reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2023

reklama
Od czego Was najbardziej odrzuciło, a lubilyscie przed okresem ciąży ?
Albo co Wam śmierdzi ?


Ja jak coś muszę wziąć z lodówki to wstrzymuje oddech i zasłaniam nos 🤢🙈
Poprzednim razem byłam w stanie jeść tylko warzywa, owoce i rzeczy w miarę neutralne w smaku typu makaron, ryż, pieczywo, nabiał... a pić mogłam tylko wodę i to niegazowaną, bo od bąbelków też mi niedobrze było...
Teraz nie jest tak źle, bo w sumie od niedawna nie smakuje mi kawa, śmierdzą mi tylko niektóre mięsa a inne normalnie jem. Jestem w stanie normalnie otworzyć lodówkę itp. Nie ma tragedii...
 
No to możemy sobie przybić piąteczkę. Ja jeszcze mam do tego wyrzyty sumienia bo nie umiem się z tej ciąży cieszyć.

Co do radości w ciąży. Nie mam dzieci, ale po poronieniach nie potrafię się cieszyć nawet za dużo nie rozmawiam z mężem o ciąży czy jak mama pyta to uciekam w inne tematy. Wcześniej czekaliśmy na wizytę odliczając dni. Wczoraj mówię do męża w czwartek wizyta on popatrzał na mnie zwolnię się z pracy i po temacie. Ja mam wyrzuty sumienia bo wcześniej modliłam się o to aby było dobrze, a teraz nawet modlitwy nie odmawiam bo co ma być to będzie.
 
Od czego Was najbardziej odrzuciło, a lubilyscie przed okresem ciąży ?
Albo co Wam śmierdzi ?


Ja jak coś muszę wziąć z lodówki to wstrzymuje oddech i zasłaniam nos 🤢🙈
Mnie odrzuciło od kawy, wczoraj nawet powąchałam sobie ziarna i nie było to przyjemne. Gdzie wcześniej zapach kawy to było to :D
Mąż mnie wkurza jak poczuję jego perfumy, wszystkie proszki, płyny, kostki do zmywarki. Te zapachy mnie strasznie irytują :p
Dzisiaj kupiłam płyn do prania i płukania o neutralnym zapachu dla dzieci, bo nie mogłam wytrzymać juz tego smrodu.
Za to bardzo mnie ciągnie do twarogu, na widok serka grani lub wiejskiego ślinka mi leci :D
 
Co do radości w ciąży. Nie mam dzieci, ale po poronieniach nie potrafię się cieszyć nawet za dużo nie rozmawiam z mężem o ciąży czy jak mama pyta to uciekam w inne tematy. Wcześniej czekaliśmy na wizytę odliczając dni. Wczoraj mówię do męża w czwartek wizyta on popatrzał na mnie zwolnię się z pracy i po temacie. Ja mam wyrzuty sumienia bo wcześniej modliłam się o to aby było dobrze, a teraz nawet modlitwy nie odmawiam bo co ma być to będzie.
Ech, też tak mam po ostatniej stracie. Jakoś nie potrafię się cieszyć, bo chyba nie wyobrażam sobie, że może mnie spotkać takie szczęście. Jak już byłam w mniejszości, jeśli chodzi o ciążę pozamaciczną - i że akurat padło na mnie, tak teraz ciągle mam w głowie myśl, że znów będę w tych procentach.. ale tym razem wśród kobiet, które doświadczą poronienia. 🙆‍♀️ Powinnam myśleć pozytywnie, ale może po prenatalnych zacznie we mnie kiełkować nadzieja, że będzie dobrze. 👍

Właśnie wróciłam od dentysty, udało się bez znieczulenia, dostałam lekarstwo na jeden ząb, a drugiego już robiłam.. I powiem Wam, że przy Neoparinie rzeź 😱😂😂 Jak wyszłam, to tak plułam krwią, że nie mogłam się jej pozbyć z buzi. Ukradłam trochę chusteczek do auta 😂😂

edit. Co do odrzucenia, to pisałam Wam, że wcześniej kochałam pizzę, a gdy zamówiliśmy moją ulubioną w sobotę, to mało się nie porzygałam. Mięso też mnie odrzuciło, mąż kupił dzisiaj rybę i jak wyciągnęłam ją z reklamówki, to też mnie naciagnelo. 😭 Tak jak Wam, śmierdzi mi zmywarka, pralka i lodówka 🤯
 
reklama
Do góry