reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2023

reklama
Palenie w ciąży to jest bardzo kontrowersyjny temat nawet wśród lekarzy.... 🙄🙄 rozumiem obie strony, bo są kobiety, ktore pala cała ciąże i rodza zdrowe dzieci są kobiety które dbają o siebie cały czas i nie dane jest im urodzić dziecko :( Ja nie popieram palenia w ciąży, ale kobieta paląca powinna wiedzieć o konsekwencji a tutaj nawet lekarze sa podzieleni 😕
Myślę że to podobnie jak z alkoholem. Do teraz są lekarze którzy zalecają lampkę czerwonego wina na krew. A jeszcze pokolenie temu kobiety normalnie paliły i popijały to wino w ciąży, jedne dzieci rodziły się zdrowe, inne nie.
Wiadomo że obecne wytyczne są jasne i uważam że trzeba się ich trzymać, a na pewno wątpliwe zalecenia lekarzy z wiedzą id oświadczeniem z ubiegłego wieku konsultować, jednak no każdy robi jak uważa. Wszystkie jesteśmy dorosłe.
Podsyłam ciekawostkę o FAS we Francji: wydawałoby się zaawansowany medycznie kraj a jednak kultura picia do lunchu swoje robi: Link do: "Lampka wina do obiadu nie zaszkodzi", czyli problem FASD we Francji - Strefa FASD
Nie wiem jak to jest możliwe 🤯🤯🤯 ale jednak
 
Palenie w ciąży to jest bardzo kontrowersyjny temat nawet wśród lekarzy.... 🙄🙄 rozumiem obie strony, bo są kobiety, ktore pala cała ciąże i rodza zdrowe dzieci są kobiety które dbają o siebie cały czas i nie dane jest im urodzić dziecko :( Ja nie popieram palenia w ciąży, ale kobieta paląca powinna wiedzieć o konsekwencji a tutaj nawet lekarze sa podzieleni 😕
Lekarze są podzieleni. Moja kuzynka paliła paczkę dziennie, w ciąży jest teraz na kwiecień ma termin w zeszła do 3 papierosów. Jak zobaczyłam że pali to pytam "Serio? W ciąży palisz?", a ona "No muszę"... 🤨 Nigdy nie paliłam wiec nie moge sie wypowiedziec na ten temat bo nie wiwm jak to jest. Natomiast lekarka powiedziała by lepiej bylo by ograniczyła.
 
A propo alkoholu. Wkurza mnie strasznie, że jak toast jest jakiś (chocby Sylwester) to dużo osób pytało czy nalać (wiedzieli że w ciąży jestem) 😡 jak mówiłam że "oczywiście, że NIE" to odpowiadali "troche nie zaszkodzi", "usta tylko zamoczyć", "winko na krew"... 😡 No mord w oczach miałam i jak ktoś znów zapyta to nie ręczę za siebie 😤
 
A propo alkoholu. Wkurza mnie strasznie, że jak toast jest jakiś (chocby Sylwester) to dużo osób pytało czy nalać (wiedzieli że w ciąży jestem) 😡 jak mówiłam że "oczywiście, że NIE" to odpowiadali "troche nie zaszkodzi", "usta tylko zamoczyć", "winko na krew"... 😡 No mord w oczach miałam i jak ktoś znów zapyta to nie ręczę za siebie 😤
No widać że niewiedza w społeczeństwie żywa;)
 
A propo alkoholu. Wkurza mnie strasznie, że jak toast jest jakiś (chocby Sylwester) to dużo osób pytało czy nalać (wiedzieli że w ciąży jestem) 😡 jak mówiłam że "oczywiście, że NIE" to odpowiadali "troche nie zaszkodzi", "usta tylko zamoczyć", "winko na krew"... 😡 No mord w oczach miałam i jak ktoś znów zapyta to nie ręczę za siebie 😤

Tez bym tak zareagowała. Poza tym co miałby zmienić ten łyk alkoholu czy zamoczenie ust? Co by to dało? Lepsza zabawę czy co, bo nie rozumiem?
Jeśli chodziło, ze symbolicznie to Ok - są wina bezalkoholowe lub Piccollo symbolicznie w lampce o północy.
Ja jak w Sylwestra piłam mój ulubiony syrop cytrynowy z wodą to tylko zażartowałam, ze strasznie mocny 🤪🤪
 
Lekarze są podzieleni. Moja kuzynka paliła paczkę dziennie, w ciąży jest teraz na kwiecień ma termin w zeszła do 3 papierosów. Jak zobaczyłam że pali to pytam "Serio? W ciąży palisz?", a ona "No muszę"... 🤨 Nigdy nie paliłam wiec nie moge sie wypowiedziec na ten temat bo nie wiwm jak to jest. Natomiast lekarka powiedziała by lepiej bylo by ograniczyła.
Ludzie się w ogóle dzielą na dwa typy, jedni - "Lampka wina nie zaszkodzi ani cienki papierosek" i drugi "JEZUS MARIA KAWE PIJESZ W CIAZY?" 😂😂

Już sama nie wiem który mnie bardziej wkurza 😂
 
Ludzie się w ogóle dzielą na dwa typy, jedni - "Lampka wina nie zaszkodzi ani cienki papierosek" i drugi "JEZUS MARIA KAWE PIJESZ W CIAZY?" 😂😂

Już sama nie wiem który mnie bardziej wkurza 😂

Taaak! Masz racje ! 😂 jeden typ gorszy od drugiego, ale z dwojga złego chyba wole jednak tych co przesadzają i za bardzo dmuchają na zimne, niż tych którzy twierdzą, ze wszystko jest dla ludzi i raz na jakiś czas w małych ilościach nie zaszkodzi ani winko ani fajka. 😵‍💫😵‍💫😵‍💫
 
reklama
Już nie przesadzaj ze koleżanka pali w ciazy to się poplaczesz z tego powodu , każdy jest operatorem swoich torów wyjaśniła swoje podejście do tej sprawy uszanujmy to ja np j rozumiem

Myślę że płacz w ciąży z powodów które innym wydają się błahe jest dość normalny 🤷 ja się popłakałam bo pani na pobieraniu krwi mnie irytowała 🤷
 
Do góry