reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe Mamy 2020r

reklama
Czytam te Wasze rodzinne gwary. Ja urodzilam sie na dolnym slasku, obecnie mieszkam w woj.lubelskim. To powoduje ze sa rozne slowa nie do konca zrozumiale gdy pierwszy raz je slysze:
- wiater nie wiatr
- codniowy nie codzienny
- podglowek nie poduszka
- pierzyna nie koldra
Ale w moich stronach mowi sie np: cieluch na glupka lub sapak na pijaka [emoji1787]
 
Czytam te Wasze rodzinne gwary. Ja urodzilam sie na dolnym slasku, obecnie mieszkam w woj.lubelskim. To powoduje ze sa rozne slowa nie do konca zrozumiale gdy pierwszy raz je slysze:
- wiater nie wiatr
- codniowy nie codzienny
- podglowek nie poduszka
- pierzyna nie koldra
Ale w moich stronach mowi sie np: cieluch na glupka lub sapak na pijaka [emoji1787]


Hahahahahahaha i co to znaczy ????
 
Czytam te Wasze rodzinne gwary. Ja urodzilam sie na dolnym slasku, obecnie mieszkam w woj.lubelskim. To powoduje ze sa rozne slowa nie do konca zrozumiale gdy pierwszy raz je slysze:
- wiater nie wiatr
- codniowy nie codzienny
- podglowek nie poduszka
- pierzyna nie koldra
Ale w moich stronach mowi sie np: cieluch na glupka lub sapak na pijaka [emoji1787]
I farosz na ksiedza. Ile ja sie zastanawiałam co to ten farsz i czemu w kosciele[emoji23]. U nas w kościolach nikt pierogów nie lepił zeby farsz wkladać. Dopiero kuzynki zapytałam to sie śmiala ze mnie tydzień.
 
wiater to na wioskach ;)
codniowy to nie słyszałam
podgłówek to rodzaj poduszki dziennej np lezącej na sofie, na której sie kłazie w dzień przed TV,
pierzyna jest z pierza kur albo gęsi a kołdra ma wypełnienie sytnetyczne albo bawełniane, w każdym razie nie pierzaste
 
U mnie na przykład mamałyga czyli potrawa która wygląda jak zygi albo z niunchać- czyli coś zjeść, bimba czyli pociąg , taryfa to taxi ,młodzie to drożdze , ryczka to taboret , kufajka to taka kamizelka, gzik to poznańska potrawa to ser ze śmietaną i cebulką do pyrków gotowanych w łupinkach,
 
U mnie na przykład mamałyga czyli potrawa która wygląda jak zygi albo z niunchać- czyli coś zjeść, bimba czyli pociąg , taryfa to taxi ,młodzie to drożdze , ryczka to taboret , kufajka to taka kamizelka, gzik to poznańska potrawa to ser ze śmietaną i cebulką do pyrków gotowanych w łupinkach,
U mnie niuchnac to powachac :)
 
wiater to na wioskach ;)
codniowy to nie słyszałam
podgłówek to rodzaj poduszki dziennej np lezącej na sofie, na której sie kłazie w dzień przed TV,
pierzyna jest z pierza kur albo gęsi a kołdra ma wypełnienie sytnetyczne albo bawełniane, w każdym razie nie pierzaste
No widzisz ja nie z lubelszczyzny to pierwszy raz slysze [emoji16] ale co region to slownictwo. Akurat moja tesciowa na te poduszki na sofie mowi poduszka a jak nocujemy to slysze "dalam Wam pierzyne i podglowki"
 
reklama
Do góry