W temacie okien, myłam pod koniec lutego, jak zaczęłam l4, ale niestety okna dachowe byly do kolejnego mycia już po tygodniu :/ także zapewne machnę wszystkie do piątku, ale na spokojnie, jak się nie uda to trudno
Święta u teściowej, także zakupy i przygotowania tez odpadają Reszta chaty czysta, sprzątam na bieżąco z nudów, ostatnio machnęłam kafelki w łazience, karcher w domku to naprawdę przydatna rzecz
i do okien i do kafelek.
U Nas aktualnie spadł śnieg
Co do cieśni zapytam koleżanki czy może pomoc, w końcu fizjoterapeutka. Moja mała tez ruchliwa, najbardziej wieczorami, jesteśmy w 24t3d. Odczuwam skurcze i to kilka razy dziennie. Muszę w środę z lekarzem pogadać czy to normalne..
A tak z przyjemniejszych rzeczy to u mnie już +9 kg na wadze. Lista wyprawkowa robi się coraz krótsza, az żal patrzeć ze zaraz będę miała wszystko i koniec z zakupami
Aaa i 10.05 bede miała sesje brzuszkowa u fotografa, któraś z mam miała?