reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2023

Na pewno nie za dużo. Zazdroszczę Wam, ze tyle pijecie. Ja na początku połam litr-półtora, a teraz od jakiegoś czasu jak wypije pół litra wody to dużo. Bo jest mi niedobrze prawie cały dzień. I po wodzie mi niedobrze. Jak z tym walczyć ??
W nocy czułam, ze mnie suszylo. Napiłam się trochę wody i ledwo zdążyłam do łazienki. Bo zwymiotowałem 5x tyle co się napiłam 😭 boje się, żeby się nie odwodnić bo jeść tez mało jem..

Oj współczuję pewnie jesteś umęczona strasznie, może pogadaj z lekarzem wypiszę jakieś elektrolity bo rzeczywiście prowadzi do odwodnienia.
 
reklama
Ja 8+5, objawy od początku ciąży mam małe. Minimalne mdłości o różnych porach dnia (tzn po prostu czasami mnie "naciąga", ale dosłownie raz na dzień a i też nie zawsze), piersi prawie nie bolą ale trochę się zmieniły, brzuch mi wyszedł lekko ale chyba większy miałam tydzień temu bo miałam wzdęcia, już 2 tyg zakładam gumkę na guzik bo źle się czuje ściskając brzuch. Mam ogromne wahania nastrojów 😉 a więc - objawy skąpe ale w ogóle mnie to nie martwi bo dziewczyny, w pierwszej ciąży nie miałam ani pół objawu, nawet raz nie miałam mdłości, piersi w ogóle nie czułam i była to zdrowa i książkowa ciąża od początku do końca mimo cukrzycy 🙂 także nie przywiązywałabym takiej wagi do tych objawów one nie są miarodajne 🙂

P.s. przez to że w pierwszej ciąży miałam tą nieszczęsną cukrzycę to już muszę iść na krzywą. Badam się w poniedziałek trzymajcie kciuki. Łudzę się że tym razem wyjdzie ok bo u mnie ta cukrzyca była lekko na wyrost i mam wrażenie że coś z badaniem poszło nie tak. Myślę tak przez to że przez całą ciążę badałam cukier i nigdy nie zdarzyło się żeby przekroczyć normy jeśli chodzi o normalne posiłki... Więc może tym razem krzywa wyjdzie po mojej myśli 🙌

Powodzenia! Ja przed ciąża mialam delikatnie podwyższony cukier, który udało mi się zbić dietą, teraz niestety aż tak nie pilnuje co jem, bo przez te mdłości jem po prostu to na co mam ochotę i co jestem w ogóle w stanie i również obawiam się wyniku glukozy (też idę w pon na badania). No nic, najwyżej znowu będę wszystkiego skrzętnie pilnować. Jeszcze, żebym się objadała słodyczami itd, generalnie węglowodanami. Byłam mocno zdziwiona jak zrobiłam sobie profilaktycznie badanie glukozy a tam 100 (norma do 99).
 
Powodzenia! Ja przed ciąża mialam delikatnie podwyższony cukier, który udało mi się zbić dietą, teraz niestety aż tak nie pilnuje co jem, bo przez te mdłości jem po prostu to na co mam ochotę i co jestem w ogóle w stanie i również obawiam się wyniku glukozy (też idę w pon na badania). No nic, najwyżej znowu będę wszystkiego skrzętnie pilnować. Jeszcze, żebym się objadała słodyczami itd, generalnie węglowodanami. Byłam mocno zdziwiona jak zrobiłam sobie profilaktycznie badanie glukozy a tam 100 (norma do 99).
No ja właśnie nie umiem ogarnąć jak mi tak to w tej krzywej wyszło.... Zawsze cukry w normie... Potem się zaczęłam zastanawiać nad tym czemu osoby o różnej wadze piją taką samą ilość tej glukozy (tak mi się wydaje?) Bo ja np jestem niska i ważę 45 kilo, pije tyle samo glukozy co osoba ważąca np 90 kilo, a normy mamy takie same 🤔 no i ja zakładam że to tam już jest dobrze posprawdzane że tak a nie inaczej jest przeprowadzane badanie ale nie umiem się doszukać odpowiedzi na moje pytanie o miarodajność tego testu przy różnej wadze 🙈 może któraś z was wie jak to działa?
 
Dziewczyny, czytam Wasze wpisy o tym ze nie macie siły itp ale jednak wstajecie, coś w domu zrobicie czy jakieś małe zakupy, odbierzecie dziecko z przedszkola i sie z nim pobawicie. Ja od kilku dni jestem w lozku od rana do nocy. Nie mam siły wstać, totalnie nic mi sie nie chce i ciagle jest mi niedobrze 🤢
Czy u Was to taka siła wyższa, ze musicie? Bo ja dzieci jeszcze nie mam do opieki wiec sobie pozwalam na takie leżenie i nic nie robienie ale kiedy to minie ? Ma ktoś podobnie ? 😭
Ja się zmuszam ze względu na dziecko i męża 🙈 ale i tak mam wrażenie że ciągle leżę 😭 nie mam wiecznie siły i chce żeby to już przeszło
Hej dziewczyny,

