ja mam śpiworek do spania (cieńszy i grubszy), pościeli się teraz nie poleca (żadnych poduszek, kołderek czy kocyków) ze względu na śmierć łóżeczkową, możesz poczytać o tym więcej, ale na pewno pozwoli Ci ta teoria ograniczyć koszty
i do tego kupiłam rożek jeśli się okaże, ze dziecko lubi otulanie, do szpitali też poleca się rożki, ale to już musisz u siebie sprawdzić, mi kazali wziąć i rożek i kocyk dodatkowo, trzeba dziecko zrekompensować zmianę temperatury o minimum 10 stopni w ciągu kilku minut
otulacze dziedwczyny kupują (ja mam jeden w formie bardzo dużej muślinowej pieluchy) bo planują dziecko otulać/owijać, ja nie bardzo, ale jak mała będzie potzrebować w ciepłe dni to jej nie pożałuję, dlatego mam tylko jedną, jakby co dokupię