reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2020r

Cześć dziewczyny!
Jesteśmy już razem od wczoraj godziny 19:00! Mały 3320, 10pkt, jest najwspanialszy na całym świecie!
‚Trochę’ się męczyłam bo podali mi oksytocynę i od 10 zaczęłam mieć skurcze ale brak rozwarcia, dopiero coś ruszyło się koło 17 na 5 cm, o 18 na 7cm i dopiero wtedy mogłam dzwonić po męża 😊 szczerze to od godziny 15 skurcze były niemiłosierne, a od 17 do 18:20 myślałam, że nie dam rady. Oczywiście pomiędzy kilka razy badanie przy skurczu, wtedy to już w ogóle myślałam ze umrę, już mi się odechciało rodzic i w ogóle wszystkiego 😂 koło 18:20 zaczęłam mieć parte ale takie prawdziwe 18:30, jak już zaczęły się parte to jakaś nowa siła we mnie wstąpiła i mowie kurde No już teraz to muszę Cię synek urodzić jak najszybciej! 2 pchnięcia od końca już miałam kryzys znowu haha 🤣 ale Pani Położna (anioł!) wzięła moją rękę i pokazała mi, że główka już już! No to się zawzięłam mocno i po dwóch skurczach (5-6 parciach) No i niestety nacięciu byliśmy razem ❤
Byłam nacinana bo mały miał rączkę przy twarzy i odkręciła mu się pępowina.
W nocy mały spał pięknie ale ja nie bardzo przez ten ból, nie mogłam sobie znaleźć miejsca i wszystko bolało, pupa szczególnie 😂 dzis niestety to samo, mam nadzieje że powoli będzie jednak ten ból ustępował.
Chodzę trochę, trochę rzeczy robię na stojąco bo usiąść nie bardzo.
Gratulacje😊 powiedz mezowi zeby Ci kolko do plywania dla dzieci kupil, pomoze w siadaniu😉 maly piekny😍
 
reklama
Słuchajcie, co myślicie o jedzeniu przed porodem? W jednej szkole rodzenia on-line Panie mówiły żeby się wstrzymać, bo jak wypadnie nieplanowane cc to lepiej być na czczo. Z kolei ginekolog, który nie daje mi wielkich szans na sukces sn (wąskie biodra, ale to tak bardziej na oko, a nie pomiary miednicomierzem), powiedział, że jeść można i to problem anestezjologa żebym się nie udławiła (czy ja wiem, mój chyba też ;) ), a przy znieczuleniu zewnątrzoponowym (?) to nie ma takiego znaczenia jak przy pełnej narkozie. Jakie jest Wasze zdanie? Nie ukrywam, że wizja takiego wysiłku na głodnego mnie przeraża i chciałabym coś zjeść, może niekoniecznie schabowego z zasmażaną kapustą, ale jakieś jajko na miękko, chleb z miodem, owsiankę...
 
Cześć dziewczyny!
Jesteśmy już razem od wczoraj godziny 19:00! Mały 3320, 10pkt, jest najwspanialszy na całym świecie!
‚Trochę’ się męczyłam bo podali mi oksytocynę i od 10 zaczęłam mieć skurcze ale brak rozwarcia, dopiero coś ruszyło się koło 17 na 5 cm, o 18 na 7cm i dopiero wtedy mogłam dzwonić po męża 😊 szczerze to od godziny 15 skurcze były niemiłosierne, a od 17 do 18:20 myślałam, że nie dam rady. Oczywiście pomiędzy kilka razy badanie przy skurczu, wtedy to już w ogóle myślałam ze umrę, już mi się odechciało rodzic i w ogóle wszystkiego 😂 koło 18:20 zaczęłam mieć parte ale takie prawdziwe 18:30, jak już zaczęły się parte to jakaś nowa siła we mnie wstąpiła i mowie kurde No już teraz to muszę Cię synek urodzić jak najszybciej! 2 pchnięcia od końca już miałam kryzys znowu haha 🤣 ale Pani Położna (anioł!) wzięła moją rękę i pokazała mi, że główka już już! No to się zawzięłam mocno i po dwóch skurczach (5-6 parciach) No i niestety nacięciu byliśmy razem ❤
Byłam nacinana bo mały miał rączkę przy twarzy i odkręciła mu się pępowina.
W nocy mały spał pięknie ale ja nie bardzo przez ten ból, nie mogłam sobie znaleźć miejsca i wszystko bolało, pupa szczególnie 😂 dzis niestety to samo, mam nadzieje że powoli będzie jednak ten ból ustępował.
Chodzę trochę, trochę rzeczy robię na stojąco bo usiąść nie bardzo.
Gratulacje! :) Synek śliczny 😍 a znieczulenia nie chciałaś skoro tak bolało?
 
