Ja mam w dwóch szufladach organizery z Ikei .w pierwszej same pieluchy i chusteczki druga właśnie z organizerem na kosmetyki smoczki itp .Trzecia na czapki skarpety a reszta bez organizera .Miałam dzisiaj prasować ciuszki dla malutkiej ale powiem wam szczerze że straciłam siły po zakupach Powiedzcie czy może kupujecie jakieś organizery do komody ? Dużo czytałam na innych grupach i dziewczyny chwała SKUB z ikea ale z drugiej strony mam też dużo miejsca w szafie i zastanawiam się czy będą przydatne. Macie może jakieś doświadczenie w tej sprawie ?
reklama
różowakamila
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2023
- Postów
- 47
Hej dziewczyny! Jak samopoczucie? Trochę mnie tu mało, ale czas mi tak leci, że na nic czasu nie mam ostatnio przy moich dwójce chlopakow i trzecim w drodze . Zaczęłam ogarniać wyprawkę,bo do wczoraj miałam tylko parę kosmetyków,ciuszki, wózek i koszyk mojżesza. Tak więc dziś zamówiłam fotelik,łóżeczko, wanienke, zamówienie na gemini, które od marca ciągle przeglądałam i dodawałam albo usuwałam coś
Nawet po farbę dziś byłam, bo chcemy odmalowac sypialnie ! Taki napływ energii dziś mam że szok . Właśnie przeglądam ciuszki i domowilam na vinted kilka rzeczy . A jutro chce jechać do ikei zakupić komodę. Jeśli chodzi o sukienka ciążowe i ogólnie ubrania to polecam shein jak wasze brzuszki ? U nas 32 tydzień i mała waży 1780g.
Nawet po farbę dziś byłam, bo chcemy odmalowac sypialnie ! Taki napływ energii dziś mam że szok . Właśnie przeglądam ciuszki i domowilam na vinted kilka rzeczy . A jutro chce jechać do ikei zakupić komodę. Jeśli chodzi o sukienka ciążowe i ogólnie ubrania to polecam shein jak wasze brzuszki ? U nas 32 tydzień i mała waży 1780g.
Cieszę się bardzo, że się yriszje uspokoiłaś i dostałaś dobre wiadomości i oczywiście trzymam kciuki za więcej takich. Sukienki super, może się skuszę. Ja ostatnio na kaphal zamówiłam dresowa spódnice czekam aż przyjdzieCześć dziewczyn
Tak u mnie również tez żołądek jest ściśnięty i kwasy podchodzą do góry ale to tak od około 20 tygodnia. Myślałam że to ja jestem jakaś inna ale widzę że niw jestem sama Jestem po wizytach. Wczoraj miałam u specjalisty. Ta wizyta bardzo mnie uspokoiła ponieważ waga malutkiej wzrosła w dwa tygodnie o prawie 700g wiec albo to poprzednim razem był błąd systemu albo malutka tak przybrała Wody płodowe również wróciły do normalnego poziomu i są w normie. Dzisiaj mój prowadzący ginekolog potwierdził ta wagę wiec jestem już mega spokojniejsza Obecnie 33 tydzień i według wczorajszych badań u specjalisty malutka ma 1800g a u mamusi plus 20kg nie mam pojęcia jakim cudem ale cóż genów nie oszuka Dziewczyny jak wasze samopoczucie i wyniki mam nadzieje że u was wszystko dobrze
Byłam dzisiaj na zakupach i upolowała w Hm śliczna dwie fajne sukienki plus jedna w C&A może komuś się spodoba. Ps. W Primarku również są bardzo fajne i mega wygodne oraz dużo tańsze ale niestety nie trafiłam z rozmiarem, wzięłam za duże
A w takim malutkim sklepie widziałam super spodnie lniane ale nie przymierzyłam i teraz żałuję,następnym razem jak jeszcze będą to je wezmę
