reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy 2019

Ja przed ciąża od lat borykałam się z trądzikiem hormonalnym plus nietolerancja pokarmowa, rożnie z ta cera bywało a teraz jest coraz lepiej mimo ze tez cera jest tłusta, polecam żel aloesowy 99% dużo daje na właśnie zaskórniki :)
 
reklama
Ja mam znowu suchą teraz. Ale nic mi nie wyskakuje, nie narzekam. Włosy tez ok, nie farbowane od pazdziernika, oszczędzam na poporodowe zmiany hormonalne.
 
Nie jesteś sama! Ja mam to samo zawsze xs ewentualnie s, przy wzroście 169 cm max waga ciała to 53 kg. Póki co poszło w piersi i brzuch, nogi mam dalej szczupłe jak patyki, ale widze ze buzia tez mi się zaokrągliła i barki.... także mi idzie od pasa w górę :D Rozstępów jeszcze nie mam, ale to kwestia czasu, jutro zaczynam 30 tc. Mam za to pełno naczyniaków na twarzy i w ogóle nie mogę na siebie patrzeć bez makijażu :/
Co do pogody, ciagle pada a niebo zaciągnięte, wiec lepiej nie będzie.

U Nas na tapecie takie klimaty...
Podpisuje się pod tym co napisała Betty - pierwszy kolor jest naprawdę super, taki piękny eleganfki, pudrowy róż ! :)

Betty, przywieź nam troszkę słońca ;))mam nadzieję że pamiętasz o filtrach i odpoczywasz za nas wszystkie ;))
 
Ja dzisiaj jechałam na glukozę. Wyszłam z domu - zamieć śnieżna. Ok.

Ja się akurat boję tycia. No, może bardziej tego, co mi po ciąży zostanie. Przed byłam na diecie, fajnie schudłam, nauczyłam się zdrowo odżywiać i regularnie jeść. A teraz to już totalnie odpuściłam... Męczy mnie to, ale z drugiej strony wiem, że nie wytrzymam inaczej. Do mniej więcej 22 tygodnia nie tyłam. Później z 63/64 kg na 66.5 kg, a teraz 4 maja miałam jakoś 70.5 kg. Dzisiaj z kolei, jak się ważyłam to było już 71.5 kg. Leci u mnie 29 tydzień, jeszcze jakieś dwa i pół miesiąca i zastanawiam się ile mi jeszcze waga skoczy. Na razie niby książkowo, mimo mojego wręcz żarłocznego spożywania słodyczy.
 
Ważny temat. Dla niektórych już tuż, dla innych jeszcze trochę czasu, ale warto już sobie to w głowie ułożyć, przygotować. Korzystać (na miarę możliwości jakie mamy, wiadomo). A w wirze wyprawkowo-porodowym zapominamy o tym.


Co do wagi. Jeszcze mam luz. 3x zeszło ze mnie z zadatkiem to i 4 mam nadzieję zejdzie bez większych problemów ;)
@eMkaa. jak glukoza?
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny a co powiecie o mięśniach brzucha? Mi niestety się rozeszły i to chyba nawet mocno. Czytałam, że teraz w ciąży to tylko dbać o postawę ciała, a po porodzie zgłosić się do fizjoterapeuty. Czy któraś z Was miała kontakt z fizjoterapeuta, zajmowała się tym? Czy jest szansa, że mięśnie same sobie poradzą z zejściem?
 
reklama
Do góry