reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

reklama
Marta poczujesz, poczujesz [emoji4]

Zbieram sie do kliniki diabetologicznej i pod prysznicem stwierdzilam ze mam juz lustrzyce i zaczynam etap golenia na czuja[emoji85]
 
Marta - spełnienia marzeń! [emoji5]

O chciałabym już ruchy poczuć, czasem, szczególnie rano, jak jeszcze leżę w łóżku, to wydaje mi się, że czuję takie delikatne łaskotanie. Ale podejrzewam, że to bardziej wyobraźnia mnie łaskocze niż dziecko [emoji23]. Przecież to dopiero 14 tc skończony.
 
U nas tez po wizycie. Dzidzia rośnie zdrowo :)
Super. Gratuluję zdrowej dzidzi. Ja siedzę w domu jak na szpilkach. W zasadzie leże i słucham jak bobas puka mnie w brzuszku. To moja pierwsza ciąża i już od jakiegoś czasu czuje ruchy . Dziś 17t5d. Cały miesiąc czekam na wizytę a w dzień wizyty mam ogromny stres. Ale tak mi już chyba zostanie. To chyba normalne u aniolkowych mam.
 
Ja też bym już chciała ruchy poczuć [emoji7]

A czy jest jakaś zasada, że otyłe czują później? [emoji6]

Wiesz co, tak mówią. Tak piszą w internetach. Ale czy to prawda? Nie jestem otyła ale nie czuję ruchów pod ręką jeszcze. Czuje je w srodku. Dlaczego ktoś otyły miałby czuć ruchy w srodku pozniej? Pod ręką - ok, możliwe. Ale takie od środka?
 
Bo to na samym początku nie są ruchy w dosłownym tego słowa znaczeniu. Znaczy dziecko się rusza w brzuchu, ale mama odczuwa to jako łaskotanie, bąbelki, „przelewanie się”. Na kopniaki w pęcherz i szturchańce z łokcia w żebra przyjdzie czas później [emoji23].
 
reklama
Do góry