Super, że Twoja córeczka przybiera na wadze oby więcej dobrych wiadomości Lekarz coś mówi na to przybieranie na wadze? U mnie jest +10kg, ale lekarz nie komentuje, za co jestem mu bardzo wdzięczna Nie wiem ile jeszcze przytyje, do tej pory było tak 2-2.5kg/miesiąc.. Pięknie wyglądasz w tych sukienkach, ta w niebieskie kwiatki jest śliczna Ja nie mam siły chodzić po sklepach... Na razie polegam na leginsach i koszulkach oversize, ale będę musiała kupić kilka sukienek na cieplejsze dni.Cześć dziewczyn
Tak u mnie również tez żołądek jest ściśnięty i kwasy podchodzą do góry ale to tak od około 20 tygodnia. Myślałam że to ja jestem jakaś inna ale widzę że niw jestem sama Jestem po wizytach. Wczoraj miałam u specjalisty. Ta wizyta bardzo mnie uspokoiła ponieważ waga malutkiej wzrosła w dwa tygodnie o prawie 700g wiec albo to poprzednim razem był błąd systemu albo malutka tak przybrała Wody płodowe również wróciły do normalnego poziomu i są w normie. Dzisiaj mój prowadzący ginekolog potwierdził ta wagę wiec jestem już mega spokojniejsza Obecnie 33 tydzień i według wczorajszych badań u specjalisty malutka ma 1800g a u mamusi plus 20kg nie mam pojęcia jakim cudem ale cóż genów nie oszuka Dziewczyny jak wasze samopoczucie i wyniki mam nadzieje że u was wszystko dobrze
Byłam dzisiaj na zakupach i upolowała w Hm śliczna dwie fajne sukienki plus jedna w C&A może komuś się spodoba. Ps. W Primarku również są bardzo fajne i mega wygodne oraz dużo tańsze ale niestety nie trafiłam z rozmiarem, wzięłam za duże
Inna_ale_taka_sama
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2023
- Postów
- 42
Dziękuje za informacje, wezmę się dzisiaj i zamówię te organizery razem z prześcieradłami do łóżeczka. Również czytałam że są polecane.Ja mam w dwóch szufladach organizery z Ikei .w pierwszej same pieluchy i chusteczki druga właśnie z organizerem na kosmetyki smoczki itp .Trzecia na czapki skarpety a reszta bez organizera .
Inna_ale_taka_sama
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2023
- Postów
- 42
Ta wiadomość bardzo podniosła mnie na duchu, w poniedziałek będę dzwonić do kliniki i umawiać termin na cięcie. Najlepiej byłoby podjechać ale mam ponad 400km i powiem szczerze że wizja tej drogi mnie przeraża, wiec jeśli tylko uda się to załatwić telefonicznie i o wszystko dopytać będzie superCieszę się bardzo, że się yriszje uspokoiłaś i dostałaś dobre wiadomości i oczywiście trzymam kciuki za więcej takich. Sukienki super, może się skuszę. Ja ostatnio na kaphal zamówiłam dresowa spódnice czekam aż przyjdzie
A w takim malutkim sklepie widziałam super spodnie lniane ale nie przymierzyłam i teraz żałuję,następnym razem jak jeszcze będą to je wezmę
Inna_ale_taka_sama
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2023
- Postów
- 42
Super, że Twoja córeczka przybiera na wadze oby więcej dobrych wiadomości Lekarz coś mówi na to przybieranie na wadze? U mnie jest +10kg, ale lekarz nie komentuje, za co jestem mu bardzo wdzięczna Nie wiem ile jeszcze przytyje, do tej pory było tak 2-2.5kg/miesiąc.. Pięknie wyglądasz w tych sukienkach, ta w niebieskie kwiatki jest śliczna Ja nie mam siły chodzić po sklepach... Na razie polegam na leginsach i koszulkach oversize, ale będę musiała kupić kilka sukienek na cieplejsze dni.
