Cześć dziewczyny!
@limonka27 tak jak Basik radzi, nie martw się na zapas.
Ja w ogóle myślałam, że będę się bardziej schizować przy dziecku: jakie ma kupki, czy się najada, czy dobrze przybiera, czy nic mu nie jest... A jestem jakoś dziwnie wyluzowana. po prostu intuicja mi podpowiada, że to silny, zdrowy chłop i że wszystko będzie z nim dobrze. No i pediatra to potwierdziła jak miał tydzień a teraz będziemy szli na wizytę w czwartek, w jego 15. dniu.
@niunia2324 nasz Mikelek tez miał podcinane wędzidełko. Twojemu w końcu podcieli czy nie?
U mnie trochę ciężko bywa... Mały jest ode mnie mega uzależniony, ogólnie ale zwłaszcza od cycka. Cały czas karmię tylko piersią, laktatora póki co nie używałam chociaż mam. Raz w któryś dzień spanikowałam że mi się mleko skończyło bo Mały ssał i ssał i ciągle płakał ale potem mi Mąż odciagnal trochę ręcznie z piersi (ja tego nie umiem ogarnąć
) i udowodnił mi że mam. No a tak to Mikel w dzień daje trochę pospać ale za to baluje codziennie w nocy i są takie noce że go muszę karmić 5 godzin non stop, to z jednej piersi to z drugiej i znowu wracam do poprzedniej... Nie wiem czy on jest głodny czy po prostu musi ssać ale czasami już mam tak dosyć... Zostawić go w dostawce tez nie ma szans. Jak zaśnie przy karmieniu i chce go odłożyć to od razu placz... A na mnie potrafi czasem coś pospać ale ja wtedy śpię bardzo płytko więc generalnie jestem chodzącym zombiakiem... Czekam aż Mikel się choć troszkę ode mnie usamodzielni, zobaczymy kiedy to nastąpi. Ale kocham go bardzo i dzięki temu znajduje w sobie dużo siły żeby mimo zmęczenia iść do przodu.
A jak tam u Was z kapiela i spacerkami? Macie już zaliczone? Wasze dzieciaczki lubią? U nas wczoraj był pierwszy spacerek i Mikel przespal cały, kąpiel robiliśmy już dwa razy: za pierwszym był płacz, za drugim spokój i jakieś takie zdziwienie i zaciekawienie
Postaram się już częściej zaglądać żeby potem nie musieć nadrabiać tylu stron.
Gratulacje dla nowych Mamusiek i powodzenia!