Ja tez pisze mgr obrona lipiecJa jestem na ostatnim roku studiów i pisze pracę dyplomową, polecam na nie myślenie![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja tez pisze mgr obrona lipiecJa jestem na ostatnim roku studiów i pisze pracę dyplomową, polecam na nie myślenie![]()
U mnie było całkiem podobnie... W poniedziałek byłam na USG i było wszystko ok, w środe czułam słabo ruchy więc w czwartek rano pojechałam do przychodni na detektorze było serduszko niby słychać ale że ruchów nadal nie czułam w nocy pojechałem na sor i niestety już nie było akcjiJa miałam jak byłam w ciąży z córeczką.
Niestety pamiętam ten dzień jakby to było wczoraj... rano na detektorze słuchałam serduszka a o godzinie 15 na wizycie serduszko już nie biłoWięc jeżeli dotrwam do dlaszego etapu raczej nie będę go używać bo będzie mnie to stresować no i nie jest to dla mnie żaden wyznacznik że jest ok.
Ale ja to ja i nie ma się co mną sugerować. Jeżeli ma to komuś pomóc i uspokajać to jak najbardziej polecam.
Bardzo bardzo przepraszamU mnie było całkiem podobnie... W poniedziałek byłam na USG i było wszystko ok, w środe czułam słabo ruchy więc w czwartek rano pojechałam do przychodni na detektorze było serduszko niby słychać ale że ruchów nadal nie czułam w nocy pojechałem na sor i niestety już nie było akcjiwięc może masz rację że nawet jak będę to miała w domu to za wiele nie pomoże
![]()
Nie no spokojnie nic się nie stałoBardzo bardzo przepraszamŹle moja wiadomość wybrzmiała i nie chciałam Cię w żaden sposób zniechęcić do jego zakupu. Czytałam też historię że detektor pomógł uniknąć tragedii także ten... Ja po prostu powinnam najpierw pomyśleć zanim coś napiszę a nie straszyć.
Witaj... Ja niestety nie pomogę bo się na tym nie znamCześć dziewczyny, chciałabym się przywitać. Jestem po 2 ciążach biochemicznych oraz jednym zasniadzie częściowym.
Dnia 7.11 było moje 1 usg dokładnie 4w5d i mały pecherzyk ciazowy 3mm
Dnia 15.11 (5w6d)- Zmienilam lekarza-moje drugie usg spowodowane jakaś dziwna infekcja, a oto efekt. Coś nie coś widoczne. Jednak martwi mnie wielkosc pecherzyka - aż 14,5 mm. Martwi mnie to że jest taki plaski... Lekarz nic nie mówił oprócz obdarowania mnie prolutexem.
Co myślicie? Czy to już paranoja?
Zobacz załącznik 1465817
Dziewczyny, trochę mnie nastraszyłyście…. Myślałam, ze jak się przebrnie przez 1 trymestr to potem tak często nie zdążają się takie akcje i można być w miarę spokojnym…. A tu widać nieU mnie było całkiem podobnie... W poniedziałek byłam na USG i było wszystko ok, w środe czułam słabo ruchy więc w czwartek rano pojechałam do przychodni na detektorze było serduszko niby słychać ale że ruchów nadal nie czułam w nocy pojechałem na sor i niestety już nie było akcjiwięc może masz rację że nawet jak będę to miała w domu to za wiele nie pomoże
![]()
Powiem szczerze, że troszkę się naczytalam i teraz się stresujeWitaj... Ja niestety nie pomogę bo się na tym nie znamzawsze myślałam że jak jest pęcherzyk i zarodek to znaczy że wszystko ok
nie wiedziałam że kształt może mieć znaczenie
Bo nie zdażają się często spokojnieDziewczyny, trochę mnie nastraszyłyście…. Myślałam, ze jak się przebrnie przez 1 trymestr to potem tak często nie zdążają się takie akcje i można być w miarę spokojnym…. A tu widać nie![]()