reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe Mamy 2020r

reklama
A ja mam wyjebane na pracę, na wyniki, na oczekiwania względem mnie. Nikt mi nie podziękuję za jakiejkolwiek poświęcenie, za przychodzenie z gorączką, zapaleniem krtani a juz na pewno nie za przychodzenie w ciąży. Od kobiet się oczekuje jednocześnie bycia poświęconej pracy i rodzenia dzieci,bo przecież jestes kobietą. Zastanówcie się czy jak poronicie w trakcie pracy to szef wam podziękuję za poświęcenie dziecka dla jego firmy czy będzie miał pretensje że w ciąży jesteś i do pracy przychodzisz. Dostaniecie premie uznaniowa za poronienie?
Tak więc zero sentymentow, nie mój cyrk nie moje małpy, za to moje zdrowie, moja rodzina i mój dzidziuś.
I takiego podejscia wam dziewczyny życzę ;)
 
Ostatnia edycja:
A ja mam wyjebane na pracę, na wyniki, na oczekiwania względem mnie. Nikt mi nie podziękuję za jakiejkolwiek poświęcenie, za przychodzenie z gorączką, zapaleniem krtani a juz na pewno nie za przychodzenie w ciąży. Od kobiet się oczekuje jednocześnie bycia poświęconej pracy i rodzenia dzieci,bo przecież jestes kobietą. Zastanówcie się czy jak poronicie w trakcie pracy to szef wam podziękuję za poświęcenie dziecka dla jego firmy czy będzie miał pretensje że w ciąży jesteś i do pracy przychodzisz. Dostaniecie premie uznaniowa za poronienie?
Tak więc zero sentymentow, nie mój cyrk nie moje małpy, za to moje zdrowie, moja rodzina i mój dzidziuś.
I takiego podejscia wam dziewczyny życzę ;)
No ale poronić mozna tez w domu i nikt tez orderu nie dostatnie za to ze sie w domu bylo i chuchalo i dmuchalo, a sie jednak nie udało. Wiadomo kazdy robi jak czuje, bo sam dobrze wie ile ma sil i jaką ma pracę. Jedna pojdzie szybciej, bo ma prace fizyczną i nie chce ryzykować, a inna spelni się pracując w ciąży ze swiadomoscią, ze nie szkodzi tym sobie ani dziecku. Nie ma jednej dobrej drogi dla wszystkich.
 
Ja pracuję w handlu, stanowisko kierownika sklepu - praca stresująca, ciśnienie na wyniki zwłaszcza teraz w okresie świątecznym. Nie, nie siedzę za biurkiem. Rozkładam towar, przebudowy działów też robię i do tego odpowiadam za wszystko i wszystkich. Oświadczyłam pracownikom, że jestem na początku ciąży i nie będę pracować jak zawsze i proszę o wyrozumiałość. Mój przełożony jak się dowie też nie będzie zadowolony, ponieważ mam realizować plan wyciągnięcia sklepu na wyższe obroty itp. Ale stawiam na dziecko, rodzinę. Zawsze myślałam o innych i dlatego już 2 razy ciążę straciłam. Za nasze poświęcenie nie dostaniemy choćby orderu z ziemniaka. Może warto iść do jakiegoś doradcy prawnego ? Popytać, poszukać. Uwierz, że wyrzuty sumienia w moim przypadku po poronieniu były ogromne - depresja, myśli samobójcze. Więcej tego błędu nie zrobię. Jak tylko zobaczę serduszko na usg - od razu L4 choćbym miała na głowie stanąć.
Dokladnie wszystko zalezy od modelu pracy. Jesli wazny jest tylko wynik i pracujesz pod stresem i głownie fizycznie, to nie ma się na co oglądać.
 
Dzień dobry :)
Limonka ja budzę się codziennie równo 4:40. I już po spaniu... wieczorem tez padam ale za dnia tez mam zejścia ;) ale w pierwszej ciąży było gorzej.

Powiedziałam wczoraj mężowi. Zatkało go. Jakby nie wiedział skąd się dzieci biorą. Ale na szczęście jego konsternacja trwała krótko, można powiedzieć, że był w szoku bo chwile później zaczął swoje wywody żebym była ostrożna, uważała co jem, zero nerwow, zakaz czytania internetu hehe No i radość ogromna ;) już imię wybiera ... Boże te chłopy to takie dzieciaki...

Ja właśnie zbieram się do wyjścia, dziś mam całodniowe szkolenie :/ trzeba będzie jakoś przeżyć :)
Miłego dnia dla Was :)
Super postawa męza. Bardzo sie cieszę, ze tak przyjął tą nowinę. A co do wstawana po 4. Łącze sie z Tobą w bólu do tego mam zjazd energii w okolicach 13.
 
A ja mam wyjebane na pracę, na wyniki, na oczekiwania względem mnie. Nikt mi nie podziękuję za jakiejkolwiek poświęcenie, za przychodzenie z gorączką, zapaleniem krtani a juz na pewno nie za przychodzenie w ciąży. Od kobiet się oczekuje jednocześnie bycia poświęconej pracy i rodzenia dzieci,bo przecież jestes kobietą. Zastanówcie się czy jak poronicie w trakcie pracy to szef wam podziękuję za poświęcenie dziecka dla jego firmy czy będzie miał pretensje że w ciąży jesteś i do pracy przychodzisz. Dostaniecie premie uznaniowa za poronienie?
Tak więc zero sentymentow, nie mój cyrk nie moje małpy, za to moje zdrowie, moja rodzina i mój dzidziuś.
I takiego podejscia wam dziewczyny życzę ;)

I takie podejście szanuje i sama sobie to powtarzam, nie usłyszę nawet dziękuję jak postanowie pracować dłużej. A ja ciągle myślę bardziej o innych niż o sobie i cały czas się głowie czy nie chodzic jeszcze na miesiąc czy 2 do pracy, bo mają ciężko bo mało ludzi a ja jeszcze im pomogę. .. Ale co mi z tego zostanie? Żadnej wdzięczności bo tak właśnie jest u mnie w korporacji. Wszyscy tylko pretensje i nerwy, ale żeby docenić pracownika to gdzie...
Dlatego zobaczę co powie lekarz w środę, jak powie że mogę wrócić to wrócę ale na 2 tygodnie, pozamykam swoje sprawy, przekażę innym moje obowiązki i do widzenia. Nie ma co ryzykować, szczególnie w tak stresującej pracy, za bardzo chciałam tego dzieciatka i staralismy się o nie z mężem żeby teraz bardziej myśleć o robocie niż o jego zdrowiu 🙄🙄
 
reklama
Też chcę się z Wami przywitać :)
To moja druga ciąża, mam już 5 letnią córeczkę. Test wyszedł pozytywnie już 8dni przed spodziewaną miesiączką. Ten na zdjęciu zrobiony 4dni przed, a bardzo wyraźną kreską. Betę zrobiłam przedwczoraj i wyniosła prawie 200. Na kolejną wybieram się we wtorek, a do lekarza dopiero 2.12 ale z nadzieją, że już wszystko będzie ładnie widać :) wg obliczeń termin z ostatniej miesiaczki wychodzi na 20.07.2020
 

Załączniki

  • IMG_20191106_143825.jpg
    IMG_20191106_143825.jpg
    1 MB · Wyświetleń: 107
Do góry