reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2023

reklama
A ja jeszcze dodam że ledwo żyje, pracuję z domu i boje się że w końcu się zorientują że nie mogę się skupić i jestem mało produktywna 🙈 jakbym mogła to bym cały dzień spała. Jak to przetrwać?
 
A ja jeszcze dodam że ledwo żyje, pracuję z domu i boje się że w końcu się zorientują że nie mogę się skupić i jestem mało produktywna 🙈 jakbym mogła to bym cały dzień spała. Jak to przetrwać?
Też szukam odpowiedzi na to pytanie. O 18:00 jestem już jak zombie. 😝 Mam nadzieje, ze tak samo jak w poprzednich ciążach z każdym tygodniem będzie lepiej, bo cały czas mam wrażenie ze jadę na oparach a śpię przecież o wiele więcej.
 
A ja jeszcze dodam że ledwo żyje, pracuję z domu i boje się że w końcu się zorientują że nie mogę się skupić i jestem mało produktywna 🙈 jakbym mogła to bym cały dzień spała. Jak to przetrwać?
Mam tak samo 😂😂😂CAŁE SZCZĘŚCIE ŻE Z DOMU :D bo jakbym miała jeździć do biura, to nie dałabym rady chyba
 
Ja też pracuje z domu , ale u mnie z sennością nie ma problemów , wręcz przeciwnie, od prawie dwóch tygodni nie mogę spać 🤷 dzisiaj mam wizytę o 14. Po moim poronieniu z sierpnia czuje mega stres. I boje się że będzie pusty pęcherzyk albo jeszcze coś innego. Jestem w 5t5d , z objawów mam bol piersi i gule w gardle. Czasem mi niedobrze ale ogólnie dobrze się czuje. Kawę pije jedna rano czasem popołudniu druga.
 
A ja jeszcze dodam że ledwo żyje, pracuję z domu i boje się że w końcu się zorientują że nie mogę się skupić i jestem mało produktywna 🙈 jakbym mogła to bym cały dzień spała. Jak to przetrwać?
Haha ja też z domu ale narazie jeszcze nie mam problemów z sennością o dziwo 😂 w pierwszej ciąży w połowie dnia szłam na godzinę spać, polecam program mouse move😂😂 pije dwie ale słabsze kawy dziennie 😉 z objawów czasami pobolewa mnie brzuch ale bardzo delikatnie, bardziej ciągnie. Dzisiaj mam wyniki pierwszej bety wieczorem więc czekam niecierpliwie 😉
 
reklama
Do góry