Zawsze byłam szczupła przy wzroście 168 ważyłam 56-58kg dopiero przy zmianie pracy na dwie zmiany, nieregularne prawie nocne jedzenie przez wieczorne obiad przytyłam do 61kg. W ciąży całkowity zakaz pracy wiec od początku siedzę w domu. Zawsze byłam bardzo aktywna osoba, dużo pracowałam i dziennie robiłam do 20 tysięcy kroków ale nienawidziłam ćwiczyć Niestety to genetyka. Moja mama jest osoba schorowana i z duża nadwaga która się poddała. Jesienią i zima u nas była bardzo brzydka pogoda tzn zamiast mrozu mieliśmy deszcze i tak siedziałam zamiast spacerować. Podejrzewam że to zrobił brak ruchu spowodowany złym samopoczuciem do prawie połowy ciąży i lenistwo. Powinnam się zmuszać do wychidzwbua Jeśli chodzi o żywienie jem normalnie jak wcześniej, może troszkę wcześniej. Cała ciąże też nie miałam jakichś większych zachcianek. Na każdej wizycie u doktora zwracałam na to uwagę ale wtedy mówił że 6-7 kg do 16 tygodnia jest w normie i to zależy od wagi wyjściowej i genów. Pielęgniarki również, że to woda, piersi, dziecko, łożysko itd. Zalecił ze mogę zrobić badanie hormonu tarczycy i hashimoto ale po diagnozie malutkiej powiem szczerze że kompletnie nie miałam do tego głowy i przestałam zwracać na to uwagę tzn ja wiem ze to za dużo, bardzo zle się z tym czuje ale doktor mówi że malutka jest teraz najważniejsza. Obawiałam się cukrzycy ale cukier mam w normie. W mojej obecnej sytuacji żadne leki i tak nie wchodzą w grę wiec nie wiele by to zmieniło. Zauważyłam że jeśli jem nawet sałatki z warzywami i tak tyje te 5kg na miesiąc Emka moje wychodzenie z domu w tej chwili ogranicza się do zakupów w lidlu, rossmanie i wizyt u lekarza oraz w soboty wieczorem z mężem. W tej chwili mam bardzo na siebie uważać i ograniczyć samotne wychodzenie tak na wszelki wypadek. Wczoraj byłam u mojego ginekologa prowadzącego w większym mieście dlatego od razu wstąpiłam do sklepów. Chciałam pokupić kilka brakujących akcesoriów do wyprawki typu pieluszki i tak weszłam do Hm, C&A wszystko na działy dziecięce ale zamiast malutkiej kupiłam dla siebie Podoba mi się wyprawka w beżach a tutaj jak na złość dalej róże
Nie przejmuj się ja pierdzą ciążę zakonczylam28kg na plusie .Potem z kolejną coraz mniej przybieralam a nie byłam chuda osoba .Wydaje mi się że u mnie to jednak ciągły ruch bo obowiązków jest sporo ciągle coś robię czy chce mi się czy nie przy tak dużej rodzinie trzeba robić na bieżąco bo potem są zaległości.Ja też mam wyprawkę dla małej w beżach ,rudościsch i bieli choć może z dwie rzeczy ma u antycznym różu.Kokon mam niebieski w kolorze baby blue.Zawsze byłam szczupła przy wzroście 168 ważyłam 56-58kg dopiero przy zmianie pracy na dwie zmiany, nieregularne prawie nocne jedzenie przez wieczorne obiad przytyłam do 61kg. W ciąży całkowity zakaz pracy wiec od początku siedzę w domu. Zawsze byłam bardzo aktywna osoba, dużo pracowałam i dziennie robiłam do 20 tysięcy kroków ale nienawidziłam ćwiczyć Niestety to genetyka. Moja mama jest osoba schorowana i z duża nadwaga która się poddała. Jesienią i zima u nas była bardzo brzydka pogoda tzn zamiast mrozu mieliśmy deszcze i tak siedziałam zamiast spacerować. Podejrzewam że to zrobił brak ruchu spowodowany złym samopoczuciem do prawie połowy ciąży i lenistwo. Powinnam się zmuszać do wychidzwbua Jeśli chodzi o żywienie jem normalnie jak wcześniej, może troszkę wcześniej. Cała ciąże też nie miałam jakichś większych zachcianek. Na każdej wizycie u doktora zwracałam na to uwagę ale wtedy mówił że 6-7 kg do 16 tygodnia jest w normie i to zależy od wagi wyjściowej i genów. Pielęgniarki również, że to woda, piersi, dziecko, łożysko itd. Zalecił ze mogę zrobić badanie hormonu tarczycy i hashimoto ale po diagnozie malutkiej powiem szczerze że kompletnie nie miałam do tego głowy i przestałam zwracać na to uwagę tzn ja wiem ze to za dużo, bardzo zle się z tym czuje ale doktor mówi że malutka jest teraz najważniejsza. Obawiałam się cukrzycy ale cukier mam w normie. W mojej obecnej sytuacji żadne leki i tak nie wchodzą w grę wiec nie wiele by to zmieniło. Zauważyłam że jeśli jem nawet sałatki z warzywami i tak tyje te 5kg na miesiąc Emka moje wychodzenie z domu w tej chwili ogranicza się do zakupów w lidlu, rossmanie i wizyt u lekarza oraz w soboty wieczorem z mężem. W tej chwili mam bardzo na siebie uważać i ograniczyć samotne wychodzenie tak na wszelki wypadek. Wczoraj byłam u mojego ginekologa prowadzącego w większym mieście dlatego od razu wstąpiłam do sklepów. Chciałam pokupić kilka brakujących akcesoriów do wyprawki typu pieluszki i tak weszłam do Hm, C&A wszystko na działy dziecięce ale zamiast malutkiej kupiłam dla siebie Podoba mi się wyprawka w beżach a tutaj jak na złość dalej róże
