Ja juz po prenatalnych ! Od rana był stres duży, siedziałam pod tym gabinetem z walącym sercem wszystko dobrze wyszło, na szczęście po obliczeniach ryzyko wyszło małe,moj lekarz to jakoś obliczał z wyniku pappy. Moj maz byl ze mna i słyszelismy serduszko wiecej zapamietal.z tej wizyty bo ja bylam w stresie Mały sobie spokojnie leżał i pokazał ze jest chłopcem ! a termin przesunął mi się na 9.07 o jeden dzień @xoxo. Wiem co czujesz moje badanie miało być w piątek i też byłam załamana
Super wiadomości