reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2020r

reklama
Ja wczoraj wam marudziłam 🤣 młody wiercił sie pół nocy ... jestem taka okopana od środka
Natalia, jak to u Ciebie wygląda, ruchów dziecka nadal jest dużo? Nie zauważyłaś różnicy w ostatnich dniach?
Ja właśnie czekam na ciszę przed burza, jednak nie mam ją jeszcze 🙂 Mały jest aktywny między tymi skurczami przepowiadającymi 🙂
 
Ostatnia edycja:
Hej :)

limonka - możemy pomarudzić razem :( ja też już mama dość chciałabym już mieć to wszystko z głowy :( kolejna wizyta we wtorek i może dostane w końcu skierowanie na cc :) termin mam na 31 więc cc będzie pewnie max tydzień wcześniej :( nie wiem jak dotrwam w tych upałach :(

ostatnio jakieś złe myśli kłębią mi się w głowie , dlatego głównie czytam jak sytuacja u was i nic nie pisze :( do tego tracę cierpliwość do moich starszaków ehhh.....

Gratuluje wszystkim, które już tulą swoje maluszki :)

Widziałam, że pisałyście o tabletkach eva/qu - zamiast lewatywy , ja je stosowałam przed poprzednim cc , bo miałam takie zalecenie ze szpitala i tym razem też pójdą w ruch :) w każdym razie działają jak lewatywa ( tą też miałam , robioną w szpitalu przy pierwszym cc) polecam :)

z pozytywów to torba w 90 % spakowana :)

pozdrawiam cieplutko
 
Natalia, jak to u Ciebie wygląda, ruchów dziecka nadal jest dużo? Nie zauważyłaś różnicy w ostatnich dniach?
Ja właśnie czekam na ciszę przed burza, jednak nie mam ją jeszcze 🙂 Mały jest aktywny między tymi skurczami przepowiadającymi 🙂
Wiesz no właśnie ostatnio dużo mniej i juz się cieszylam a wczoraj to szatan w niego wstąpił. Juz zaczełam się martwić ale wcześniej tez potrafił byc aktywny. Pospacerowałam po mieszkaniu pobujałam brzuch trochę i usnął.... dzis jest mniej aktywny juz. Wczoraj mega się cisnął w kanal rodny może temu dzis zmęczony .....
 
Mój to od wczoraj prawie nic się nie rusza, łaskawie ręką czy nogą lekko albo czkawkę złapie ale tak to cisza, w nocy go budziłam nawet bo się wystraszyłam 😂 ale mu się już chyba nie chce, mało miejsca ma na figle i sobie śpi leniuszek, mam wrażenie że troszkę troszkę niżej mam ten brzuszek ale zrobiłam fotkę i nic, nadal wysoko 😁
 
Mój to od wczoraj prawie nic się nie rusza, łaskawie ręką czy nogą lekko albo czkawkę złapie ale tak to cisza, w nocy go budziłam nawet bo się wystraszyłam 😂 ale mu się już chyba nie chce, mało miejsca ma na figle i sobie śpi leniuszek, mam wrażenie że troszkę troszkę niżej mam ten brzuszek ale zrobiłam fotkę i nic, nadal wysoko 😁
Ja też codziennie rano robię sobie nadzieję, że brzuszek niżej, ale to tylko złudna nadzieja hehe :D
 
reklama
Kobitki powiedzcie proszę co macie spakowane w torbie do szpitala ? Ja właśnie patrzę i boje się ze nie mam wszystkiego 😞
Moja juz w samochodzie i jeżdżę z nią także nie zrobię Ci fotki, ale co na pewno musisz mieć to
Kilka koszul najlepiej z rozcięciem do karmienia, stanik do karmienia, wkładki laktacyjne, wkładki higieniczne tzw podkłady poporodowe. Ja spakowałam jeszcze takie duże seni 90x60 aby czuć komfort w łóżku podczas spania lezenia. Majtki siateczkowe z niskim i wysokim stanem, kosmetyki typu do kąpieli dla mnie z korą dębu, odlalam.sobie w mniejsze butelki szampon i odżywkę do włosów, mokre chusteczki, ręcznik papierowy, ręcznik zwykly dużo i mały oraz taki typu ircha szybkoschnący. Żele antybakteryjne do rąk, woda termalna w sprayu, podobno podczas porodu fajnie orzezwia, laktator,pieluchy, kubek i sztućce, nakładki na sutki bo mi położna kazała mieć po oględzinach sutków. 1 smoczek w razie czego tez mam. Rozek wsadziłam bo nie wiem czy będzie na stanie w szpitalu, 1 kocyk lekki bambusowy, 3 pieluszki tetrowe, Dokumenty, klapki najlepiej x2 pod prysznic i do chodzenia, suchy prowiant jakieś ciacha i żelki Haribo. Nie pamiętam co tam jeszcze, warto prześledzić YouTube jak się dziewczyny pakują
 
Do góry