reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2023

Cześć Dziewczyny,
Nieśmiało się witam. Nazywam się Dominika mam 33lata jest to moja 4 ciąża. Mam 6letniego Syna Kacperka i 2 Aniołki w niebie. Termin porodu póki co na 19.07. Jutro następna wizyta. Podchodzę do tej ciąży z wielką ostrożnością i obawą, ponieważ za każdym razem ciąża obumiera ok10 tyg także właśnie jestem w tym terminie...Trzymam za Was kciuki
Cześć! My za Ciebie tez trzymamy kciuki! ❤ daj znać koniecznie jutro po wizycie ☺
 
reklama
Dziękuję wszystkim za kciuki.
Serduszko zatrzymało się pewnie z Tydzień temu, teraz jadę umówić termin przyjęcia do szpitala.
Lekarz długo szukał tętna ale nie znalazł.
Trzymam za Was kciuki żebyście tuliły swoje dzieci w ramionach.
Taki los, muszę się otrząsnąć i oby mąż jakoś dał radę on bardzo się cieszył a ja żyłam w strachu.
Do końca roku mam l4 oby psychicznie wrócić do pionu bo z tym może być pod górkę.
 
Dziękuję wszystkim za kciuki.
Serduszko zatrzymało się pewnie z Tydzień temu, teraz jadę umówić termin przyjęcia do szpitala.
Lekarz długo szukał tętna ale nie znalazł.
Trzymam za Was kciuki żebyście tuliły swoje dzieci w ramionach.
Taki los, muszę się otrząsnąć i oby mąż jakoś dał radę on bardzo się cieszył a ja żyłam w strachu.
Do końca roku mam l4 oby psychicznie wrócić do pionu bo z tym może być pod górkę.
Strasznie mi przykro 😢 zawsze się zastanawiam po co ktoś nam coś takiego daje, na co to jest? Czemu nie możemy normalnie zająć w ciążę i cieszyć się zdrowym bobaskiem.
 
Dziękuję wszystkim za kciuki.
Serduszko zatrzymało się pewnie z Tydzień temu, teraz jadę umówić termin przyjęcia do szpitala.
Lekarz długo szukał tętna ale nie znalazł.
Trzymam za Was kciuki żebyście tuliły swoje dzieci w ramionach.
Taki los, muszę się otrząsnąć i oby mąż jakoś dał radę on bardzo się cieszył a ja żyłam w strachu.
Do końca roku mam l4 oby psychicznie wrócić do pionu bo z tym może być pod górkę.
bardzo mi przykro :( trzymaj sie
 
Dziękuję wszystkim za kciuki.
Serduszko zatrzymało się pewnie z Tydzień temu, teraz jadę umówić termin przyjęcia do szpitala.
Lekarz długo szukał tętna ale nie znalazł.
Trzymam za Was kciuki żebyście tuliły swoje dzieci w ramionach.
Taki los, muszę się otrząsnąć i oby mąż jakoś dał radę on bardzo się cieszył a ja żyłam w strachu.
Do końca roku mam l4 oby psychicznie wrócić do pionu bo z tym może być pod górkę.
Bardzo mi przykro 😢 myslami jestem z Tobą...
 
Dziękuję wszystkim za kciuki.
Serduszko zatrzymało się pewnie z Tydzień temu, teraz jadę umówić termin przyjęcia do szpitala.
Lekarz długo szukał tętna ale nie znalazł.
Trzymam za Was kciuki żebyście tuliły swoje dzieci w ramionach.
Taki los, muszę się otrząsnąć i oby mąż jakoś dał radę on bardzo się cieszył a ja żyłam w strachu.
Do końca roku mam l4 oby psychicznie wrócić do pionu bo z tym może być pod górkę.
Bardzo mi przykro, trzymaj się dzielnie 😘
 
Dziękuję wszystkim za kciuki.
Serduszko zatrzymało się pewnie z Tydzień temu, teraz jadę umówić termin przyjęcia do szpitala.
Lekarz długo szukał tętna ale nie znalazł.
Trzymam za Was kciuki żebyście tuliły swoje dzieci w ramionach.
Taki los, muszę się otrząsnąć i oby mąż jakoś dał radę on bardzo się cieszył a ja żyłam w strachu.
Do końca roku mam l4 oby psychicznie wrócić do pionu bo z tym może być pod górkę.
Przykro mi, że Cię to spotkało :( Trzymaj się dzielnie <3
 
Dziękuję wszystkim za kciuki.
Serduszko zatrzymało się pewnie z Tydzień temu, teraz jadę umówić termin przyjęcia do szpitala.
Lekarz długo szukał tętna ale nie znalazł.
Trzymam za Was kciuki żebyście tuliły swoje dzieci w ramionach.
Taki los, muszę się otrząsnąć i oby mąż jakoś dał radę on bardzo się cieszył a ja żyłam w strachu.
Do końca roku mam l4 oby psychicznie wrócić do pionu bo z tym może być pod górkę.
Hej, przykro mi bardzo 🫂
 
reklama
Dziękuję wszystkim za kciuki.
Serduszko zatrzymało się pewnie z Tydzień temu, teraz jadę umówić termin przyjęcia do szpitala.
Lekarz długo szukał tętna ale nie znalazł.
Trzymam za Was kciuki żebyście tuliły swoje dzieci w ramionach.
Taki los, muszę się otrząsnąć i oby mąż jakoś dał radę on bardzo się cieszył a ja żyłam w strachu.
Do końca roku mam l4 oby psychicznie wrócić do pionu bo z tym może być pod górkę.

Strasznie przykre, ale niestety nie mamy wpływu na te serduszka😭 trzymaj się odpoczywaj, czas jest najlepszym lekarstwem.
 
Do góry