reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2020r

reklama
Cześć dziewczyny, dawno tu nie zaglądałam. U mnie dziś 16t5dz. Piszecie już o ruchach, super 😍 ja czekam z niecierpliwością 😊 jestem trochę większej wagi i słyszałam, że ruchy później będą wyczuwalne.
Co do lekarza uważam, że powinniście zmienić. Kompetencja przede wszystkim, nie wspomnę że on jest dla nas i wywracanie oczami... przesada.
Macie jakieś domowe sposoby na zatoki? Walcze z nimi od piątku i nic... gorączki nie mam na szczęście.
Pozdrawiam Was! 😊
Robiłam na zatoki inhalacje i nie dały nic, ale warto spróbować, może Tobie pomoże. Robiłam też sobie parówki nad miska z rumianku, też średnio ale po tygodniu jest delikatna poprawa.
 
Mnie lekarz uświadomił, że 17+2 to wciąż 17
Bo tak w większości lekarze liczą (przynajmniej u tych, których byłam) - skończone tygodnie. Kobiety często liczą tak jak Paulina pisze. Ja liczę jak lekarze, czyli 18+3 to dla mnie 18 tygodni ciąży, bo doszłam do wniosku, że jak skończyłam 32 lata to mówię, ze mam 32, a nie 33 (a tak naprawdę zaczyna 33 rok życia lecieć) :p jestem konsekwentna :p
 
Bo tak w większości lekarze liczą (przynajmniej u tych, których byłam) - skończone tygodnie. Kobiety często liczą tak jak Paulina pisze. Ja liczę jak lekarze, czyli 18+3 to dla mnie 18 tygodni ciąży, bo doszłam do wniosku, że jak skończyłam 32 lata to mówię, ze mam 32, a nie 33 (a tak naprawdę zaczyna 33 rok życia lecieć) :p jestem konsekwentna :p
Ja też liczę tak jak lekarze. Kiedyś trafiłam do szpitala i Pani doktor mnie zapytała o tydzień ciąży i wtedy dosyć dosadnie mi powiedziała, ze wtedy akurat 7+3 to nie 8 tydzień tylko 7 i żebym sobie to lepiej zapamiętała. 😳
 
Bo tak w większości lekarze liczą (przynajmniej u tych, których byłam) - skończone tygodnie. Kobiety często liczą tak jak Paulina pisze. Ja liczę jak lekarze, czyli 18+3 to dla mnie 18 tygodni ciąży, bo doszłam do wniosku, że jak skończyłam 32 lata to mówię, ze mam 32, a nie 33 (a tak naprawdę zaczyna 33 rok życia lecieć) :p jestem konsekwentna :p
Dokładnie tak samo liczę 😁
 
Wiem, że w przypadku ewentualnego rodzenia wcześniaków też pytają o skończony tydzień- tam każdy dzień ma znaczenie wiec też nauczyłam się, żeby podawać zawsze skończony tydzień :)
 
Dzięki, robie sobie takie "parówki" z rumiankiem, majerankiem ale raczej skutek marny. Spróbuje z solą. A co do tygodni tez podaje te skończone.

A czy u Was podczas każdego kolejnego USG pojawia się inna data porodu? 🙈 U mnie z om 17.07 ale że nie regularny to trzymamy sie pierwszego usg czyli 30.07. A kazde kolejne to o dwa dni pozniej, podobno mam sie nie martwic to normalne, dzidzia rośnie wszystko ok i zostaje ta pierwsza data. Wy też tak macie?
 
Witam wszystkie lipcowe mamusie,
Mam pytanie, czy którąś z was bolał brzuch jak w pierwszy dzień okresu? Wczoraj całe popoludnie bardzo mnie bolało i takie ukłucia czułam. To jest moja 3 ciąża i do tej pory mi się coś tego typu nie zdarzało. Dzisiaj mam 17+0. U lekarza byłam dziś na kontroli to jest niby wszystko ok, szyjka ponad 4 cm chociaż po badaniu ręcznymi mnie ginka nastraszyła że szyjka skrócona i momentalnie mi się słabo zrobilo na myśl o tym że będę musiała napewno leżeć, ale usg dopochwowe mnie uratowało. Mam Progesteron dopochwowo i magnez brać, prowadzić oszczędny tryb życia, a prawda jest taka że odpoczywam tylko w nocy, bo w dzień mam dwójkę dzieci do ogarnięcia a męża więcej nie ma niż jest. Zero rodziny na miejscu i jak tu odpoczywać. Zrzędzę już ale nie mam komu pomarudzic
 
reklama
Witam wszystkie lipcowe mamusie,
Mam pytanie, czy którąś z was bolał brzuch jak w pierwszy dzień okresu? Wczoraj całe popoludnie bardzo mnie bolało i takie ukłucia czułam. To jest moja 3 ciąża i do tej pory mi się coś tego typu nie zdarzało. Dzisiaj mam 17+0. U lekarza byłam dziś na kontroli to jest niby wszystko ok, szyjka ponad 4 cm chociaż po badaniu ręcznymi mnie ginka nastraszyła że szyjka skrócona i momentalnie mi się słabo zrobilo na myśl o tym że będę musiała napewno leżeć, ale usg dopochwowe mnie uratowało. Mam Progesteron dopochwowo i magnez brać, prowadzić oszczędny tryb życia, a prawda jest taka że odpoczywam tylko w nocy, bo w dzień mam dwójkę dzieci do ogarnięcia a męża więcej nie ma niż jest. Zero rodziny na miejscu i jak tu odpoczywać. Zrzędzę już ale nie mam komu pomarudzic
Hej, ja mam podobnie, choć doszły takie silne ciągnące bóle podbrzusza... Podobno to więzadła się rozciągają
 
Do góry