reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2023

@Będęwkoncumama! - z takim podejściem nie może być inaczej, wszystko się uda 🤩 to jest twój czas zdecydowanie 😘

@*anette* - przykro to słyszec, ale tym razem na pewno wszystko będzie dobrze 😘

właśnie mam takie same obawy jak ty, tym bardziej że rodzina męża nie potrafi dotrzymywać tajemnic 😅 jeśli coś pójdzie nie tak, wolałabym jednak przez to wszystko przechodzić sama z mężem, i moją siostrą u boku która jako jedyna wie. Boje się jednak że jego mama coś wyczai w święta dlatego że jak na 7tc nie mieszczę się już moje jeansy i mam już zarys brzuszka a raczej 'podbrzucha' i ogromne piersi.. wszystko przez mój niski wzrost wychodzi troszkę za wcześnie.. 😅

Ja 153 w kapeluszu, nie zapinam się też a spodnie, w święta na bank będzie widać. W pierwszej ciąży w 4 miesiącu miałam tylko lekki zarys...

Wiedzą moi rodzice bo mieszkają obok i pomagają przy starszaku i dwie najbliższe przyjaciółki.. reszta może w okolicy świąt chociaż wolałabym po prenatalnych.
 
reklama
My jeszcze czekamy. W grudniu mam dwie wizyty, jedną przed świętami więc jak wszystko będzie ok, to zaufane najbliższe osoby dowiedzą się przy okazji świąt. Reszta po prenatalnych w okolicach nowego roku.
Jestem po poronieniu, o którym wiemy tylko ja i mąż. Nie żałuję, że nikomu nie powiedzieliśmy o tej ciąży.
U mnie dokładnie to samo ♥️ mojej przyjaciółce planuje powiedzieć po czwartkowej wizycie a córce i rodzinie w święta ale dla pewności przed samymi świętami chce umówić jeszcze wizytę czy aby na pewno wszystko jest w porządku
 
Tak, ja tez się cały czas boje, zwłaszcza ze poronienie miałam zatrzymane, po prostu ciąża obumarła, ale mój organizm dalej się zachowywał jakbym była w ciąży…. Gdyby nie wizyta z USG to bym nawet nie wiedziała, ze coś jest nie tak…. Mój organizm tak silnie trzymał ta obumarła ciąże, ze nawet cytotec nie za bardzo pomógł i musiałam mieć łyżeczkowanie :-(
Mi 3 ciąże obumarła w 12 tyg beż przyczyny idę zadowolona na usg prenatalne z myślą że dowiem się o płci dziecka a doktor przepraszam ale serduszko nie bije od około 2 tyg.. czułam że coś jest nie tak bo miałam miłości wstręt do kawy miesa słodyczy i nagle wszystko minelo jak reka odjol kolejna ciąża znowu objawy minęły i kilka dni później dowiedziałam się ze serce nie bije w 3 ciąży objawy były slabe w 4 donoszonej też bez objawów w tej ciąży tylko zmęczenie wieczorami i raz kiedyś miłości które trwają z 1 minute to się cieszę że sa
 
Zrobiłam sobie prywatnie betę i progesteron. Progesteron spadł z 33 do 18.8 mam się martwić? Beta ponad 37000 jestem dzisiaj 6+2
 
reklama
Mi 3 ciąże obumarła w 12 tyg beż przyczyny idę zadowolona na usg prenatalne z myślą że dowiem się o płci dziecka a doktor przepraszam ale serduszko nie bije od około 2 tyg.. czułam że coś jest nie tak bo miałam miłości wstręt do kawy miesa słodyczy i nagle wszystko minelo jak reka odjol kolejna ciąża znowu objawy minęły i kilka dni później dowiedziałam się ze serce nie bije w 3 ciąży objawy były slabe w 4 donoszonej też bez objawów w tej ciąży tylko zmęczenie wieczorami i raz kiedyś miłości które trwają z 1 minute to się cieszę że sa
Tak mi przykro :( wysyłałaś materiał do badania genetycznego i robiłaś dodatkową diagnostykę po tych startach? Należy się już nawet na NFZ. Udało Ci się poznać przyczynę? ☹️
 
Do góry