reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2020r

Zamówiłam woodies 😍 akurat sprawdzałam meila i przyszło mi ze dostępne wiec jak wariatka szybko poleciałam zakupić. Fakt wysyłka dopiero od 17 czyli pewnie ciagle czekają ale chociaż już zamówione 😀 jest szansa ze mała nie będzie spać na samym materacu 😂
 
reklama
Ja konto miałam bardzo długo, tylko właśnie nie miałam zaznaczonej opcji tego newslettera, przedwczoraj zaznaczyłam a wczoraj wieczorem dostałam mejla o pieluszkach 😁
 
Apropo piesków, to tak moja czeka na swojego nowego pancia 😍
 

Załączniki

  • IMG-20200608-WA0004.jpg
    IMG-20200608-WA0004.jpg
    198,5 KB · Wyświetleń: 93
O masakra, u Ciebie to dopiero chcą jak za zboże...
Ja jutro mam wizytę kontrolną i po niej zadzwonię do położnej, bo też chce wiedzieć w końcu, czy doktorek mnie pośle wcześniej do szpitala, czy nie.
Zależy mi mega na porodzie sn bez ingerencji w krocze, ale tak się boje komplikacji, że szok, zwłaszcza iż ostatnio się okazało, że Mały ma dużą główkę i w ogóle szykuje mu się "dobra" waga ;)
Z drugiej strony słucham podcastów o porodach i myślę sobie, kurcze, jak ważne jest pozytywne nastawienie oraz podejście właśnie położnej i wzajemna współpraca (Link do: DDBP. ODCINEK 9. Wąskie biodra a poród naturalny z położną Katarzyną Siudak-Piwowarską)
podrzucam link do tego o czym m.in. słuchałam, może już znacie?
Fajny podcast, dzięki 👍🏻
Właśnie też się bardzo pozytywnie nastawiłam już od jakiegoś czasu i jedyną obawą zostało to, że nie będzie respektowany plan porodu (zależy mi też na porodzie fizjologicznym, bez „rutynowego” nacięcia krocza i możliwości urodzenia dziecka w pozycjach wertykalnych), ponieważ nie każda położna chce to robić. Dla tego się zastanawiam nad „wykupieniem” położnej, aby zwiększyć poczucie bezpieczeństwa i tego, że moje nastawienie do porodu i oczekiwanie będzie respektowane. Oczywiście jeśli poród nie będzie miał komplikacji, bo wtedy wiadomo że się zgodzę na wszelkie interwencje, jeżeli będzie to uzasadnione i szczególnie wytłumaczone. Zdrowie dziecka przede wszystkim ❤

Nasz Maluch podobno nie będzie mały i ostatnio rozmiar główki wyprzedzał termin na 1,5-2 tyg., dlatego moja lekarz powiedziała, że po ostatnim USG (które mam jutro 🙏) będzie podejmowała decyzję patrząc na wagę i rozmiar dziecka i może w 38 tyg. po prostu da mi skierowanie do szpitala...

Także czekam jutrzejszej wizytę.
I wierzę, że mogę urodzić Dzidziusia sama, siłami natury 🙏 Nie chcę się poddawać tym straszeniom od lekarza
 
reklama
Do góry