Ja tak jak i wy - bez siły. Strasznie nie lubię bałaganu w domu, tak teraz absolutnie mi nie przeszkadza. Męczą mnie mdłości. Wczoraj powiedzieliśmy o ciąży naszej 15 latce, reakcja to zdziwienie ze zmieszaniem 😂😂 plus dodała że ona w to nie ingeruje 😂😂😂 raczej niezbyt się ucieszyła, musi to przepracować 😂. Wczoraj obchodziłam 27 urodziny, są dla mnie wyjątkowe bo z brzuszkiem 🥰. Czekam już na wizytę 22 grudnia, powiedziela Nam że może już zobaczy płeć. Czuje jednak że to dziewczynka, mimo że wolałabym chłopca ☺. Tymczasem nudny weekend z netflixem i wałówką od mamusi haha
O ja też wieczna pedantka na punkcie czystości teraz nawet nie zwracam na zachlapanie okna przez psa 🙈
Oj, też mnie mięso odrzuca... A teraz się okazało, że pizza także 😱😭😭 Pizza zawsze była moim życiem, a dzisiaj mąż przywiózł po pracy i fuj 😱 Zjadłam kawałek, ale bez jakiejś ochoty. Za to rzuciłam się na owoce, które przywiózł. Teraz mandarynki i kiwi są moim życiem ❤️
U mnie pizza, kebab i wszystkie fast foody są mniam 😍😍😍 co tego świństwa już prawie 2lata nie jadałam 🙈 no i znów kocham słodycze choć na początku mnie od nich odrzuciło... A i mandarynki i jabłka też są pycha 🤣🤣🤣
Co do dolegliwości ja nadalam nudności, zaparcia i bóle piersi 🙈
 
Ja się zmuszam ze względu na dziecko i męża 🙈 ale i tak mam wrażenie że ciągle leżę 😭 nie mam wiecznie siły i chce żeby to już przeszło

O ja też wieczna pedantka na punkcie czystości teraz nawet nie zwracam na zachlapanie okna przez psa 🙈

U mnie pizza, kebab i wszystkie fast foody są mniam 😍😍😍 co tego świństwa już prawie 2lata nie jadałam 🙈 no i znów kocham słodycze choć na początku mnie od nich odrzuciło... A i mandarynki i jabłka też są pycha 🤣🤣🤣
Co do dolegliwości ja nadalam nudności, zaparcia i bóle piersi 🙈
Dla mnie też owoce pycha i słodycze tak samo - wróciły mi, a na początku nie mogłam patrzeć nawet na cukierka. I mam te same dolegliwości 😂 Ale niech się jeszcze utrzymują, bo mnie to uspokaja 🤷🏻‍♀️😎 Jakby nagle objawy zniknęły, to bym pewnie świrowała 😱
 
Ja jestem 10 tc. Też mam czasami zawroty głowy. Dzisiaj sprzątałam i miałam dużo schylania i czasami mi się zakrecilo w głowie. Co do mdłości to u mnie to przychodzi falami. Na razie wymiotowalam tylko raz, ale dzisiaj już myślałam że pójdzie kolejny raz, ale się uspokoiło. U mnie te mdłości w ogóle nie przychodzą rano tylko ok 16:00, 17:00. Piersi też juz mało bolą. Czasami prawie w ogole ich nie czuje. Czy śluz w ciąży może się zmieniać? Ja na początku miałam rzadki a teraz taki bardziej gęsty. Oby to nic złego.
 
Ja jestem 10 tc. Też mam czasami zawroty głowy. Dzisiaj sprzątałam i miałam dużo schylania i czasami mi się zakrecilo w głowie. Co do mdłości to u mnie to przychodzi falami. Na razie wymiotowalam tylko raz, ale dzisiaj już myślałam że pójdzie kolejny raz, ale się uspokoiło. U mnie te mdłości w ogóle nie przychodzą rano tylko ok 16:00, 17:00. Piersi też juz mało bolą. Czasami prawie w ogole ich nie czuje. Czy śluz w ciąży może się zmieniać? Ja na początku miałam rzadki a teraz taki bardziej gęsty. Oby to nic złego.
Tez mam gęstszy i biały. Czytałam że to normalne.
 
W ogóle u mnie temat zaparć się zmniejszył, a wszystko dzięki piciu wody z cytryną 🙏🙏🙏 Podpatrzyłam od Was, że tak się nawadniacie i byłam w szoku, gdy mój układ trawienny wrócił do normy 🙏😱
Ooooto też muszę zacząć pić wodę z cytryną może i mi się uda odstawić ten lactulosum 🤦
Oooo mnie jakby cycki nagle przestały boleć to na bank bym pędziła na USG czy wszystko ok 🤣
 
reklama
Cześć dziewczyny, czytam was co jakiś czas, musiałam zrobić sobie chwilę przerwy i nabrać dystansu bo jak tak dalej pójdzie to cała ciąże będę zmartwiona czy wszystko dobrze z maluchem.. :p u mnie objawy właśnie odpuściły i się co jakiś czas tym martwię , jedynie piersi tkliwe, ale nie bardzo. Nie wytrzymałam i zapisałam się do mojego lekarza za tydzień dla świętego spokoju bo oszaleje do badań prenatalnych :/. Teraz zaczynam 10+1 i czuje się prawie jak przed ciążą 🤔🙈🤯 prócz piersi i wahań nastroju strasznie wszystko mnie irytuje i płaczę na filmach świątecznych 🤣🤣🤣 i lekko brzuch rośnie, chociaż mój mąż twierdzi, że nic nie widzi 😆
 
Do góry