HaTo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Listopad 2018
- Postów
- 2 436
Ja cc wspominam mile. Przespalam w sumie[emoji23][emoji23] wstalam szybko. W formie bylam szybko. Ale i tak chyba chce tego sn... I boje sie jak cholera. Dobrze, ze to jeszcze pol roku[emoji23]
Ja dzisiaj rano miałam taka słabsza chwile i do mnie dotarło, ze do końca życia będę żyć w strachu. Czy poród dobrze, czy dobrze się rozwija, czy nie spadnie, jak w szkole, czy koledzy lubią, czy partner kocha, czy nie pije, nie kradnie, nie zdradza, czy dba o siebie. Wiem, to głupie, bo radości będzie więcej. Ale ta chwilowa wizja tego strachu była straszna. Brrrrr.