reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe Mamy 2020r

Ja z proszkiem nie pomogę, bo mam hiszpańską markę. Poprałam już wszystkie ciuszki, od rozmiaru 50 do 74 i teraz prasuję na raty, bo dużo tego jest, a jak dłużej postoję, to mi się kręgosłup daje we znaki, ehhh starość nie radość 😜

Mi się dziś śnił mój synek :) z czarnymi włosami jak mój M. i wielkimi stopami jak moje haha :D bo mam rozmiar 42 🙈 no i że się dużo do mnie uśmiechał ♥ normalnie miód na serce!!!
my w sobotę wybieramy się po ciuszki, bo leżą na strychu w torbach złożone i też się przymierzam do prania powoli, żeby potem prasowanie na raty rozłożyć, dostałam kokon od koleżanki i zastanawiam się jak go w całości do pralki upchnąć :)
 
reklama
Powiem Wam że z synem miałam proszek Lovela, ale użyłam go parę razy tak na prawdę, później i aż po po dziś dzień pierzemy wszystkie rzeczy w jednym proszku. Najczęściej w kapsułkach Persil, teraz akurat np. piorę w granulkach Lenor (bo kupiliśmy jak byliśmy w Niemczech kiedyś :))
 
ja też 24 tydzień powiem Wam, ze dopiero od zeszłego tygodnia czuję dzidzię, mam łożysko z przodu i podobno opóźnia odczuwanie ruchów, ale w tym tygodniu mała tak mi daje popalić, że aż brzuch mi się rusza, aż mąż się wystraszył, jak kopnęła, przyznam, że dla mnie ro jest uczucie radosne i przerażające za razem :) ileż siły w tej małej istotce, przecież waży niewiele ponad pół kilo!
Zgadzam się z tymi odczuciami, to jest coś niesamowitego ale też mega dziwne ;) I mój mąż też jak mały mocno kopnie to jakoś tak automatycznie cofa rękę 😁 Ale wszyscy mówią, że potem brakuje tego uczucia po porodzie...Tak generalnie to bardzo lubię te kopniaczki, przynajmniej wiem, że dzidziuś ma się dobrze :)
Ja dzisiaj 25+4, właśnie wróciłam do domu z glukozy, nie było wcale tak źle ;) wzięłam tą cytrynową, ale jakoś smaku cytryny nie wyczułam...
 
W ogóle wczoraj wpadłam w szał zakupów on line i kupilam ciuszków na 62 ,( jakbym mało dostała) 😂 ale to było silniejsze ode mnie. Uparlam się na jednokolorowe ubranka i kopertowe body żeby było łatwiej takiego Maluszka ubierać, do tego chciałam aby ubranka nie miały metki "na karku" , i tym sposobem wydałam kupę kasy. A gdzie cała reszta, kosmetyki, meble, prześcieradła, itd 🙃
 
Zgadzam się z tymi odczuciami, to jest coś niesamowitego ale też mega dziwne ;) I mój mąż też jak mały mocno kopnie to jakoś tak automatycznie cofa rękę 😁 Ale wszyscy mówią, że potem brakuje tego uczucia po porodzie...Tak generalnie to bardzo lubię te kopniaczki, przynajmniej wiem, że dzidziuś ma się dobrze :)
Ja dzisiaj 25+4, właśnie wróciłam do domu z glukozy, nie było wcale tak źle ;) wzięłam tą cytrynową, ale jakoś smaku cytryny nie wyczułam...
Ooo, ja dzisiaj 25+5 :) masz termin na 13.07?
Ja będę miała badania w poniedziałek.

@Pralinka2020 a nie wejdzie ten kokon do pralki? Może jakbyś tylko go wyprała to by dało radę? I nastawić na szybkie pytanie czy coś...

@niunia2324 nie ma co sobie żałować! ;) Teraz jeszcze kwarantanna, to trzeba sobie jakoś życie osładzać :D
 
Ooo, ja dzisiaj 25+5 :) masz termin na 13.07?
Ja będę miała badania w poniedziałek.

@Pralinka2020 a nie wejdzie ten kokon do pralki? Może jakbyś tylko go wyprała to by dało radę? I nastawić na szybkie pytanie czy coś...

@niunia2324 nie ma co sobie żałować! ;) Teraz jeszcze kwarantanna, to trzeba sobie jakoś życie osładzać :D
A nie, przepraszam, jeden dzień się pospieszyłam :p Dziś 25+3 i termin z OM na 14.07 😋
 
ostatnio już pisałam trochę o tym: lanolinę na brodawki, gaziki, octenisept, sól fizjologiczną, linomag, wkładki laktacyjne, witaminy i masło shea (to na teraz), muszle laktacyjne, podkłady poporodowe na lóżko do szpitala i majtki, wkłady poporodowe, pojemniki do przechowywania pokarmu, torebki do mrożenia, waciki i patyczki higienicze dla bobasa, nadmanganiam potasu i tantum rosa na gojenie szwów, chusteczki nawilżane, olej ze słodkich migdałów na ciemieniuchę, termofor i na koniec krem ujędrniający na brzuch poporodowy :) zamknęłam tym samym cały temat kosmetyków dla mnie i dla mojej dziewczynki i nie zamierzam więcej o tym myśleć :) oprócz pieluch oczywiście, te kupię stacjonarnie, bo zdecydowałam się na bambiboo
Pralinka nie mogę namierzyć tych pieluch w necie. Też zdecydowałam się na ekologiczne, będę testować bambo nature i muumi baby , a tych o których piszesz nigdzie nie ma :( a z chęcią tez bym zamówiła. Daj znać jak będziesz miała namiary.
Edit
Juz namierzylam 😀
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry