Dziewczyny, Mikel rzeczywiście mnie zaskoczył
równocześnie zaczął raczkować (choć na razie tylko kilka razy się zdarzyło a tak to woli pełzać bo szybciej), stawać i siadać
patrzcie
Co do tego że nie reaguje na swoje imię, to mamy skierowanie na badanie słuchu. Nie sądzę że to problemy sensoryczne bo mi się problemy sensoryczne kojarzą z tym że dziecko jest zmęczone albo zbyt pobudzone, albo coś je drażni, czegoś nie chce dotykać czy słychać... U niego to nie to. Ja myślę też że to nie słuch. Mam nadzieję że mu to z wiekiem przejdzie i że to tylko taki etap że jest bardzo zaabsorbowany innymi rzeczami a mnie ma już trochę dość i nie chce mu się reagować