[Mkd92]

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
Mnie dzisiaj czeka wycieczka do kadr, żeby zgłosić mój stan bo póki co wie tylko bezpośredni przełożony...
A podejrzewam że jak zgłosze kadrom to już wszyscy się dowiedzą

 

[Karka_Krk]

lekarka zapewne wie co robi, tylko
przecież antybiotyk dają nawet w ciąży przy grzybicznych sprawach a tez nic się z szyjka nie dzieje…
A przy poprzedniej przygodzie dawali coś ?
Mi tez powtarzali, ze partner również powinien się zbadać i ewentualnie przejść kuracje antybiotykiem bo będziemy się tak zarażać nawzajem ale dziwnym trafem on czysty wiec podejrzewam, ze złapało mnie w gabinecie albo na sorze jak byłam dwa dni przed przyjęciem na oddział :/

antybiotyk na to, który z resztą kiedyś na to miałam i mnie wyleczył, ma wprost w ulotce wpisane, że w ciąży to tylko w ostatecznej ostateczności :-( ja rozumiem to tak, że szyjka broni dostępu do macicy i jak jest zamknięta to nie wejdą bakterie, a jak zaczyna się z nią coś dziać to przestaje być szczelna i wtedy antybiotyk.... Przynajmniej tak to zrozumiałam i tak to sobie tłumaczę jak to wcześniej miałam to obydwoje leczyliśmy się.... Ja też nie wiem gdzie mogłam złapać znowu.... Albo w szpitalu na lyzeczkowaniu, chociaż miałam osłonowo antybiotyk podawany albo na basenie :-(

 

[JestemMama!]

Co lekarz to inna opinia. Ja miałam w kwietniu cytologie i wyszła ok ale moja lekarka powtórzyła na drugiej wizycie w grudniu

Ja miałam też w kwietniu i musiałam powtarzać na wizycie w 9tc

 

[Ewi12]

antybiotyk na to, który z resztą kiedyś na to miałam i mnie wyleczył, ma wprost w ulotce wpisane, że w ciąży to tylko w ostatecznej ostateczności :-( ja rozumiem to tak, że szyjka broni dostępu do macicy i jak jest zamknięta to nie wejdą bakterie, a jak zaczyna się z nią coś dziać to przestaje być szczelna i wtedy antybiotyk.... Przynajmniej tak to zrozumiałam i tak to sobie tłumaczę jak to wcześniej miałam to obydwoje leczyliśmy się.... Ja też nie wiem gdzie mogłam złapać znowu.... Albo w szpitalu na lyzeczkowaniu, chociaż miałam osłonowo antybiotyk podawany albo na basenie :-(

to najlepiej zaufać w takiej sytuacji lekarzowi, pewnie takich przypadków widzieli dużo i wiedza najlepiej jak postąpić przynajmniej wiesz na czym stoisz a to duża wiedza i nic Cie nie zaskoczy bo w razie „W” gin będzie wiedział od razu co robić a nie szukał po omacku daj znać po wizycie jaki plan działania bo to cenna wiedza, każdą z nas może spotkać.
Mnie na pewno profilaktycznie czeka szew na szyjkę. Obecnie mam bardzo ładna, długa ale z uwagi na poprzednie nagle skracanie nie będziemy czekać tylko od razu szew i tez obawiam się czy czegoś w tym szpitalu znowu nie złapie

 

[xoxo.]

Mój mąż ma prorocze sny. Przy 1 ciąży wyśnił córkę i była córka. Wczoraj mówi mi że syn mu się śnił... ciekawe czy trafił

jakieś dwa tygodnie przed porodem śniła mi się moja córka, leżała w foteliku samochodowym. Miała długie ciemne włoski i wyglądała jak moja siostra gdy była bobasem. Chyba nie muszę mówić jak faktycznie wyglądała moja córka, gdy się urodziła wyśniłam ją sobie