reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy 2023

reklama
Dziewczyny, czytam Wasze wpisy o tym ze nie macie siły itp ale jednak wstajecie, coś w domu zrobicie czy jakieś małe zakupy, odbierzecie dziecko z przedszkola i sie z nim pobawicie. Ja od kilku dni jestem w lozku od rana do nocy. Nie mam siły wstać, totalnie nic mi sie nie chce i ciagle jest mi niedobrze 🤢
Czy u Was to taka siła wyższa, ze musicie? Bo ja dzieci jeszcze nie mam do opieki wiec sobie pozwalam na takie leżenie i nic nie robienie ale kiedy to minie ? Ma ktoś podobnie ? 😭
Ja nie mam dzieci mam l4 codziennie mogę śmiało iść o 17 spać bo już mi się energia kończy chyba z się czymś zajmę ale co tu robić jak byłam u siostry na kawie to o 20 jechałam do domu bo mnie już muli wstaje o 4 rano sama do tego budzę się conajmniej raz w nocy
 
Czasem tam tak jak przed omdleniem ale to kilkusekundowy stan i zaraz mija zdążą się raz na prr dni
Ja chyba mam znowu schizy 🙈 mam zawroty głowy, ale mało co czuje inne objawy. Mdłości mnie puściły, piersi trochę bola ale to jak ścigam stanik i idę spać. Jedynie śmierdzi mi mięso w mięsnym. Wizyta dopiero w poniedziałek i chyba oszaleję. U was objawy też się zmieniają? Ten okres do 12 tygodnia będzie koszmarem.
 
Ja chyba mam znowu schizy 🙈 mam zawroty głowy, ale mało co czuje inne objawy. Mdłości mnie puściły, piersi trochę bola ale to jak ścigam stanik i idę spać. Jedynie śmierdzi mi mięso w mięsnym. Wizyta dopiero w poniedziałek i chyba oszaleję. U was objawy też się zmieniają? Ten okres do 12 tygodnia będzie koszmarem.
U mnie dalej słabe objawy, delikatne mdłości, praktycznie wcale, zmęczenie, wahania nastroju i trochę piersi bolą i tak w sumienod początku.. No i pobolewanie w podbrzuszu czasami.. A wizytę mam dopiero 17 grudnia..
 
Ja chyba mam znowu schizy 🙈 mam zawroty głowy, ale mało co czuje inne objawy. Mdłości mnie puściły, piersi trochę bola ale to jak ścigam stanik i idę spać. Jedynie śmierdzi mi mięso w mięsnym. Wizyta dopiero w poniedziałek i chyba oszaleję. U was objawy też się zmieniają? Ten okres do 12 tygodnia będzie koszmarem.
Oczywiście, ze objawy się zmieniają, ja jestem dziś 10+4 i czuje, ze lepiej się czuje od kilku dni - mam więcej siły i mniej zadyszki, mniej mdłości, ale tez mam napady niepochamowanego głodu i dziś już robiłam 2 drzemki! 😂 także spokojnie, na luzie :-) ja wizytuje we wtorek 😄
 
reklama
Do góry