Cześć dziewczyny!
Jesteśmy już razem od wczoraj godziny 19:00! Mały 3320, 10pkt, jest najwspanialszy na całym świecie!
‚Trochę’ się męczyłam bo podali mi oksytocynę i od 10 zaczęłam mieć skurcze ale brak rozwarcia, dopiero coś ruszyło się koło 17 na 5 cm, o 18 na 7cm i dopiero wtedy mogłam dzwonić po męża 😊 szczerze to od godziny 15 skurcze były niemiłosierne, a od 17 do 18:20 myślałam, że nie dam rady. Oczywiście pomiędzy kilka razy badanie przy skurczu, wtedy to już w ogóle myślałam ze umrę, już mi się odechciało rodzic i w ogóle wszystkiego 😂 koło 18:20 zaczęłam mieć parte ale takie prawdziwe 18:30, jak już zaczęły się parte to jakaś nowa siła we mnie wstąpiła i mowie kurde No już teraz to muszę Cię synek urodzić jak najszybciej! 2 pchnięcia od końca już miałam kryzys znowu haha 🤣 ale Pani Położna (anioł!) wzięła moją rękę i pokazała mi, że główka już już! No to się zawzięłam mocno i po dwóch skurczach (5-6 parciach) No i niestety nacięciu byliśmy razem ❤
Byłam nacinana bo mały miał rączkę przy twarzy i odkręciła mu się pępowina.
W nocy mały spał pięknie ale ja nie bardzo przez ten ból, nie mogłam sobie znaleźć miejsca i wszystko bolało, pupa szczególnie 😂 dzis niestety to samo, mam nadzieje że powoli będzie jednak ten ból ustępował.
Chodzę trochę, trochę rzeczy robię na stojąco bo usiąść nie bardzo.

Gratulacje ! 😍
 
Cześć dziewczyny!
Jesteśmy już razem od wczoraj godziny 19:00! Mały 3320, 10pkt, jest najwspanialszy na całym świecie!
‚Trochę’ się męczyłam bo podali mi oksytocynę i od 10 zaczęłam mieć skurcze ale brak rozwarcia, dopiero coś ruszyło się koło 17 na 5 cm, o 18 na 7cm i dopiero wtedy mogłam dzwonić po męża 😊 szczerze to od godziny 15 skurcze były niemiłosierne, a od 17 do 18:20 myślałam, że nie dam rady. Oczywiście pomiędzy kilka razy badanie przy skurczu, wtedy to już w ogóle myślałam ze umrę, już mi się odechciało rodzic i w ogóle wszystkiego 😂 koło 18:20 zaczęłam mieć parte ale takie prawdziwe 18:30, jak już zaczęły się parte to jakaś nowa siła we mnie wstąpiła i mowie kurde No już teraz to muszę Cię synek urodzić jak najszybciej! 2 pchnięcia od końca już miałam kryzys znowu haha 🤣 ale Pani Położna (anioł!) wzięła moją rękę i pokazała mi, że główka już już! No to się zawzięłam mocno i po dwóch skurczach (5-6 parciach) No i niestety nacięciu byliśmy razem ❤️
Byłam nacinana bo mały miał rączkę przy twarzy i odkręciła mu się pępowina.
W nocy mały spał pięknie ale ja nie bardzo przez ten ból, nie mogłam sobie znaleźć miejsca i wszystko bolało, pupa szczególnie 😂 dzis niestety to samo, mam nadzieje że powoli będzie jednak ten ból ustępował.
Chodzę trochę, trochę rzeczy robię na stojąco bo usiąść nie bardzo.
Hej u mnie tez podobnie młody owinięty pępowina i tez musieli mnie ciąc. Mlody też ładnie mi spi i co do dupska mam to samo. Ból okropny jeszcze mam ogromnego siniaka w tym miejscu i boli i ani tak ani siak . Nic normalnie zrobić nie idzie. My powinniśmy jutro wyjść. Pozdrawiam
 
Dziewczyny, ktore juz po, jak z ta woda? Faktycznie mialyscie cala zgrzewke? Ile Wam z tego poszlo? Bo ja caly czas mysle o tej mojej torbie no i sobie jej troche z ta woda nie wyobrazam😛
 
Dziewczyny, ktore juz po, jak z ta woda? Faktycznie mialyscie cala zgrzewke? Ile Wam z tego poszlo? Bo ja caly czas mysle o tej mojej torbie no i sobie jej troche z ta woda nie wyobrazam😛
Ja już szlafrok to na torbie mam bo się nie mieści
Coś mnie skurcze zaczynają łapać ciekawe czy się coś rozkreci
 
reklama
Dziewczyny, ktore juz po, jak z ta woda? Faktycznie mialyscie cala zgrzewke? Ile Wam z tego poszlo? Bo ja caly czas mysle o tej mojej torbie no i sobie jej troche z ta woda nie wyobrazam😛
Ja wzięłam 1 dużą do torby a resztę mąz podrzucił w sumie miałam 4 butelki 1.5l i została mi się 1 akurat na jutro. Myślę że lepiej jak może ci ktoś tą rozgrzewkę podrzucić niz w torbie tachać
 
Do góry