Dziewczyny, a jak to u Was wygląda jak Mąż rano wstaje do pracy? Mój dopiero od tego poniedziałku wrócił do pracy, wcześniej ciągle był w domu, i od tej pory jak mu dzwoni budzik o 6:00 to budzimy się już Mikelek i ja, i on już potem nie zasypia znowu Wy nie miałyście/nie macie tego problemu? Nie wiem czy mam wysyłać męża do drugiego pokoju czy co bo wczoraj mi Mikel cały dzień marudził bo był taki zmęczony, a zasnąć nie mógł aż gdzieś do 16:00
moj jak wyjeżdża w trasę i często wstaje 3-4 to tak szybko wyłącza budzik ze nawet ja nie słyszę ze dzwonił hehe nie mam pojęcia co możesz zrobić. Ale głupio tak spać osobno ;(