reklama
To ja miałam nadwagę przed ciążą, ale widoczna była przede wszystkim na wadze, bo nawet lekarz się zdziwił jak powiedziałam ile ważę Uznał, że jestem wysoka (170cm) i to pewnie dlatego i że wg niego jestem w normach U mnie jesień-zima to były mdłości, wymioty i zawroty głowy. Nawet nie wiem jaka była pogoda. Do tego na początku ciąża była zagrożona i miałam nakaz leżenia, ale wtedy też nie jadłam za bardzo, bo tragicznie się czułam. Tak naprawdę w drugim trymestrze zaczęłam szybko przybierać na wadze te 2-3kg/miesiąc. Niby w normach, ale już mam 10-11kg na plusie, a jeszcze 2 miesiące.. tylko, że te kg poszły przed wszystkim w brzuszek Teraz mam takie dni, że cały czas czuję ssanie w żołądkuZawsze byłam szczupła przy wzroście 168 ważyłam 56-58kg dopiero przy zmianie pracy na dwie zmiany, nieregularne prawie nocne jedzenie przez wieczorne obiad przytyłam do 61kg. W ciąży całkowity zakaz pracy wiec od początku siedzę w domu. Zawsze byłam bardzo aktywna osoba, dużo pracowałam i dziennie robiłam do 20 tysięcy kroków ale nienawidziłam ćwiczyć Niestety to genetyka. Moja mama jest osoba schorowana i z duża nadwaga która się poddała. Jesienią i zima u nas była bardzo brzydka pogoda tzn zamiast mrozu mieliśmy deszcze i tak siedziałam zamiast spacerować. Podejrzewam że to zrobił brak ruchu spowodowany złym samopoczuciem do prawie połowy ciąży i lenistwo. Powinnam się zmuszać do wychidzwbua Jeśli chodzi o żywienie jem normalnie jak wcześniej, może troszkę wcześniej. Cała ciąże też nie miałam jakichś większych zachcianek. Na każdej wizycie u doktora zwracałam na to uwagę ale wtedy mówił że 6-7 kg do 16 tygodnia jest w normie i to zależy od wagi wyjściowej i genów. Pielęgniarki również, że to woda, piersi, dziecko, łożysko itd. Zalecił ze mogę zrobić badanie hormonu tarczycy i hashimoto ale po diagnozie malutkiej powiem szczerze że kompletnie nie miałam do tego głowy i przestałam zwracać na to uwagę tzn ja wiem ze to za dużo, bardzo zle się z tym czuje ale doktor mówi że malutka jest teraz najważniejsza. Obawiałam się cukrzycy ale cukier mam w normie. W mojej obecnej sytuacji żadne leki i tak nie wchodzą w grę wiec nie wiele by to zmieniło. Zauważyłam że jeśli jem nawet sałatki z warzywami i tak tyje te 5kg na miesiąc Emka moje wychodzenie z domu w tej chwili ogranicza się do zakupów w lidlu, rossmanie i wizyt u lekarza oraz w soboty wieczorem z mężem. W tej chwili mam bardzo na siebie uważać i ograniczyć samotne wychodzenie tak na wszelki wypadek. Wczoraj byłam u mojego ginekologa prowadzącego w większym mieście dlatego od razu wstąpiłam do sklepów. Chciałam pokupić kilka brakujących akcesoriów do wyprawki typu pieluszki i tak weszłam do Hm, C&A wszystko na działy dziecięce ale zamiast malutkiej kupiłam dla siebie Podoba mi się wyprawka w beżach a tutaj jak na złość dalej róże
Podobnie jak Ty martwiłam się wagą do momentu podejrzenia nieprawidłowości u Małej. Teraz moja waga jest dla mnie średnioważna, bo wiem, że to dzieciątko jest najważniejsze, a nie to ile ważę. Ale wczoraj byłam na chrzcinach i babcia mojego męża, która ostatni raz widziała mnie rok temu jak bylam w formie życia, wypaliła do mnie "co tam grubaski?". Rozumiecie, do kobiety, która za chwilę zaczyna 8 miesiąc ciąży i tak naprawdę ma po prostu brzuszek ciążowy, w którym jest już prawie 1.5kg dziecko Za chwilę zapytała czy pójdziemy na wesele kuzynki męża, chociaż wie, że termin wesela to nasz termin porodu....więc dodała, że w sumie mój mąż mógłby pojechać beze mnie
W ogóle to właśnie się obudziłam, dłonie mnie bolą, bo tak mi spuchły w nocy i już jestem mega głodna...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 183 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 272 tys
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 472 tys
Podziel się: