Martitta88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Marzec 2020
- Postów
- 3 740
@Niesmiala ja przedwczoraj miałam taki dzień, że płakałam z byle powodu, a wczoraj z kolei wszystko mnie wkurzało. To chyba hormony...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie jesteś sama :* tez mam takie momenty, a jeszcze teraz jak tak dawno nie widziałam Małego to już w ogóle...Ja byłam zdziwiona, jak mi babka napisała że łożysko położone na ścianie bocznej
Czuję się dziś źle jakoś sama że sobą.. Nie wiem niby wszystko ok, ale siedzę i łzy w oczach mam.
Dziś mi się śniło, że Leoś już jest z nami, tylko, że we śnie leżał w łóżeczku uśmiechnięty, ale jakby już ze 2 miesiące miał taki duży mi się wydawał
Dziewczyny, mój osteopaty radzi: cieszyć się, pachnieć, nie denerwować, wtedy maleństwo nie będzie oryczane. Stres bardzo wpływa na maluchy. Głowa do góry, wszystko będzie dobrze!Nie jesteś sama :* tez mam takie momenty, a jeszcze teraz jak tak dawno nie widziałam Małego to już w ogóle...
Codziennie mnie dopada myślenie o tym czy wszystko na pewno jest w porządku.
Codziennie mam wątpliwości, zwłaszcza wtedy jak przyłapie się na tym czy Młody się dość często rusza. Wtedy mam taki atak paniki ze nie wyrabiam...
Trzymajmy się ciepło i w zdrowiu psychicznym
U mnie też było ciężko i jest z odpoczynkiem, bo 3,5 latek w domu.No u mnie z odpoczynkiem kiepsko, cisnęaby robić jak najwięcej póki mam siły, ale chyba faktycznie może trochę odpuszczę
Zgadzam się w 100% z Tobą, że są rzeczy ważne i ważniejsze. Gdybym miała 3, 5 latka nie pomyślałabym nawet o umyciu okien Gdyby kazano mi leżeć plackiem, leżałabym Ja siedzę w domu już od grudnia nie licząc wyjazdów do pracy. Byłam. Non stop przeziębiona, potem problem z kręgosłupem się przydazył.Także trochę już mi odwalaU mnie też było ciężko i jest z odpoczynkiem, bo 3,5 latek w domu.
Ja okien nie myje, wolę nie ryzykować, sprzęt myjący sprzedałam, bo tylko mnie denerwowało mycie nim. Szczerze to uważam, ze są rzeczy ważne i ważniejsze.
@Onka4419 różnie to może być. Ostatnie mogą stać się pierwszymi
Ja miałam na początku nisko na ścianie przedniej, teraz się podniosło do góry to jest tylko na ścianie przedniej i amortyzuje mi odczucia kopania małego.Hejka dziewczyny,
czy któraś z Was ma nisko położone łożysko?
@Onka4419 różnie to może być. Ostatnie mogą stać się pierwszymi
Ja 5 lat temu na forum ostatnia się dowiedziałam, kto mieszka w brzuszku, ale urodziłam pierwsza! Taa.. wtedy nie było mi do śmiechu, bo termin miałam na połowę mają a urodziłam w pierwszy dzień wiosny, ale teraz pozytywnie nastawiona i mam nadzieję, że trochę dłużej Leoś posiedzi w brzuchu