reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe Mamy 2020r

Co do chorowania dzieci.
Córka od małego ciągle katar , ciągle jakiś kaszle mimo że nic nie było , w nocy chrapała jak stary.
Leków a leków wszytsko kupę kasy kosztowało a gow....co pomogło.
Jak byliśmy z synem u alergologa bo syn alergik mega i do tego AZS no i okazało że że ona pije za dużo mleko. Ona za mleko oddała by wszytsko. Najlepiej prosto z kartonu .
I miała tak zasluzowany organizm że wsyztsko jej tam stało , jak zobaczyłam na prześwietleniu ile ona tego tam ma to masakra że ona wogole oddychała w miarę normalnie.
Od tamtej pory pije mleko ale dużo mniej no i poprawa o 100%. Po tygodniu bez mleka przestała chrapać .
 
reklama
My w tym roku skupiamy się na dzieciach bo trochę się ich w rodzinie zrobiło 😂
Obecnie mamy 10 dzieci do obkupienia 😂
Ale mamy zasadę że swoim to wiadomo że się szaleje ,dla chrześniaków mamy ustalony limit a dla rodzeństwa chrześniaków jakiś drobiazg .
 
Co do chorowania dzieci.
Córka od małego ciągle katar , ciągle jakiś kaszle mimo że nic nie było , w nocy chrapała jak stary.
Leków a leków wszytsko kupę kasy kosztowało a gow....co pomogło.
Jak byliśmy z synem u alergologa bo syn alergik mega i do tego AZS no i okazało że że ona pije za dużo mleko. Ona za mleko oddała by wszytsko. Najlepiej prosto z kartonu .
I miała tak zasluzowany organizm że wsyztsko jej tam stało , jak zobaczyłam na prześwietleniu ile ona tego tam ma to masakra że ona wogole oddychała w miarę normalnie.
Od tamtej pory pije mleko ale dużo mniej no i poprawa o 100%. Po tygodniu bez mleka przestała chrapać .
U nas na pewno nie mleko. Nie ma produktu który je w nadmiarze, to na pewno.
 
A próbowaliście może naturalnych metod leczenia?

Wiem że u dzieci to trudne ale może warto spróbować. Jeśli chodzi o ucho używam tlyko WU.
Z dziećmi ciężko ale udało mi się wyleczyć zapalenie ucha bez antybiotyku a ostatnio u syna zapalenie krtani bez sterydów.

Nie pomysl że chce cię tym urazić czy coś bo jako rodzic podejrzewam że próbowałaś wielu sposobów ale czasem w tym wszystkim zapomina się o takich starych dobrych sprawdzonych sposobach . 😉
 
My w tym roku skupiamy się na dzieciach bo trochę się ich w rodzinie zrobiło 😂
Obecnie mamy 10 dzieci do obkupienia 😂
Ale mamy zasadę że swoim to wiadomo że się szaleje ,dla chrześniaków mamy ustalony limit a dla rodzeństwa chrześniaków jakiś drobiazg .
O kurczę, 10 to jest już sporo. Ja mam tylko chrześnice i jej brata
 
A próbowaliście może naturalnych metod leczenia?

Wiem że u dzieci to trudne ale może warto spróbować. Jeśli chodzi o ucho używam tlyko WU.
Z dziećmi ciężko ale udało mi się wyleczyć zapalenie ucha bez antybiotyku a ostatnio u syna zapalenie krtani bez sterydów.

Nie pomysl że chce cię tym urazić czy coś bo jako rodzic podejrzewam że próbowałaś wielu sposobów ale czasem w tym wszystkim zapomina się o takich starych dobrych sprawdzonych sposobach . 😉
Nie jestem z tych obrażalskich :) oczywiście próbowaliśmy wielu sposobów, ale pewnie nie o wszystkich wiem
 
My np jak diagnozowalismy syna trafiliśmy na biorezonans. Sama w to nie wierzyłam ale to co tam wyszło to z obserwacji też wyszło a z krwi w szpitalu wyszło zupełnie co innego co nie pokrywało nam się z obserwacja.

Od prawie roku ma tak nasilone AZS że już nas sanepid ściga za brak ostatniego szczepienia.mimo zaświadczeń od alergologa.
 
My np jak diagnozowalismy syna trafiliśmy na biorezonans. Sama w to nie wierzyłam ale to co tam wyszło to z obserwacji też wyszło a z krwi w szpitalu wyszło zupełnie co innego co nie pokrywało nam się z obserwacja.

Od prawie roku ma tak nasilone AZS że już nas sanepid ściga za brak ostatniego szczepienia.mimo zaświadczeń od alergologa.
Ja niestety już w dzieciństwie miałam objawy alergii i co chwila byłam chora, ale wtedy lekarze ładowali antybiotyki więc przy okazji zniszczyli mi florę bakteryjną chyba wszystkiego. Oczywiście jestem atopowcem, całe liceum kryłam dłonie żeby nikt nie widział, to był jakiś koszmar. Od kilku lat nie mam objawów i jakim cudem? Nie wiadomo, raz na jakiś czas zrobi mi się jakaś mała plamka, i to wszystko 😐 współczuję synkowi serdecznie☹️
 
Ja niestety już w dzieciństwie miałam objawy alergii i co chwila byłam chora, ale wtedy lekarze ładowali antybiotyki więc przy okazji zniszczyli mi florę bakteryjną chyba wszystkiego. Oczywiście jestem atopowcem, całe liceum kryłam dłonie żeby nikt nie widział, to był jakiś koszmar. Od kilku lat nie mam objawów i jakim cudem? Nie wiadomo, raz na jakiś czas zrobi mi się jakaś mała plamka, i to wszystko 😐 współczuję synkowi serdecznie☹
Też jestem atopowcem. W podstawówce chodziłam w rękawiczkach na lekcje w gimnazjum jakoś odpuściło. A liceum to już plamy na powiekach miałam i łuskę. To była masakra. Teraz dużo nic nie miałam do teraz na nadgarstku zrobiła mi się mała plama
 
reklama
Ja niestety już w dzieciństwie miałam objawy alergii i co chwila byłam chora, ale wtedy lekarze ładowali antybiotyki więc przy okazji zniszczyli mi florę bakteryjną chyba wszystkiego. Oczywiście jestem atopowcem, całe liceum kryłam dłonie żeby nikt nie widział, to był jakiś koszmar. Od kilku lat nie mam objawów i jakim cudem? Nie wiadomo, raz na jakiś czas zrobi mi się jakaś mała plamka, i to wszystko 😐 współczuję synkowi serdecznie☹
Wlasnie przeraża mnie to jak on będzie chodź do szkoły😔
Wiem że dzieci bywają okropne i bezwzgledne .
I chyba tego się boje najbardziej że przez tą chorobę bo to choroba będą go źle traktowali.

No obecnie jest w stanie tragicznym za kolanami , w łokciach ma aż rany od drapania mimo syropów , smarowania. To efekt na chwilę .
 
Do góry