reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2023

Dziewczyny czy was też męczą zawroty głowy?

Jak wstaje to czuje czasem, ze trochę się kręci i mam czasami mroczki przed oczami. Może to skutek osłabienia - brak apetytu przez co mało jem i mało tez pije, bo po wszystkim prawie mi niedobrze. Już miałam kilka dni lepszych, a tu znowu przyszła wielka fala mdłości. 🤢 myslalam, ze zjem trochę sałatki jarzynowej z jednym tostem (oczywiście bez masła,bo mi zbrzydło). Suchy zwykły tost oddałam narzeczonemu spowrotem, bo mi skiedzial, a w sałatce trochę pogrzebana i tyle.. 🤢
 
reklama
Jak wstaje to czuje czasem, ze trochę się kręci i mam czasami mroczki przed oczami. Może to skutek osłabienia - brak apetytu przez co mało jem i mało tez pije, bo po wszystkim prawie mi niedobrze. Już miałam kilka dni lepszych, a tu znowu przyszła wielka fala mdłości. 🤢 myslalam, ze zjem trochę sałatki jarzynowej z jednym tostem (oczywiście bez masła,bo mi zbrzydło). Suchy zwykły tost oddałam narzeczonemu spowrotem, bo mi skiedzial, a w sałatce trochę pogrzebana i tyle.. 🤢
Mi mdłości przeszły, odbija mi się czasami. Ja w miarę jem, nie mam z tym problemu.
 
W podbrzusza też mnie czasami pobolewa. Który masz tydzień? U mnie 7+4.
U mnie 7+5 i objawy się zmieniają. Przez ostatnie parę dni miałam gorsze samopoczucie. Piersi bardzo bolały w dzień i w nocy, trochę też pobolewał brzuch. Dzisiaj jest o niebo lepiej ;) nawet wysprzątaliśmy razem z mężem całą chatkę i sama się sobie dziwię ile miałam energii. A poprzednie dni zasypiałam jak tylko się położyłam. Dawno nie miałam takiego dnia ;) ciekawe jak będzie jutro :D
 
U mnie 7+5 i objawy się zmieniają. Przez ostatnie parę dni miałam gorsze samopoczucie. Piersi bardzo bolały w dzień i w nocy, trochę też pobolewał brzuch. Dzisiaj jest o niebo lepiej ;) nawet wysprzątaliśmy razem z mężem całą chatkę i sama się sobie dziwię ile miałam energii. A poprzednie dni zasypiałam jak tylko się położyłam. Dawno nie miałam takiego dnia ;) ciekawe jak będzie jutro :D
Ja mam chyba paskudne nastawienie dzisiaj. Byle do wizyty poniedziałkowej.
 
Jak wstaje to czuje czasem, ze trochę się kręci i mam czasami mroczki przed oczami. Może to skutek osłabienia - brak apetytu przez co mało jem i mało tez pije, bo po wszystkim prawie mi niedobrze. Już miałam kilka dni lepszych, a tu znowu przyszła wielka fala mdłości. 🤢 myslalam, ze zjem trochę sałatki jarzynowej z jednym tostem (oczywiście bez masła,bo mi zbrzydło). Suchy zwykły tost oddałam narzeczonemu spowrotem, bo mi skiedzial, a w sałatce trochę pogrzebana i tyle.. 🤢
Z tym kręceniem w głowie i ciemnością przed oczami to na skutek gwałtownej zmiany pozycji np. Jak szybko się wstanie z łóżka, to tak może się dziać, bo organizm nie nadarza z pompowaniem krwi przy zmianie położenia ciała… tez tak miałam ostatnio jak gwałtownie się poderwałam z łóżka to ciemno przed oczami miałam z kilka sekund 🤷‍♀️ Trzeba wolniej zmieniać pozycje, bo to kwestia ciśnienia :-)
 
U mnie dzień pod tytułem- miałam wielkie plany, a przeleżałam i przespałam pod kocem większość dnia.🤷‍♀️ Czekam na kolejny trymestr, mam nadzieję że będę bardziej do życia. Mdłości dziś dokazują na maxa. Wyszłam na krótki spacer niedawno, to miałam taką zadyszkę, jakbym maraton przebiegła. I to już nie pierwszy raz u siebie obserwuje te zadyszki. Otwieram lodówkę i wszystko wydaje się być paskudne. Już nie mam pomysłu co jeść. Na te mdłości pozwalam sobie pić puszeczkę colki zero, zawsze mi po niej troszkę lepiej.
 
reklama
Ja 8+5, objawy od początku ciąży mam małe. Minimalne mdłości o różnych porach dnia (tzn po prostu czasami mnie "naciąga", ale dosłownie raz na dzień a i też nie zawsze), piersi prawie nie bolą ale trochę się zmieniły, brzuch mi wyszedł lekko ale chyba większy miałam tydzień temu bo miałam wzdęcia, już 2 tyg zakładam gumkę na guzik bo źle się czuje ściskając brzuch. Mam ogromne wahania nastrojów 😉 a więc - objawy skąpe ale w ogóle mnie to nie martwi bo dziewczyny, w pierwszej ciąży nie miałam ani pół objawu, nawet raz nie miałam mdłości, piersi w ogóle nie czułam i była to zdrowa i książkowa ciąża od początku do końca mimo cukrzycy 🙂 także nie przywiązywałabym takiej wagi do tych objawów one nie są miarodajne 🙂

P.s. przez to że w pierwszej ciąży miałam tą nieszczęsną cukrzycę to już muszę iść na krzywą. Badam się w poniedziałek trzymajcie kciuki. Łudzę się że tym razem wyjdzie ok bo u mnie ta cukrzyca była lekko na wyrost i mam wrażenie że coś z badaniem poszło nie tak. Myślę tak przez to że przez całą ciążę badałam cukier i nigdy nie zdarzyło się żeby przekroczyć normy jeśli chodzi o normalne posiłki... Więc może tym razem krzywa wyjdzie po mojej myśli 🙌
 
Do góry