reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe Mamy 2020r

reklama
Cytrynka ja pracuje i w biurze i z klientami wiec teoretycznie poszłabym na zwolnienie nawet teraz, duży kontakt z wirusami. Ale praktycznie wybieram się styczeń/luty.

Dziewczyny jak to jest w ospa wietrzna.
U córki w grupie 2 dzieci zachorowała ( moja miała tylko 1 dawkę szczepienia wiec nie jest zabezpieczona) i tu pytanie czy jak przyniesie do domu to mam się stresować? Odrazu mówię, że ja jako dziecko przeszłam wiatrówkę.
 
Paulina No i elegancko!!! Jak tam Twój chłop? To jego pierwsze dziecko to pewnie mega zajarany i wzruszony co? :) mój mnie dzisiaj cisnął, że tez chce iść ze mną ale mu to wybijam z głowy. On chce iść zapoznać się z lekarką ... [emoji23]
 
Cytrynka ja pracuje i w biurze i z klientami wiec teoretycznie poszłabym na zwolnienie nawet teraz, duży kontakt z wirusami. Ale praktycznie wybieram się styczeń/luty.

Dziewczyny jak to jest w ospa wietrzna.
U córki w grupie 2 dzieci zachorowała ( moja miała tylko 1 dawkę szczepienia wiec nie jest zabezpieczona) i tu pytanie czy jak przyniesie do domu to mam się stresować? Odrazu mówię, że ja jako dziecko przeszłam wiatrówkę.

Jak przchodzilas to nie masz się co stresować :) u mnie było to samo w listopadzie także bez obaw
 
Kasia - to mi się zaczęło parę dni przed wyjazdem. Wypiłam duszkiem w pracy szklankę wody i później był bieg do łazienki. Później powtórka z rozrywki w domu. Teraz piję tylko po parę łyczków i niestety na siłę, bo nie mam w ogóle ochoty. Wodę z cytrynką piję raz dziennie i nawet jest ok. Z miętą nie próbowałam, bo po niej zawsze było mi niedobrze. Kto wie, może w ciąży będzie odwrotnie ;)
Nie wiem skąd nagle ten wstręt do picia. Wściekliznę wykluczam :p

Wyjazd bardzo udany. Ale się wymęczyłam, bo starałam się nie marnować czasu na drzemkę w ciągu dnia. Teraz będę przez tydzień odsypiać :) Jarmark jest piękny. Nigdy na takim nie byłam. Chrześniak jest jeszcze malutki więc z większości atrakcji nie korzystał, ale był oczarowany warsztatem świętego mikołaja i takimi ruchomymi bajkami.
Ale ludzi masa. Tłum pogania kolejny tłum. I jak to z ludźmi bywa, niektórzy klapki na oczach i nie patrzą czy Cię potrącą czy zadeptają. Nie wiem czy tak jest każdego dnia czy tylko w weekendy, ale naprawdę było ciasno.

Paulina - no i super. Nie było się o co stresować :) Dzidziuś pięknie rośnie :)
 
Paulina No i elegancko!!! Jak tam Twój chłop? To jego pierwsze dziecko to pewnie mega zajarany i wzruszony co? :) mój mnie dzisiaj cisnął, że tez chce iść ze mną ale mu to wybijam z głowy. On chce iść zapoznać się z lekarką ... [emoji23]

Niby się nie wzruszył , ale pytał oglądał z takim przejęciem :) przeżywamy teraz obydwoje ze to już 3 cm człowieczka jest [emoji173]️
Na prenatalne idziemy cała 4 wiec będzie wesoło
 
Super, gratuluje ! Który tc, że już 3 cm [emoji44]

Tez byłam w szoku [emoji23] z OM wychodzi 9+4 czyli 10 tydzień
IMG_6492.JPG
 
reklama
Do góry